głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika vinn

czasem boję się   że ktoś inny zauważy to jak słodkie są twoje dołeczki w policzkach . albo dostrzeże twoje mega niebieskie patrzałki . albo wiesz ? że zobaczy jak śmiesznie się uśmiechasz gdy słyszysz swoją ulubioną piosenkę . boję się po prostu   że ktoś może odkryć w tobie to   co ja odkryłam . że ktoś może widzieć w tobie tego ideała   w którym ja się zakochałam . po prostu .   tymbarkoholiczka

tymbarkoholiczka dodano: 3 marca 2012

czasem boję się , że ktoś inny zauważy to jak słodkie są twoje dołeczki w policzkach . albo dostrzeże twoje mega niebieskie patrzałki . albo wiesz ? że zobaczy jak śmiesznie się uśmiechasz gdy słyszysz swoją ulubioną piosenkę . boję się po prostu , że ktoś może odkryć w tobie to , co ja odkryłam . że ktoś może widzieć w tobie tego ideała , w którym ja się zakochałam . po prostu . / tymbarkoholiczka

czasem zamiast im zazdrościć po prostu współczuję . żyją w tak słodkiej nieświadomości   że aż robi się to żałosne . nie wiedzą nic o życiu i jest im fajnie . mogą się bawić całe dnie   śmiać beztrosko i przejmować tym   kiedy mama zawoła ich do domu na obiad   który wydaje się czymś koszmarnym . dziewczynki wierzą w księcia na białym koniu z którym będą mieć cudowne życie   a chłopcy robią wszystko   by tak było . żyją jak w bajce   nie mając o tym pojęcia . jest przewspaniale   ale przecież to wszystko pryśnie jak zły sen . i kiedyś   pewnego dziwnego dnia powita ich zwyczajna rzeczywistość .  tymbarkoholiczka

tymbarkoholiczka dodano: 3 marca 2012

czasem zamiast im zazdrościć po prostu współczuję . żyją w tak słodkiej nieświadomości , że aż robi się to żałosne . nie wiedzą nic o życiu i jest im fajnie . mogą się bawić całe dnie , śmiać beztrosko i przejmować tym , kiedy mama zawoła ich do domu na obiad , który wydaje się czymś koszmarnym . dziewczynki wierzą w księcia na białym koniu z którym będą mieć cudowne życie , a chłopcy robią wszystko , by tak było . żyją jak w bajce , nie mając o tym pojęcia . jest przewspaniale , ale przecież to wszystko pryśnie jak zły sen . i kiedyś , pewnego dziwnego dnia powita ich zwyczajna rzeczywistość . /tymbarkoholiczka

ale wiesz.. w głębi serca to mam cichą nadzieję  że jednak się mylę. Powiedz  że się mylę.

zozolandia dodano: 2 marca 2012

ale wiesz.. w głębi serca to mam cichą nadzieję, że jednak się mylę. Powiedz, że się mylę.

możliwe  że to ja jestem ta winna.  a może obydwoje jesteśmy?

zozolandia dodano: 2 marca 2012

możliwe, że to ja jestem ta winna. a może obydwoje jesteśmy?

i to właśnie jemu chce o wszystkim powiedzieć  a jego... jego nie ma.

zozolandia dodano: 2 marca 2012

i to właśnie jemu chce o wszystkim powiedzieć, a jego... jego nie ma.

wiesz i wracam do domu  zmęczona po całym dniu w szkole  po treningach.  oczy same mi się zamykają  czuję się okropnie  odechciewa mi się wszystkiego i wiesz co się dzieje? czuję wibracje w kieszeni i widzę wiadomość od Niego i jakoś tak się uśmiecham i od razu mi lepiej  a na smsa  Jak samopoczucie kochanie?  szczerze odpisuję   Teraz już dużo lepiej .

zozolandia dodano: 2 marca 2012

wiesz i wracam do domu, zmęczona po całym dniu w szkole, po treningach. oczy same mi się zamykają, czuję się okropnie, odechciewa mi się wszystkiego i wiesz co się dzieje? czuję wibracje w kieszeni i widzę wiadomość od Niego i jakoś tak się uśmiecham i od razu mi lepiej, a na smsa "Jak samopoczucie kochanie?" szczerze odpisuję "Teraz już dużo lepiej".

to wszystko już posunęło się za daleko. i nie wystarczy już głupie przepraszam.  nie ważne jak szczere by ono było. po prostu wypaliliśmy się  my   razem.  teraz  kiedy tak analizuje nasz czas  to wszystko co przeżyliśmy wydaje się jednym wielkim kłamstwem. Oszukiwałeś mnie na każdym możliwym kroku  a ja głupia zawsze Ci wierzyłam i wybaczałam. zawsze  za każdym pierdolonym razem. jednak tym razem...  sprawy zaszły za daleko. chyba nasz czas minął. więc co innego nam zostaje niż powiedzenie sobie czułego  żegnaj  ?

zozolandia dodano: 2 marca 2012

to wszystko już posunęło się za daleko. i nie wystarczy już głupie przepraszam. nie ważne jak szczere by ono było. po prostu wypaliliśmy się, my - razem. teraz, kiedy tak analizuje nasz czas, to wszystko co przeżyliśmy wydaje się jednym wielkim kłamstwem. Oszukiwałeś mnie na każdym możliwym kroku, a ja głupia zawsze Ci wierzyłam i wybaczałam. zawsze, za każdym pierdolonym razem. jednak tym razem... sprawy zaszły za daleko. chyba nasz czas minął. więc co innego nam zostaje niż powiedzenie sobie czułego "żegnaj" ?

dostałam od niej esa   myślałam   ze napisałam mi coś związanego ze szkołą . ale nie . napisała mi   że jestem fałszywa i nie chce mnie znać . zdziwiłam się   no bo jak przyjaciółka po 10 latach przyjaźni może mi coś takiego napisać . szybo odpowiedziałam co jest czy sa to żarty i jak nie to dlaczego . jej jedynymi słowami wytłumaczenia było :   przepraszam ale ty po prostu w zastraszający tempie zmieniasz się ja już cie nie znam .   . cholernie miło .

kolorowadusza dodano: 2 marca 2012

dostałam od niej esa , myślałam , ze napisałam mi coś związanego ze szkołą . ale nie . napisała mi , że jestem fałszywa i nie chce mnie znać . zdziwiłam się , no bo jak przyjaciółka po 10 latach przyjaźni może mi coś takiego napisać . szybo odpowiedziałam co jest czy sa to żarty i jak nie to dlaczego . jej jedynymi słowami wytłumaczenia było : " przepraszam ale ty po prostu w zastraszający tempie zmieniasz się ja już cie nie znam . " . cholernie miło .

mój błogi sen przerywa dźwięk znienawidzonej melodyjki   budzik nalega na rozstanie z łóżkiem i tą cudownie ciepłą kołdrą. wyłączam go  z 'kurwa zamknij się' na ustach. przecieram oczy i idę do łazienki. spoglądam w lustro  poprawiając niezdarnego koka. myję się  po czym stwierdzam  że makijaż jest moim obowiązkiem   robię to dla społeczeństwa  przecież każdy nie może umrzeć na zawał. idę do kuchni mówiąc 'dzień dobry' do ścian  bo jak zwykle nikogo nie ma. parzę kawę  i siadając przy oknie obserwuję sąsiada  który od rana robi coś na podwórku. wracam do pokoju i kładąc się na łóżko mówię sama do siebie: ' no dawaj  ubieramy się '. wstaję  i podchodząc do szafy drę się na pół domu:' nie mam się w co ubrać'  po czym wkładam na siebie dużą bluzę i spodnie i biorąc torbę wybiegam na autobus  w pośpiechu zakładając kurtkę. zaczynam nowy dzień   i jest trochę inny niż te kiedyś  bo w żadnej jego sekundzie nie ma Ciebie.  veriolla

veriolla dodano: 1 marca 2012

mój błogi sen przerywa dźwięk znienawidzonej melodyjki - budzik nalega na rozstanie z łóżkiem i tą cudownie ciepłą kołdrą. wyłączam go, z 'kurwa,zamknij się' na ustach. przecieram oczy i idę do łazienki. spoglądam w lustro, poprawiając niezdarnego koka. myję się, po czym stwierdzam, że makijaż jest moim obowiązkiem - robię to dla społeczeństwa, przecież każdy nie może umrzeć na zawał. idę do kuchni mówiąc 'dzień dobry' do ścian, bo jak zwykle nikogo nie ma. parzę kawę, i siadając przy oknie obserwuję sąsiada, który od rana robi coś na podwórku. wracam do pokoju i kładąc się na łóżko mówię sama do siebie: ' no dawaj, ubieramy się '. wstaję, i podchodząc do szafy drę się na pół domu:' nie mam się w co ubrać', po czym wkładam na siebie dużą bluzę i spodnie i biorąc torbę wybiegam na autobus, w pośpiechu zakładając kurtkę. zaczynam nowy dzień - i jest trochę inny niż te kiedyś, bo w żadnej jego sekundzie nie ma Ciebie./ veriolla

Czytanie archiwum jest jak krojenie cebuli. Efekt ten sam   potok niepotrzebnych łez.

zozolandia dodano: 29 luty 2012

Czytanie archiwum jest jak krojenie cebuli. Efekt ten sam - potok niepotrzebnych łez.

spełnienia marzeń :  teksty zozolandia dodał komentarz: spełnienia marzeń :* do wpisu 29 luty 2012
ile trzeba czekać na coś co się nigdy nie wydarzy?

zozolandia dodano: 29 luty 2012

ile trzeba czekać na coś co się nigdy nie wydarzy?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć