 |
zastanawiam się czy Ty przypadkiem nie masz licencji na skurwysyństwo. nie masz wnętrza, Ty masz wnętrzności. a ja głupia chciałam, żebyś przy mnie po prostu był. zawsze. jak kac po każdym piciu.
|
|
 |
wymiotuję nadmiarem rzeczywistości, która pierdoli moje marzenia jak napaleniec tanią dziwkę.
|
|
 |
Twój dotyk raził mi serce napięciem 60V, a potem nasza miłość wypaliła się jak żarówka o całkiem podobnym napięciu.
|
|
 |
jesteś głuchy na mój bezszelestny głos sprzeciwu, prośby i błagania. brak pogłosu zastępuję drwina, wydziergana na Twoich źrenicach.
|
|
 |
- Czyżby rodziło się z Tobie sumienie ? - Oby nie ! Przeszkadzałoby mi.
|
|
 |
Babciu wracaj już z tej podróży. Nie dzwoniłaś, że się przedłuży. Minęło już kilka ,miesięcy a ja ciągle na Ciebie czekam. Wróć proszę, bo łatwiej mi się żyje że świadomością, że wyjechałaś niżeli umarłaś. /
|
|
 |
kochanie nie musisz mnie unikać, możesz być "dostępny", nie napiszę .
|
|
 |
Nie wiek jest wyznacznikiem doświadczenia.
|
|
 |
Leżymy w łóżku. Całuję każdy centymetr mojego ciała, szepta jak bardzo kocha i robi wszystko to co doprowadza mnie do drżenia. Delikatnie przygryza skórę i uśmiecha się przy tym w ten sposób, przez który wariuje. Wiesz co jest piękne? Jesteśmy wtedy tylko my, tylko my się liczymy i reszta świata nie istnieje. Roztrzęsionymi palcami ściągamy z siebie ubrania, nie odrywając jednak warg, jakby to miało nas zabić, jakby ta krótka chwila osobno, miała odciąć nas od respiratora. Fałdy pościeli, przyspieszone oddechy, ciało przy ciele i idealnie zsynchronizowane serca. Potem po prostu leżymy, a on wodzi opuszkami palców po linii mojego kręgosłupa, co chwila całując w czoło i mówiąc, że już zawsze tak będzie, że ja i on to wieczność. Bo widzisz, seks to nie tanie porno i napompowane cycki, seks to tak jakbyś chciał komuś powiedzieć "zostałem stworzony po to,żeby Cię kochać i Twoje serce jest u mnie bezpieczne."./esperer
|
|
 |
z góry na dół, jak z jedenastego piętra, gdy znasz to uczucie pękniętego serca. / O.S.T.R.
|
|
 |
opłatek smakował jakoś inaczej, osoby przy stole przepełnione było smutkiem i znowu kogoś zabrakło. Babciu, tęsknię. / aniusssia
|
|
 |
najcięższą rzeczą jest oglądanie kogoś kogo kochasz , kochającego kogo innego.
|
|
|
|