|
Wkurwia cię dzień, lubisz noc. Jebać sen, kochasz moc.
|
|
|
Sztuczne włosy, sztuczna mina. Jesteś pewna, że nie zrobili Cię w Chinach?
|
|
|
Przychodzą takie momenty , kiedy nawet żaden wulgaryzm nie jest w stanie ich ująć .
|
|
|
Mam Cie tam gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę .
|
|
|
rap - w sercu , fałszywych - w dłoniach , rozkminy - w szesnastkach , sens - w dobrych trackach , spokój - w głośnikach
|
|
|
ej ziomuś spuść z tonu wróć do pionu , wdech - wydech ponów . a to powinno pomóc
|
|
|
Mam zasady, które łamie i maniery, które olewam. Nocy nie przesypiam, ludzi traktuję z góry. Poza tym jestem wiecznie zbulwersowana i pretensjonalna .
|
|
|
pędzę dalej przez bałagan, w ten wicher tanich kłamstw my patrzymy wciąż na siebie, bo mamy przecież rap.
|
|
|
możesz szczerze mnie pokochać lub szczerze znienawidzić ale kiedy masz coś do mnie to mówisz, a nie milczysz.
|
|
|
Jak morderca doskonały swym milczeniem skręcasz kark.
|
|
|
zapnij rozporek chłopaku,bo mózg Ci widać.
|
|
|
Może to te Twoje włosy w nieładzie a może łobuzerski uśmiech no albo te oczy, które przypominają głębię oceanu – przyciągasz mnie wszystkim, bez dwóch zdań...
|
|
|
|