 |
|
Chciałabym żebyś mnie szukał w tłumie, żebyś na mnie codziennie patrzył, żebyś się do mnie uśmiechał. Chciałabym żeby nie było tej ciszy między nami, żebym mogła wyszeptać Ci wszystko co myślę. Żebyś był. Tak bym chciała.
|
|
 |
|
Mówi się, że sztuką jest wybaczyć.
Moim zdaniem sztuką jest ponownie zaufać,
kiedy serce nadal kocha, a rozum odpycha..
|
|
 |
|
mam nadzieję, że masz świadomość tego, iż nazywając mnie własnym skarbem, na prawdę bierzesz mnie pod swoją opiekę. słowa zmieniają wszystko, więc nie pozwól mi zniszczyć swoich obietnic i ranić zmuszoną do ataku. ziemia się kręci, człowiek nie ma sił by walczyć z grawitacją, która pcha bez ustanku nasze ciała we własnym kierunku, nie mam zamiaru opierać się czemuś, co nie tylko pozornie przypomina mi szczęścia. fakt, ranisz mnie gdy rzucasz kolcami w postaci tych bezdźwięcznych zdań, ale i tak wiem, że stać nas by wszystko było dobrze. jestem tu, pamiętaj.
|
|
 |
|
Znasz ludzi, którzy idą gdzieś tylko po to, żeby zaraz stamtąd uciec? Taka właśnie jesteś.
|
|
 |
|
I wpadły sobie w ręce po dwóch dniach rozłąki jakby nie widziały się dwa lata.
|
|
 |
|
Chcę się odprężyć z Tobą na wejście, a pogadamy później, teraz jest za wcześnie
|
|
 |
|
Tak samo się uśmiechasz i tak samo jesteś piękna, tylko dawno w tym uśmiechu nie potrafię znaleźć szczęścia.
|
|
 |
|
Związek to sojusz w ktorym obie strony muszą dokładać wszelkich starań, by utrzymać pokój.
|
|
 |
|
Nad nami chmury czarne, dawno po zachodzie słońca. Wiem, chcieliśmy dobrze, lecz zbliżamy się do końca.
|
|
 |
|
Wiem co czujesz. Myślisz, że dla Ciebie świat się już skończył, że oto spłonęłaś już w najpiękniejszych uczuciach, a Twoje serce nie może drugi raz palić się taką namiętnością. Myślisz, że on ze swoim odejściem zabrał nie tylko to co było, ale zabrał też to co będzie, bo nie możesz sobie wyobrazić przyszłości bez niego. Reagujesz złością, kiedy ktoś mówi, że przejdzie, że rana się zabliźni, że to dopiero początek. Ty wiesz, że kochasz, że nigdy więcej nikogo jak jego. Wylewasz łzy, bo czujesz się martwa, a oni mówią, że jeszcze całe życie przed Tobą, a nie wiedzą jak to budzić się z imitacją serca. Masz wrażenie, że to Twoja wina, bo byłaś tak bezgranicznie szczęśliwa, że to aż niemożliwe dla zwykłego człowieka. Teraz czujesz tylko ból, zanurzona jesteś cała we wspomnieniach. Myślisz, że to był ten jedyny, a Ty pozwoliłaś mu odejść. Uwierz, znam to. Znam ten ból, kiedy sama wierzysz w tą miłość, bo inni zwątpili, ale wiesz co Ci powiem? Koniec zawsze jest początkiem.
|
|
 |
|
tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec. tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz. tak profesjonalnie udawał że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam.
|
|
 |
|
Za bardzo się napracowała nad tym, aby go zdobyć, żeby teraz go zostawić pomimo tego jaką okazał się pomyłką. przecież nie może mi dać tej chorej satysfakcji. lepiej udawać plastikową miłość niż patrzyć, jak cieszy się nią ktoś inny. ktoś z kim się o nią walczyło.
|
|
|
|