głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika viktoria23

Trudno jest odejść. Nawet  jeśli wiesz  że to odpowiednie.

zmadrzeej dodano: 16 stycznia 2015

Trudno jest odejść. Nawet, jeśli wiesz, że to odpowiednie.

W zupełności starczy mi stan  dobrze  gdy nie za dobrze . Mniej rozczarowań  płaczu i niepotrzebnych pytań  a więcej przespanych nocy. estate

zmadrzeej dodano: 16 stycznia 2015

W zupełności starczy mi stan "dobrze, gdy nie za dobrze". Mniej rozczarowań, płaczu i niepotrzebnych pytań, a więcej przespanych nocy./estate

Improwizowane uczucia  przeszyte kłamstwami życie  nitka w nitkę nasączona nieprawdą  i tym chciałeś zbudować szczęście..

zmadrzeej dodano: 14 stycznia 2015

Improwizowane uczucia, przeszyte kłamstwami życie, nitka w nitkę nasączona nieprawdą i tym chciałeś zbudować szczęście..

Spróbuj nie opierać się zmianom  które napotykasz na swojej drodze. Zamiast tego daj się ponieść życiu. I nie martw się  że wywraca się ono do góry nogami. Skąd wiesz  że ta strona  do której się przyzwyczaiłeś  jest lepsza od tej  która cię czeka?

selektywnie dodano: 13 stycznia 2015

Spróbuj nie opierać się zmianom, które napotykasz na swojej drodze. Zamiast tego daj się ponieść życiu. I nie martw się, że wywraca się ono do góry nogami. Skąd wiesz, że ta strona, do której się przyzwyczaiłeś, jest lepsza od tej, która cię czeka?

Daj jej trochę czasu. Zrozumie swój błąd.    W tym właśnie problem. To nie jest błąd.

selektywnie dodano: 12 stycznia 2015

Daj jej trochę czasu. Zrozumie swój błąd. - W tym właśnie problem. To nie jest błąd.

Lekcja numer jeden: zawsze sprawiaj wrażenie  jakby nic  a przede wszystkim nikt nie był w stanie wytrącić cię z równowagi  zrozumiałaś? Lekcja numer dwa: zachowuj się zawsze tak  jakbyś się świetnie bawiła.

selektywnie dodano: 12 stycznia 2015

Lekcja numer jeden: zawsze sprawiaj wrażenie, jakby nic, a przede wszystkim nikt nie był w stanie wytrącić cię z równowagi, zrozumiałaś? Lekcja numer dwa: zachowuj się zawsze tak, jakbyś się świetnie bawiła.

Nie może być dla kobiety większej udręki niż mężczyzna  który jest tak dobry  tak wierny  tak kochający  tak niepowtarzalny i który nie oczekuje żadnych przyrzeczeń. Po prostu jest i daje jej pewność  że będzie na wieczność. Boisz się tylko  że ta wieczność bez tych wszystkich standardowych obietnic będzie krótka.

selektywnie dodano: 12 stycznia 2015

Nie może być dla kobiety większej udręki niż mężczyzna, który jest tak dobry, tak wierny, tak kochający, tak niepowtarzalny i który nie oczekuje żadnych przyrzeczeń. Po prostu jest i daje jej pewność, że będzie na wieczność. Boisz się tylko, że ta wieczność bez tych wszystkich standardowych obietnic będzie krótka.

Ale od złych słów  które się usłyszało  nie można się uratować  choć tak bardzo by się chciało. Niby wszystko wraca do normy  pojednanie następuje  ale ponad tymi słowami  które się tymczasem zagnieżdżają głęboko  na dnie duszy. I czekają  by w odpowiedniej chwili powrócić i znów coś znaczyć  znów coś niszczyć  i powtarzać się tak długo  aż rozpadnie się wszystko  jak złudzenie.

selektywnie dodano: 12 stycznia 2015

Ale od złych słów, które się usłyszało, nie można się uratować, choć tak bardzo by się chciało. Niby wszystko wraca do normy, pojednanie następuje, ale ponad tymi słowami, które się tymczasem zagnieżdżają głęboko, na dnie duszy. I czekają, by w odpowiedniej chwili powrócić i znów coś znaczyć, znów coś niszczyć, i powtarzać się tak długo, aż rozpadnie się wszystko, jak złudzenie.

Prawdziwy związek zaczyna się wtedy  gdy kończy się faza randek  a odświętność tonie  często bezpowrotnie  w rutynie codzienności i niezauważalnie dla wielu przeistacza się w przyzwyczajenie  a mężczyźni zamiast kwiatów zaczynają kupować warzywa. Żeby tego chcieć  trzeba kochać.

selektywnie dodano: 12 stycznia 2015

Prawdziwy związek zaczyna się wtedy, gdy kończy się faza randek, a odświętność tonie  często bezpowrotnie  w rutynie codzienności i niezauważalnie dla wielu przeistacza się w przyzwyczajenie, a mężczyźni zamiast kwiatów zaczynają kupować warzywa. Żeby tego chcieć, trzeba kochać.

zmuszałeś mnie swoją nieobecnością milczeniem przez długie godziny do tego bym każdego dnia starała się o tobie nie myśleć bym zajmowała swoją głowę stertą banalnych spraw począwszy od starcia kurzy do wyniesienia śmieci dzwonienia do ludzi którzy byli mi tak obojętni jak chciałam byś i ty był.cały ten czas wpajałeś we mnie swoim chłodem i obojętnością żebym odpuściła więc po kilku nieprzespanych nocach złudzeniach że może wrócisz niż skończy mi się ostatnia butelka nim ktoś wyciągnie mnie na imprezę bym mogła się zapomnieć..zmusiłeś mnie do tygodni cierpienia i oszukiwania się że jestem w stanie pozbyć się ze swojej głowy natłoku myśli słodkiego wyrazu twojej twarzy zastąpić cię codziennością.jaki efekt przyniosła twoja nieobecność? pomimo cierpienia tęsknoty  żalu i złości pożądam cię dzisiaj coraz mocniej a wszystkie próby wyparcia cię z mojego życia były przegrane na starcie shony

zmadrzeej dodano: 12 stycznia 2015

zmuszałeś mnie swoją nieobecnością,milczeniem przez długie godziny do tego bym każdego dnia starała się o tobie nie myśleć,bym zajmowała swoją głowę stertą banalnych spraw,począwszy od starcia kurzy do wyniesienia śmieci,dzwonienia do ludzi,którzy byli mi tak obojętni jak chciałam byś i ty był.cały ten czas wpajałeś we mnie swoim chłodem i obojętnością żebym odpuściła więc po kilku nieprzespanych nocach,złudzeniach,że może wrócisz niż skończy mi się ostatnia butelka,nim ktoś wyciągnie mnie na imprezę bym mogła się zapomnieć..zmusiłeś mnie do tygodni cierpienia i oszukiwania się,że jestem w stanie pozbyć się ze swojej głowy natłoku myśli,słodkiego wyrazu twojej twarzy,zastąpić cię codziennością.jaki efekt przyniosła twoja nieobecność? pomimo cierpienia,tęsknoty, żalu i złości pożądam cię dzisiaj coraz mocniej,a wszystkie próby wyparcia cię z mojego życia były przegrane na starcie/shony

Nie czekam  bo nie mam na kogo. Uczę się powoli funkcjonować bez moich wakacji i bez niego. Nie mam pojęcia  ile musiałabym się starać  żeby ten czas i uczucie wróciło. Już wiem  że nie wróci. Mam ten etap za sobą. Pojawił się na chwilę  by zmienić moją osobę i zniknął. Tak zaplanował mi los. Nie ukrywam  że wciąż jest mi cholernie trudno i przykro  jednakże trzeba dalej żyć. Przeszłość nie stanie się teraźniejszością  tylko przyszłość teraźniejszością. estate

zmadrzeej dodano: 12 stycznia 2015

Nie czekam, bo nie mam na kogo. Uczę się powoli funkcjonować bez moich wakacji i bez niego. Nie mam pojęcia, ile musiałabym się starać, żeby ten czas i uczucie wróciło. Już wiem, że nie wróci. Mam ten etap za sobą. Pojawił się na chwilę, by zmienić moją osobę i zniknął. Tak zaplanował mi los. Nie ukrywam, że wciąż jest mi cholernie trudno i przykro, jednakże trzeba dalej żyć. Przeszłość nie stanie się teraźniejszością, tylko przyszłość teraźniejszością./estate

Rany  które wciąż krwawią i blizny  które zagoić się nie chcą. Oszukuje swoje serce  że nie tęsknie za nim. Próbuję zagłuszyć tą pustkę i ciszę  która mi jako jedyna po nim pozostała. Mam ochotę dźgnąć się w serce  wbić nóż prosto w mięsień i poczuć ulgę  nie czuć nic  przestać się zadręczać. Mówisz  że nie chcesz patrzeć w moje oczy  smutne tak. Wylały one miliony łez z Twojego powodu  ale dziś są już suche  jedyne co z nich teraz płynie to kropla krwi  krystaliczna łza  prawdziwa tak samo jak moja miłość do Ciebie  którą dziś zwyczajnie depczesz  zeszmaciłeś ją  tak samo jak moje marzenia. Dokładnie znam samotność  mogę Ci o niej opowiedzieć  mnie nie opuszcza na krok  wciąż trzyma mnie za rękę. Gorycz niespełnionych obietnic  szczęście które znika ot tak  dusza z którą płacze serce. Po raz kolejny unoszę białą flagę  bo dziś za Tobą tęsknię  bo istnieję ale nie żyję  bo nie mam już więcej sił na dalszą walkę. Przepraszam  przegrałam. selektywnie

zmadrzeej dodano: 12 stycznia 2015

Rany, które wciąż krwawią i blizny, które zagoić się nie chcą. Oszukuje swoje serce, że nie tęsknie za nim. Próbuję zagłuszyć tą pustkę i ciszę, która mi jako jedyna po nim pozostała. Mam ochotę dźgnąć się w serce, wbić nóż prosto w mięsień i poczuć ulgę, nie czuć nic, przestać się zadręczać. Mówisz, że nie chcesz patrzeć w moje oczy, smutne tak. Wylały one miliony łez z Twojego powodu, ale dziś są już suche, jedyne co z nich teraz płynie to kropla krwi, krystaliczna łza, prawdziwa tak samo jak moja miłość do Ciebie, którą dziś zwyczajnie depczesz, zeszmaciłeś ją, tak samo jak moje marzenia. Dokładnie znam samotność, mogę Ci o niej opowiedzieć, mnie nie opuszcza na krok, wciąż trzyma mnie za rękę. Gorycz niespełnionych obietnic, szczęście które znika ot tak, dusza z którą płacze serce. Po raz kolejny unoszę białą flagę, bo dziś za Tobą tęsknię, bo istnieję ale nie żyję, bo nie mam już więcej sił na dalszą walkę. Przepraszam, przegrałam./selektywnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć