| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czasem zamiast im zazdrościć po prostu współczuję . żyją w tak słodkiej nieświadomości , że aż robi się to żałosne . nie wiedzą nic o życiu i jest im fajnie . mogą się bawić całe dnie , śmiać beztrosko i przejmować tym , kiedy mama zawoła ich do domu na obiad , który wydaje się czymś koszmarnym . dziewczynki wierzą w księcia na białym koniu z którym będą mieć cudowne życie , a chłopcy robią wszystko , by tak było . żyją jak w bajce , nie mając o tym pojęcia . jest przewspaniale , ale przecież to wszystko pryśnie jak zły sen . i kiedyś , pewnego dziwnego dnia powita ich zwyczajna rzeczywistość . /tymbarkoholiczka |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | 'nie wierzysz,bo to bzdura,albo wierzysz,bo się boisz i szukasz słów w chmurach chociaż życie to nie komiks, dobrze wiem jak to boli niosę ciężar doświadczeń, spójrz w serce choć wiem że nie zechcesz tam patrzeć.' HuczuHucz ♡ |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Za ile masz być w szkole? - Za 3 godz. temu . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jesteś nieobliczalny jak ruski kalkulator . |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ej, chyba jakaś rura mi się w oczach rozjebała , bo woda po policzkach cieknie mi strumieniami. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czasy, kiedy życie nic dla mnie nie znaczyło było chwilą, Siłą, wyrywałem z serca miłość |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie napiszę do Ciebie, bo przecież między nami już wszystko skończone, również nie chcę abyś wiedział jak mi na Tobie zależy, ale tak bardzo bym chciała usłyszeć co u Ciebie, co robiłeś dzisiaj, jak się czujesz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | potrafisz wyobrazić sobie, że zamiast ciepłej bluzy zakładasz białą koszulę, a na nią marynarkę? że zamiast luźnych dresów ubierasz eleganckie spodnie? że zamiast iść na spotkanie ze mną, idziesz na mój pogrzeb? potrafisz? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wiem, że wiele rozchylało przed tobą nogi, ale czy jakaś rozchyliła przed Tobą serce? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wystarczy zmienić kilka literek w wyrazie chleb i wychodzi wódka. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | smyrasz mnie po serduszku |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Po prostu nie pamiętać sytuacji w których serce klęka. |  |  |  |