 |
tak strasznie Cię dzisiaj potrzebuje abyś mnie wspierał, przytulił i powiedział to nic nie znaczące "wszystko będzie dobrze"
|
|
 |
Mężczyźni tak naprawdę nie są skomplikowani, skarbie. Są
bardzo prości i dosłowni. Najczęściej mówią to, co myślą. A my godzinami analizujemy ich słowa, gdy tymczasem wszystko
powinno być jasne.
— 50 shades of Grey- Erika Leonard
|
|
 |
Dobrze mieć przy sobie MĘŻCZYZNĘ który jest dla Ciebie jak przyjaciel i jednocześnie kocha Cię nad życie, wesprze i przytuli tak jak nikt inny nigdy.
|
|
 |
Silna kobieta to ..
Grażyna Wolszczak:
Taka, która ma poczucie własnej wartości, której nikt nie będzie mówił, co ma robić, jak wyglądać, jak żyć.
Edyta Olszówka:
Walczy o swoje marzenia i spełnia je. Nie czeka na królewicza na białym koniu, sama rusza na podbój świata.
Katarzyna Zielińska:
Dla mnie silna kobieta, to taka, która kocha. Innych ludzi, ale i samą siebie. Ze wszystkimi wadami i zaletami.
|
|
 |
WOŁAŁAM O MIŁOŚĆ!
Czekając z utęsknieniem,
A kiedy przyszła,
dostałam od Niej ból i cierpienie.
KRZYCZAŁAM!
Walcząc z myślami dnia każdego,
Tymczasem...
Dławiłam się gorzkim smakiem samotności...
Dusiłam z ogromnej tęsknoty.
SZEPTAŁAM...
"Kocham Cię i zawsze kochać będę"
Z każdym dniem coraz mocniej,
Z każdą łzą coraz boleśniej.
|
|
 |
nie musisz brać się na 'niewidoczny', spokojnie nie napisze do Ciebie. Dobrze wiem, że się wszystko skończyło...
|
|
 |
' Nie lubię ludzi o poranku... a może poranków .... albo po prostu... ludzi. ' / otherr
|
|
 |
' Nie mam serca wiesz, chyba mi gdzieś wypadło, kiedy schylałem się, żeby sobie zapierdolić wiadro. ' / wziuum
|
|
 |
czy mi zależy ? cholernie . ale zrozum, że nie jestem w stanie już nic zdziałać . straciłam do niego zaufanie, a on nawet nie próbuje go odzyskać . nie będę żebrać o miłość . jestem w emocjonalnej dupie
|
|
 |
Najgorzej jest udawać przed samą sobą. Obiecujesz sobie, że od jutra wszystko się zmieni. Mija tydzień, a ty nadal stoisz w tym samym miejscu, Twoje rany nie zabliźniły się ani trochę. Wmawiasz sobie, że jest lepiej. Unosisz głowę do góry i połykasz łzy, bo masz dość bycia słabą. Wewnętrznie cała się trzęsiesz i nie ma już w Tobie nic, co walczy. Próbujesz sprzedać wszystkim baję o byciu szczęśliwym, a w rzeczywistości modlisz się, żeby ktoś odłączył Cię od tego bólu, jak od respiratora.
|
|
 |
To właśnie w Twoich oczach widziałam obraz wspólnej przyszłości. Dziś widzę w nich siebie, tak marną i tak bardzo kruchą. Nie ma we mnie nic prócz smutku, który jako jedyny został mi po Tobie. Mam też wspomnienia, piękne wspomnienia, które trzymam gdzieś na dnie w sercu. Byłeś kimś, kto powinien być zawsze, tym którego po raz pierwszy pokochałam tak silnie, tak prawdziwie. Swoją obecnością potrafiłeś namalować uśmiech na mojej twarzy i wnieść nadzieje, tą niezbędną. Dziś Ciebie nie ma i tej nadziei także. Tłumiące się we mnie uczucia bolą, bolą tak jak świadomość, że Ciebie dzisiaj nie ma tu, obok mnie. Patrzę w niebo i widzę niekończący się żal i smutek. Czuję na policzkach łzy, to łzy cierpienia i miłości./histerycznie
|
|
 |
Czy Twoje serce nie jest z kamienia? Czy Twoja obojętność zabiła wszystkie uczucia? Roją mi się w głowie pytania na które wciąż szukam odpowiedzi. Ale żadna odpowiedź nie przychodzi, jest tylko cisza odbijająca się pustym echem czterech ścian. Tak naprawdę chcę o wszystkim zapomnieć i nawet beznadziejnie mi to wychodzi, kiedy mam świadomość, że ktoś wyrwał moje serce. Spójrz na swoje ręce, jest na nich krew. To krew naszej miłości, która boli tak samo nas oboje. Spłukujesz wodą ręce, zmywasz naszą miłość, tak jakby nigdy nie miała prawa istnieć. Możesz odetchnąć, bo pozbyłeś się uczuć, możesz teraz głęboko siegnąć w swoje własne serce i powiedzieć, czy nadal można nazwać Cię człowiekiem. Umieram gdzieś powoli, leżąc na parapecie okna mojego pokoju, wpatrując się w głuchy świat. Łzy moczą policzki bo serce płacze. Weź moja duszę i wyczyść ją do czysta. Odłóż na bok swoje brzemię skurwiela i pokaż jak bardzo można kochać./histerycznie
|
|
|
|