 |
|
pokaż , że Ci zależy albo nie zawracaj mi dupy .♥
|
|
 |
|
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,
nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, ♥ ;c / Pezet
|
|
 |
|
NIGDY nie mów KOCHAM CIĘ - Jeśli naprawdę Ci nie zależy... NIGDY nie mów o uczuciach - Jeśli one naprawdę nie istnieją... NIGDY nie bierz mnie za rękę - Jeśli masz zamiar złamać mi serce... NIGDY nie mów, że coś będzie - Jeśli nie masz zamiaru nawet zacząć... NIGDY nie patrz w moje oczy - Jeśli wszystko co robisz jest kłamstwem! NIGDY nie mów "Witaj" - Jeśli tak naprawdę myślisz "Żegnaj" NIGDY nie mów - zawsze.
|
|
 |
|
Twierdzi się , że faceci na ogół zawsze wracają - to albo z tą ideą jest coś nie tak, albo Ty nie jesteś prawdziwym mężczyzną .
|
|
 |
|
cholernie wkurwia mnie fakt, że za niektórych bliskich mi osób byłabym w stanie zamordować, a oni nawet nie raczą zapytać co u mnie! -,-
|
|
 |
|
Ci wszyscy przyjaciele, ta cała pieprzona rodzina. Rzygam tą dwulicowością i tymi wszystkimi nerwami .
|
|
 |
|
Nie chcę już udawać, że jest dobrze. Nie chcę już kurwa cierpieć .
|
|
 |
|
- Fajny masz opis , o kim ? - O nikim - Takie opisy zawsze są o kimś - A ty o kim masz ? - Ja nie mam opisu
|
|
 |
|
Szczerość nie zawsze idzie w parze z uprzejmością. Dlatego jestem tylko szczera.
|
|
 |
|
Czasem brakuję mi tchu żeby wziąć te wszystkie zmartwienia, błędy, rozczarowania na jeden wdech.
|
|
 |
|
wypijmy za wszystkich ukochanych , którzy zmienili się w łamaczy serc . za wszystkie kocham , które tak szybko straciły swoją magię . za wszystkie łzy , zatopione w kieliszkach i przepalone papierosami . oraz za żegnam , które niszczyły nie tylko nasze życie , ale również doprowadzały do destrukcji serca .
|
|
 |
|
Smutna, opiera czoło o okno w czarną noc, bez gwiazd .smutek na dnie jej serca, smutek bez końca, przez niego pokochała zachody słońca. Wiesz ,że niema co zganiać na los, boli ciężki dla serca cios.Gdzie pocieszycielka chwili niedoli pamięta ostatni pocałunek winna Bogu ducha był jak gorzki sekret szeptany do ust nie do ucha.Związek tonął wzdłuż linii nurtu podczas ostatniej kłótni pobili się ostatnimi deskami ratunku. Na samą myśl o tym serce prawie jej pękło, zostały zdjęcia które na chwile zatrzymały przeszłość. Dalej kręci się ziemia, a gdyby mogła cofnąć czas lub wiedzieć jak wymazać przykre wspomnienia. Otula zmarźnięte ciało grubym kocem,w rękach gorąca herbata najlepsza na chłodne noce.Z nerwów masuje skronie czubkami palców,znów rani to coś czego nie można wyrazić łzami.To podły chichot losu,wyciąga rękę gasząc gorącą żarówkę w osłoniętym kurzem kloszu. Zasypia sama z własnymi myślami,płacz goi rany, ból przez ludzi których kochamy.
|
|
|
|