|
Czuję się taka bezsilna, jakby nie było wyjścia. Utknęłam w miejscu, którego nienawidzę.
|
|
|
Czuję się martwa w środku. Nie, to nawet coś gorszego niż śmierć. Jestem tylko dzieckiem, dzieckiem, które próbuje odnaleźć swoje miejsce na tym świecie. Tyle pytań pozostaje bez odpowiedzi. Nie jestem w stanie wyrazić ich słowami. Boże, dlaczego czuję się taka niechciana? Dlaczego czuję, że nie mam prawa żyć? Dlaczego bardziej pragnę ze sobą skończyć niż żyć?
|
|
|
Zegar wybija północ, to takie proste skoczyć w dół.
|
|
|
Oczy wytrzeszczone, nie przez nadczynność tarczycy. Co jest, gdzie, jak - już tego nie ogarniesz.
|
|
|
Wpadasz w koleiny, których wrogom się nie życzy.
|
|
|
Przez gardło spływa niepokoju chłód, młody Bóg, ten smak rozpoznaj, krew niesie po ciele, czysta ambrozja, nie czuję już wiele.
|
|
|
oddajcie wzrok niewidomym, skoro nie widzicie, że zbudowaliśmy świat dla ułomnych.
|
|
|
nie powinnam ufać, a przywiązywać się tym bardziej.
|
|
|
życie jest jak magiczna sztuczka, chodzi tylko o to, by omamić innych
|
|
|
ludzie widzą tylko to, co chcą widzieć.
|
|
|
nawet jeśli jesteś ostatni, to nigdy nie jesteś sam.
|
|
|
najpierw trzeba odkryć kim się jest, każdy z nas ma wiele możliwości, ale przecież można być kim się che, lub czym się chce, rozumiesz... mogę być tęczą .
|
|
|
|