głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika vibraxxx

Sorry  I can’t hear you over the sound of how awesome I am.

monrooe dodano: 8 listopada 2018

Sorry, I can’t hear you over the sound of how awesome I am.

It’s going to happen  because I am going to make it happen.

monrooe dodano: 8 listopada 2018

It’s going to happen, because I am going to make it happen.

Win a no win situation by rewriting the rules.

monrooe dodano: 8 listopada 2018

Win a no win situation by rewriting the rules.

Let them hate  just make sure they spell your name right.

monrooe dodano: 8 listopada 2018

Let them hate, just make sure they spell your name right.

That's the difference between you and me. You wanna lose small  I wanna win big.

monrooe dodano: 8 listopada 2018

That's the difference between you and me. You wanna lose small, I wanna win big.

Winners don't make excuses.

monrooe dodano: 8 listopada 2018

Winners don't make excuses.

anyone can do my job  but no one can be me.

monrooe dodano: 8 listopada 2018

anyone can do my job, but no one can be me.

Work until you no longer have to introduce yourself.

monrooe dodano: 8 listopada 2018

Work until you no longer have to introduce yourself.

Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy  gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami  krocząc do tych samych miejsc  spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc  potykamy się  upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas  gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie  gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile  spotkania  dni  podróże  rozmowy  to wszystko sprawia  że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas  siadamy i zastanawiamy się  co się z nami tak właściwie stało  dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas  że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy.   yezoo

yezoo dodano: 23 września 2018

Ze śmiercią mamy do czynienia wtedy, gdy tracimy gdzieś po drodze kawałek siebie. Kiedy przechadzamy się dzień po dniu tymi samymi ulicami, krocząc do tych samych miejsc, spotykając tych samych ludzi i jeżdżąc tymi samymi tramwajami. Kiedy idąc, potykamy się, upadamy i po chwili wstajemy. Śmierć dotyka nas, gdy mimowolnie obdarowujemy kogoś częścią siebie, gdy dajemy z siebie wszystko i nic nie otrzymujemy w zamian. Te wszystkie chwile, spotkania, dni, podróże, rozmowy, to wszystko sprawia, że gdzieś pośród tego całego życiowego chaosu zostawiamy małe cząstki siebie. I kiedy minie jakiś czas, siadamy i zastanawiamy się, co się z nami tak właściwie stało, dokąd nas to wszystko doprowadziło. I wtedy dociera do nas, że tak naprawdę to donikąd i że w sumie niewiele już z siebie mamy. [ yezoo ]

odczytując jedne z życzeń świątczych po 5 latach mogę stwierdzić  że jestem szczęśliwa bez kontaktu z nim  już nie ciągnie mnie w jego środowisko  nie spotykam go nigdzie na ulic  nie bawie się w szpiega i nie wyszukuje dowodów zdrady. czasami tylko myśle po co mi to było  dlaczego tyle nocy przepłakałam i tak często wymykałam się z domu  czemu nie posłuchałam mamy  że wtedy pięć lat to duża różnica między nami  jak mogłam się dać tak omotać jak on mną tak pomiatał. ale nie żałuje tego bo już wiem  że to nie była miłość ani zauroczenie  tylko zabawa  odkąd pamiętam to wracał do mnie jak bumerang i zawsze obiecywał  że zjawi się w weekend i pouczy mnie funkcji geometrycznych których nie ogarniałam a wczoraj jak życzył mi szczęścia z moim mężczyzną i gratulował syna musiał powiedzieć  że to ja podle się zachowałam bo odnalazłam prawdziwe szczęście i nie czekałam na jego olśnienie. zazdrość rujnuje.

lalkowata dodano: 26 grudnia 2017

odczytując jedne z życzeń świątczych po 5 latach mogę stwierdzić, że jestem szczęśliwa bez kontaktu z nim, już nie ciągnie mnie w jego środowisko, nie spotykam go nigdzie na ulic, nie bawie się w szpiega i nie wyszukuje dowodów zdrady. czasami tylko myśle po co mi to było, dlaczego tyle nocy przepłakałam i tak często wymykałam się z domu, czemu nie posłuchałam mamy, że wtedy pięć lat to duża różnica między nami, jak mogłam się dać tak omotać jak on mną tak pomiatał. ale nie żałuje tego bo już wiem, że to nie była miłość ani zauroczenie, tylko zabawa, odkąd pamiętam to wracał do mnie jak bumerang i zawsze obiecywał, że zjawi się w weekend i pouczy mnie funkcji geometrycznych których nie ogarniałam a wczoraj jak życzył mi szczęścia z moim mężczyzną i gratulował syna musiał powiedzieć, że to ja podle się zachowałam bo odnalazłam prawdziwe szczęście i nie czekałam na jego olśnienie. zazdrość rujnuje.

Szczęście na pół  chociaż dałbym Ci całość  troski na pół  chociaż zabrałbym całość.

monrooe dodano: 23 listopada 2017

Szczęście na pół, chociaż dałbym Ci całość, troski na pół, chociaż zabrałbym całość.

Świat to wielki bankiet  dobry balet  ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale. Choćby jedno z nas prosiło drugie  nie ma szans  choć drugie odmówi z trudem.

karolsha dodano: 8 września 2017

Świat to wielki bankiet, dobry balet, ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale. Choćby jedno z nas prosiło drugie, nie ma szans, choć drugie odmówi z trudem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć