głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika vermii

zycze powodzenia moze zrozumiesz mnie wkrótce.

zmadrzeej dodano: 1 października 2013

zycze powodzenia,moze zrozumiesz mnie wkrótce.

widze jak to jest wszysstko jest inaczej   Poddałam sie bez walki starczy tych wybaczen   nie jestes ta osobą zmieniłes sie to zrozum   juz nie bedzie jak kiedys nie wrocimy do poczatku

zmadrzeej dodano: 1 października 2013

widze jak to jest,wszysstko jest inaczej Poddałam sie bez walki,starczy tych wybaczen nie jestes ta osobą,zmieniłes sie to zrozum juz nie bedzie jak kiedys,nie wrocimy do poczatku

Wciaż te same błedy ufam ludzią bezgranicznie   a potem znowu mysle czy napewno robie dobrze

zmadrzeej dodano: 1 października 2013

Wciaż te same błedy,ufam ludzią bezgranicznie a potem znowu mysle,czy napewno robie dobrze

uwielbiam ten stan. mogę chodzić gdzie chcę. robić co chcę. spotykać się z kim chcę i nikt nie robi mi o to awantur. wychodzę z grupką najwspanialszych chłopaków na świecie na dwór i nie kończy się to na jednym piwie. razem tańczymy  śpiewamy  unosimy się aż do gwiazd. w środku nocy odprowadzają mnie do domu  a ja z wielkim uśmiechem na twarzy rzucam się na łóżko i wspominam minione wydarzenia. ale po kilku sekundach uśmiech znika. z oczy zaczynają lecieć gorące łzy  krzyczę  z całych sił wbijam paznokcie w ciało. w takich chwilach uświadamiam sobie jak bardzo brakuje mi czyjeś czułości. miłości mi nie brakuje  dostaję od nich jej aż nadto  ale nie dadzą mi tej namiętności  którą może mi podarować tylko ta jedna osoba. i chociaż tak bardzo uwielbiam ten rodzaj wolności  chciałabym aby był ktoś  dla kogo byłabym całym światem. briefly

zmadrzeej dodano: 1 października 2013

uwielbiam ten stan. mogę chodzić gdzie chcę. robić co chcę. spotykać się z kim chcę i nikt nie robi mi o to awantur. wychodzę z grupką najwspanialszych chłopaków na świecie na dwór i nie kończy się to na jednym piwie. razem tańczymy, śpiewamy, unosimy się aż do gwiazd. w środku nocy odprowadzają mnie do domu, a ja z wielkim uśmiechem na twarzy rzucam się na łóżko i wspominam minione wydarzenia. ale po kilku sekundach uśmiech znika. z oczy zaczynają lecieć gorące łzy, krzyczę, z całych sił wbijam paznokcie w ciało. w takich chwilach uświadamiam sobie jak bardzo brakuje mi czyjeś czułości. miłości mi nie brakuje, dostaję od nich jej aż nadto, ale nie dadzą mi tej namiętności, którą może mi podarować tylko ta jedna osoba. i chociaż tak bardzo uwielbiam ten rodzaj wolności, chciałabym aby był ktoś, dla kogo byłabym całym światem./briefly

Najboleśniejsza jest miłość bez wzajemności  miłość  której nikt nam nie oddaje  miłość  która jest  ale tak naprawdę jej nie ma. Takie uczucie dopływa tylko do połowy i dalej już nie może  nie da rady. Bo coś odpycha  coś nie chce  coś nie akceptuje  coś jest obojętne  coś postawiło granicę  której miłość nie może przekroczyć. Dociera do pewnego momentu i staje  nie zmierza dalej  nie dociera do serca drugiej osoby  po prostu zatrzymuje się i tkwi na samym środku niewidzialnej nici  znajdującej się pomiędzy dwojgiem różnorodnych serc. Przepycha się i buntuje  na siłę wchodzi tam  gdzie nie powinna  aż w końcu przestaje  odpuszcza i każdego dnia powoli umiera. Brakuje jej miejsca i możliwości rozrostu  dopełnienia drugiego serca  które powinno przyjąć tę dawkę. Właśnie dlatego tak bardzo to boli  uwiera gdzieś w środku i nie chce ruszyć się w żadną stronę. Ta miłość zostaje zupełnie sama  nietknięta  nienaruszona  niekochana.   yezoo

yezoo dodano: 1 października 2013

Najboleśniejsza jest miłość bez wzajemności, miłość, której nikt nam nie oddaje, miłość, która jest, ale tak naprawdę jej nie ma. Takie uczucie dopływa tylko do połowy i dalej już nie może, nie da rady. Bo coś odpycha, coś nie chce, coś nie akceptuje, coś jest obojętne, coś postawiło granicę, której miłość nie może przekroczyć. Dociera do pewnego momentu i staje, nie zmierza dalej, nie dociera do serca drugiej osoby, po prostu zatrzymuje się i tkwi na samym środku niewidzialnej nici, znajdującej się pomiędzy dwojgiem różnorodnych serc. Przepycha się i buntuje, na siłę wchodzi tam, gdzie nie powinna, aż w końcu przestaje, odpuszcza i każdego dnia powoli umiera. Brakuje jej miejsca i możliwości rozrostu, dopełnienia drugiego serca, które powinno przyjąć tę dawkę. Właśnie dlatego tak bardzo to boli, uwiera gdzieś w środku i nie chce ruszyć się w żadną stronę. Ta miłość zostaje zupełnie sama, nietknięta, nienaruszona, niekochana. [ yezoo ]

powiedz  ze mnie kochasz patrzac przy tym prosto w oczy  a jestem twoja.

truskawkowyszeejkx3 dodano: 30 września 2013

powiedz, ze mnie kochasz patrzac przy tym prosto w oczy, a jestem twoja.

czesc  kocham cie.

truskawkowyszeejkx3 dodano: 30 września 2013

czesc, kocham cie.

A mógłbyś przyjść tutaj na chwilę  by spełnić sobą kilka moich marzeń? Nie zatrzymam Cię na długo. Obiecuję. Chcę tylko spojrzeć w Twoje oczy  zobaczyć Twój uśmiech i się przytulić. Dla Ciebie to tak niewiele  a dla mnie to wszystko czego pragnę. Jesteś przecież dla mnie całym światem.   napisana

zmadrzeej dodano: 30 września 2013

A mógłbyś przyjść tutaj na chwilę, by spełnić sobą kilka moich marzeń? Nie zatrzymam Cię na długo. Obiecuję. Chcę tylko spojrzeć w Twoje oczy, zobaczyć Twój uśmiech i się przytulić. Dla Ciebie to tak niewiele, a dla mnie to wszystko czego pragnę. Jesteś przecież dla mnie całym światem. / napisana

Nigdy  nigdy  nigdy w życiu nie masz prawa powiedzieć  że o nas nie walczyłam  że się nie starałam. Bo kurwa każdego jebanego dnia wstawałam i szarpałam się o ten związek  jakby od tego miało zależeć moje życie. Po prostu w którymś momencie zorientowałam się  że jestem sama na boisku  a gra jest drużynowa. Wtedy odpuściłam. Nie możesz mieć pretensji o to  że machnęłam na to ręką  bo powtórzyłam ten gest po Tobie. esperer

esperer dodano: 30 września 2013

Nigdy, nigdy, nigdy w życiu nie masz prawa powiedzieć, że o nas nie walczyłam, że się nie starałam. Bo kurwa każdego jebanego dnia wstawałam i szarpałam się o ten związek, jakby od tego miało zależeć moje życie. Po prostu w którymś momencie zorientowałam się, że jestem sama na boisku, a gra jest drużynowa. Wtedy odpuściłam. Nie możesz mieć pretensji o to, że machnęłam na to ręką, bo powtórzyłam ten gest po Tobie./esperer

Rok temu o tej porze wręczałam Ci prezent z okazji tego głupiego święta i mówiliśmy sobie  że na zawsze  że tylko my  bla  bla  bla. Teraz? Teraz życzę Ci dokładną odwrotność tego co wtedy. Miłego dnia. esperer

esperer dodano: 30 września 2013

Rok temu o tej porze wręczałam Ci prezent z okazji tego głupiego święta i mówiliśmy sobie, że na zawsze, że tylko my, bla, bla, bla. Teraz? Teraz życzę Ci dokładną odwrotność tego co wtedy. Miłego dnia./esperer

Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy  siedem  a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję  staniesz na podium i zrozumiesz  że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować  ale w ogóle nie spróbować.   yezoo

yezoo dodano: 29 września 2013

Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy, siedem, a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję, staniesz na podium i zrozumiesz, że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować, ale w ogóle nie spróbować. [ yezoo ]

Chcę tu tylko z Tobą godnie żyć    bo na oczy widzę tylko Ciebie.   A cała reszta to dla mnie nic    magnes zbliża nas do siebie.

zmadrzeej dodano: 29 września 2013

Chcę tu tylko z Tobą godnie żyć, bo na oczy widzę tylko Ciebie. A cała reszta to dla mnie nic, magnes zbliża nas do siebie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć