 |
|
Tyle jest rodzajów miłości, że nie wiadomo, do kogo się zwrócić o jej definicję. Miłością nazywa się kilkudniowy kaprys i związek dwojga ludzi wzajem obojętnych, i uczucie, w którym nie ma nic z szacunku, i flirt towarzyski, i wystygłe przyzwyczajenie, i romantyczną fantazję, i nagłe pożądanie, po którym następuje niechęć. Miłością nazywa się sto różnych złudzeń i chimer.
|
|
|
|
najgorzej, kiedy myślisz, że to miłość, a to tylko bezpieczeństwo, które On Ci daje, nic więcej.
|
|
|
|
Lubimy wracać w miejsca, gdzie spotkało nas coś dobrego, gdzie spotkaliśmy kogoś ważnego dla nas. Lubimy te powroty, bo stale mamy nadzieję, że ktoś lub coś jeszcze na nas tam czeka.
|
|
|
|
Spróbuj nie opierać się zmianom, które napotykasz na swojej drodze. Zamiast tego daj się ponieść życiu. I nie martw się, że wywraca się ono do góry nogami. Skąd wiesz, że ta strona, do której się przyzwyczaiłeś, jest lepsza od tej, która cię czeka?
|
|
|
|
Od weekendu do weekendu. Z ramion Twoich, tylko w Twoje .
|
|
|
|
Pokochałam go zdając sobie sprawę, że kiedyś może odejść zostawiając pustkę w moim sercu. Był pierwszym mężczyzną, którego pokochałam licząc się z konsekwencjami rozstania. A jako jedyny został.
|
|
|
|
patrząc z perspektywy czasu stwierdzam, iż te kłótnie Nam pomogły, zawsze próbowaliśmy dojść do porozumienia, choć często jedno chciało dogryźć drugiemu, chciało go powalić swoimi argumentami. Ale pamiętasz? zawsze wychodziliśmy z tego bez szwanku, bez uszczerbku, kochaliśmy się tak samo, śmiem myśleć iż nawet bardziej, nieraz traciliśmy swoje zaufanie, lecz później udowadnialiśmy ze zdwojoną siłą jak bardzo na nie zasługujemy, walczyliśmy o siebie nawzajem, pokazując, że zależy Nam na sobie, że jesteśmy jednymi z tych, którym dane będzie kochać się już po kres tego co najcenniejsze otrzymaliśmy od Boga, po życia kres, Skarbie.
|
|
|
|
Kiedyś wreszcie nadchodzi ten dzień, w którym czujesz, że już zapomniałaś. Zamknęłaś za sobą pewien rozdział życia i brniesz do przodu. Budujesz wszystko na nowo. Starasz się. Uśmiechasz. Zaczynasz wierzyć, że rzeczywiście jest już coraz lepiej. Ale wystarczy tylko ułamek sekundy, słowo, spojrzenie, byś zrozumiała, że przez ten cały czas tylko oszukiwałaś siebie.
|
|
|
|
Pamiętam jak zrobiliśmy ciastka i koktajl .Cała kuchnia była w czekoladzie.Cały czas mnie rozśmieszałeś.Ciastak nie były dobre a koktajl nie przypominał nawet koktajlu .To nic , kocham Cię za drobnostki , za to że robiliśmy te ciastka na pocieszenie dla mnie , wpadłeś na taki pomysł wiedząc , że nie masz pojęcia jak je zrobić ale wiedziałeś , że tego potrzebuje.Potrzebuje się wyśmiać i coś spieprzyć.Umyliśmy naczynia a ty skoczyłeś po wino i po jakieś tureckie żarcie.Kocham Cię własnie za to , że na to wpadłeś wiedziałeś i byłeś pewien , że się wygadam , rozluznie i zasnę.
|
|
|
|
Pocałunek w czoło i przytulenie jest lepsze niż słowa , krzyk i pocałunki.
|
|
|
|
Zostaw mnie jak moasz ochotę , nic na siłe.W miłośći nie ma " bo odejdę" ,gdybyś kochał te słowa by było na liście nigdy nie powiedzianych do mnie.
|
|
|
|
Możemy jechać na Karaiby albo iść na spacer po mieście , możemy porobić sobie zdjęcia w super ciuchach w przymierzalni albo w wyciągniętych koszulkach , ważne że będziesz na nich Ty.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
