 |
powiedziałabym Ci o nim wszystko, ale wtedy ty również byś się w nim zakochała.
|
|
 |
Dla czystej jasoności , ja tu będe pisać , ale nie tak za wiele . No i przede wszystkim nie napisze TU nic dotyczącego jakiejś głębi z mojego życia . Żadnych wpisów stąd nie usunę to tylko taka informacja przeciw niektórym osobom . Aha co więcej być może że niektóre wpisy bd stąd skopiowane i wklejone na moje nowe konto i podpisane nowym nickiem . Nicka rzecz jasna nie podam jeszcze mi na mózg kompletnie nie padło . Moblowiczom i moblowiczko życzę miłego dnia reszta.. może się PIERDOLIĆ .//unmortal
|
|
 |
ZAWIESZAM . Oficjalnie zawieszam , zmieniam konto . Być może tu wróce . Ale jak narazie musze wszystko poukładać .
|
|
 |
PIERDOLE WAS WSZYSTKICH . : D
|
|
 |
Skręca mnie . Czuję się zniewolona umysłowo. Umiem już sprecyzować moje wątpliwości . Boję się że Danielem chce wypełnić smutek i pustke po Adrianie. Nie jestem w stanie na trzeźwo oceniać. Wstrzymuję się od każdego ruchu który chcę wykonac obojętnie w którą stronę . Tak , tu się nada określenie między młotem a kowadłem. Jest coraz gorzej , ciągłe myślenie o nich doprowadza mnie do szału . Najgorsze są wieczory kiedy nachodzą mnie takie pożal się boże przemyślenia że żygać się chce . I te opisy na gg obojętnie którego . Obłęd . Czyste szaleństwo . Kotłuje się we mnie . Ale nic nie zrobię.. //unmortal
|
|
 |
Co ja robię ?! //unmortal
|
|
 |
Prawda jest przykra. Nie mam siły na życie ..//unmortal
|
|
 |
Iron Maiden - Remember Tomorrow
|
|
 |
Dziwnie było czuć takie zdenerwowanie dziś rano. Dopiero jak go zobaczyłam poczułam ulgę. Dopiero kiedy usłyszałam banalne "cześć" od niego poczułam takie dziecinne uczucie szczęścia rozpychające moją dusze . Ależ musiałam wyglądać , z nieobecnym wzrokiem i debilnym uśmiechem na twarzy! Nie ogarniam. Ale to tylko jeden z góry problemów, pytań i wątpliwości. No cóż. Zaczynamy. //unmortal
|
|
 |
lekcja polskiego, nauczycielka dała nam jakieś zadanie gdzie trzeba było wymienić cechy charakteru. - jacy są ludzie? - zapytała pisząc coś na tablicy. - zazdrośni. - rzuciłam patrząc w jego stronę. - obrażalscy. - syknął chamsko się uśmiechając. - nieufni. - powiedziałam. - zdradliwi. - dopowiedział. - zapatrzeni w siebie. - wyszeptałam cicho. - uparci. - patrzył na mnie aroganckim wzrokiem. - kłamliwi. - rzuciłam. - mimo iż udają że mają wszystko gdzieś to im zależy. - powiedział. - i kochają tych których nie powinni. - syknęłam spuszczając wzrok. - tęsknią udając że tak nie jest. - odparł cicho wpatrując się we mnie tymi kurewsko zielonymi tęczówkami i wstając w ławki wyszedł z klasy. po pięciu minutach napisał mi smsa o treści 'kocham Cię i zależy mi na Tobie. czy ty tego nie widzisz?'
|
|
 |
Oczy jej błyszczały . Na twarzy malował się obłąkany uśmiech. Miała ochotę skakać jak dziecko , powiedzieć całemu światu o tym . O tym że jest szczęśliwa . Nareszcie.. //unmortal
|
|
|
|