 |
|
Zależało mi na kimś, kto będzie moją kotwicą, wiesz? Kto będzie dzwonił dzień w dzień z pytaniem, czy wszystko w porządku. Pobiegnie w środku nocy do apteki, gdy zachoruję. Będzie tęsknił, jak wyjadę. I kochał, bez względu na wszystko.
|
|
 |
|
Żałosne, jak człowiek potrafi nie dawać sobie rady bez drugiego człowieka.
|
|
 |
|
Nie musisz mi mówić, jaka jestem. Mam siebie na co dzień.
|
|
 |
|
najważniejszy był Jego uśmiech , gdy nad ranem odnajdywał mnie tuż obok
|
|
 |
|
Nie zależy mi, bo dał mi tysiące powodów by tak było
|
|
 |
|
Wykonał taki gest, jakby chciał mnie przytulić. Bardzo tego pragnęłam, potrzebowałam, ale nie miałam pewności.
|
|
 |
|
mężczyźni mają miliony powodów by nas kochać, ale żadnego z nich nie wykorzystują.
|
|
 |
|
A wystarczyło w tamtej sekundzie się na niego nie spojrzeć, w tamtej minucie uciec z tego miejsca, w tamtym dniu, nie odpowiedzieć na jego pytanie, w tamtym tygodniu nie poznawać go, w tamtym miesiącu nie pocałować, w tamtym roku nie zakochać się. A świat byłby idealny
|
|
 |
|
nie bój się nie zostawię Cię. wiem to na pewno. jeśli tylko dasz mi szansę, by spróbować jeszcze raz, zrobię to.
|
|
 |
|
Gdybym mogła podarować Ci tylko jedną rzecz tego świata, chciałabym dać Ci umiejętność patrzenia moimi oczami. Wtedy zauważyłbyś, jak ważny dla mnie jesteś.
|
|
 |
|
teraz podniosę kieliszek, spojrzę w lustro i powiem Twoje zdrowie głupia romantyczko.
|
|
 |
|
Gdyby jutra nie było, wielu ludzi by się dowiedziało ile tak naprawdę znaczy i dla kogo.
|
|
|
|