 |
|
Chciałbyś się pociąć, udajesz wariata, nie obiecuj sobie wiele po końcu świata.
Chociaż nadal noc, do góry głowa. Wiem, gorzkiej prawdy nie rozcieńczą słodkie słowa.
|
|
 |
|
dalej ci podpowiem jadąc tym tematem-przemyśl to dwa razy zanim kogoś nazwiesz bratem.
|
|
 |
|
o tym jak trudno radzić sobie samemu, o tym, że trudniej wybacza się bliskiemu. Mógłbym opowiadać nie widząc zakończenia, że bardziej od ran bolą przykre wspomnienia.
|
|
 |
|
Wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem, szukając tego co zwą pozornie szczęściem.
|
|
 |
|
A gdybyś już przesadą musiał grzeszyć stale,
Lepiej zbyt wierzyć w ludzi, niż nie wierzyć wcale.
|
|
 |
|
Znam Cię już wieki całe
Myślę o Tobie i tęsknię do Ciebie.
W każdy zmierzch i noc czekam
Może przyjdziesz, może zjawisz się
A jeśli nie to sam Ci powiem,
Że myślę o Tobie i tęsknię do Ciebie.
Rzecz tylko w tym, że ja nie wiem
Kim jestem dla Ciebie ...
|
|
 |
|
Zostawiam za sobą smutki złego dnia. One nie pozwolą stracić wiary w lepszy świat. Zostawiam dla Ciebie Najlepsze chwile dnia, bo kiedy jesteś blisko swiat jest więcej wart.
|
|
 |
|
Kiedy powiem sobie dość, a ja wiem, że to już niedługo.
|
|
 |
|
Chyba umieram od środka, gasnę jak świeca, bo obiecał mi ten świat mniej, niż niosę na plecach.
|
|
 |
|
Rzucić to wszystko jak najdalej za siebie.I zapomnieć, nie skomleć, nie mieć wyrzutów.
Zaakceptować taki świat, uciec od buntu, uciekając, nie przejmować się nikim i niczym.
Czy jest w ogóle ktoś kto na ciebie liczy ?
|
|
 |
|
Znowu milczysz i myślisz, że to bywa sposobem, ale nie zawsze to milczenie bywa złotem.
Nie zawsze to milczenie przynosi efekt, niejeden defekt można zwalczyć uśmiechem
|
|
 |
|
A ja żyję i myślę przecież to logiczne, problemy liczne, życie przecież nie jest takie śliczne.
|
|
|
|