 |
wiatr jest zimny, a świat śmierdzi wódką.
|
|
 |
leżymy razem żywi i cieszymy się tym życiem, chociaż tym po drugiej stronie też podobno dobrze idzie.
|
|
 |
w oczy patrz mi, lustro ludzkich przeżyć, wyciągnij wnioski i korzyści sobie przelicz.
|
|
 |
kiedy będę chciała wyskoczyć nawet Ty mnie nie zatrzymasz, alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaba, by na trzeźwo się zabijać.
|
|
 |
on szeptał mi do ucha 'pierdol poczucie winy'.
|
|
 |
pieprzyć to co za nami, bo tego jakby nie ma, nie?
|
|
 |
|
zakocham się na nowo, żeby zapomnieć. wypchnę Cię z serca innym.
|
|
 |
Ostatnio nic nie jest tak samo jak było, ja nie jestem taką jaką byłam. Na wszystko patrzę inaczej, wszystko jest inne takie.. obce, niezrozumiałe, gubię się w tej czarnej otchłani i nie potrafię się stąd wydostać choćbym chciała. Nie potrafię wrócić do tego co było, do tego jaka byłam. Nie, nie przystosuję się do życia, to jest zbyt trudne. W głowie mam ciemny scenariusz w którym się gubię i jestem w tym wszystkim sama. Proszę wyciągnij mnie stąd, zrób tak by było jak kiedyś. | sajonara.bitches
|
|
 |
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność,
i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol.
|
|
 |
|
prawdziwy mężczyzna to taki, który może mieć każdą, a pragnie tylko tej jedynej.
|
|
|
|