 |
Wiesz jak to jest. Mieszkasz z kimś. Widzisz co codziennie, z dobrym i złym humorem, przed i po wstaniu. Kiedy wracasz z pracy, ktoś tam czeka. Z ciepłym obiadem albo awanturą. Widzisz te porozrzucane rzeczy, szafki dzielone na pół, wspólna przestrzeń i przestrzeń "nie ruszaj". Łóżko było świadkiem największych uniesień i największych upadków. Zjarana tona jointów w tych czterych ścianach, zapamiętane miliony rozmów. Miało być na zawsze, miało się nie kończyć, więc kurwa, co się stało, że spakowaliśmy walizy i nic z tego nie zostało?/esperer
|
|
 |
Dziś mi wstyd za to ile czasu na Ciebie zmarnowałam. Poświęciłam tak wiele energii na kochanie Cię, że ledwo starczyło aby żyć już samotnie. Nie mam pretensji do Ciebie. Jak mogę nienawidzić kogoś, kto po prostu nie ma serca? Nawet jeśli są jakieś śladowe ilości to nie bierzesz ich pod uwagę. Wstyd mi za to, ile razy spalałam się w tej miłości, a Ciebie nie było stać na najmniejszy płomyk. Pchałam się jak ćma do ognia, a potem płakałam, że boli. Miało boleć, miało parzyć i miałam teraz uciekać. Miałam umrzeć, żeby dowiedzieć się jak niewiele jesteś wart./esperer
|
|
 |
Nadchodzi taki dzień, kiedy tracisz sens. Przestajesz walczyć. Poddajesz się. Wszystko traci swoją wartość. Czujesz się tak bardzo bezużyteczny, niepotrzebny, więc odpuszczasz. Siadasz i po prostu przegrywasz. Następny dzień tylko pomaga ci się zbliżyć do dna. Pogłębiasz swoją beznadziejność i tym samym znajdujesz dla siebie usprawiedliwienie. W trzecim dniu szukasz potwierdzenia swojej nieprzydatności, więc dzwonisz do znajomych, żeby usłyszeć to, czego tak bardzo potrzebujesz i w efekcie sięgnąć samego dna. Aż kiedyś nadchodzi taki dzień, kiedy budzisz się rano i zaczynasz widzieć jakby trochę inaczej, lepiej. Dostrzegasz więcej, czujesz bardziej, pragniesz mocniej. Stajesz na nogi. To jest twój dzień, twój powrót. Pamiętaj, że niektórzy czekają na niego całe życie. [ yezoo ]
|
|
 |
Życzę Wam samych dobrych, mądrych, szczerych i ważnych rozmów w nadchodzące święta.
|
|
 |
I najważniejsze, że wiesz, że moglibyście ze sobą spędzić każdy dzień swojego życia i być ze sobą szczęśliwi. To nie oznacza, że zawsze będzie idealnie albo, że każdego dnia będziesz się cieszyć ze szczęścia, bo prawdopodobnie tak nie będzie. Będziecie się kłócić i wrzeszczeć na siebie. Czasem będzie tak, że zaczniesz się zastanawiać co w ogóle jeszcze ze sobą razem robicie. Ale i tak będziesz wiedzieć, że nie ma na świecie drugiej takiej osoby, która sprawia, że czujesz się tak kochany, szczęśliwy, wyjątkowy i ważny. I tylko to się liczy.
|
|
 |
Siadasz na parapecie otulona kocem i próbujesz wyobrazić sobie jak by było, gdyby było odrobinę lepiej, a później wracasz do kuchni i uświadamiasz sobie, że zrobiłaś o jedną herbatę za dużo, że jesteś o jedno przyzwyczajenie do przodu. [ yezoo ]
|
|
 |
Jesteś chyba moim największym szczęściem i lekarstwem na te wszystkie rany, które pojawiły się w moim sercu. Twoja miłość jest dla mnie wszystkim i tak naprawdę to nigdy nie przepuszczałam, że spotkam kogoś takiego, kto będzie mnie tak kochał. Twoja miłość jest ukojeniem na wszystko i wiesz co nie chce zmieniać tego co jest między Nami za nic świecie, może tylko to, że chciałabym żebyś mnie zobaczył jak idę za parę lat do ołtarza w sukni ślubnej i jak zajmuję się Naszymi dziećmi i to mi w zupełności wystarczy. I chciałam jeszcze tylko dodać, że jesteś najlepszą rzeczą jaka mnie w życiu spotkała...
|
|
 |
Kocham go,całą sobą ,za wszystko !
|
|
 |
- Kocham Cię. Kocham Twoje oczy, Twój uśmiech, kocham Twój głos i ton z jakim się do mnie zwracasz. Kocham Twój śmiech, i Twoje spojrzenie gdy spoglądasz na mnie ukradkiem swojego wzroku. Kocham to, gdy delikatnie muskając moje wargi powtarzasz, że kochasz i że wolałbyś by czas na tym się zatrzymał. Kocham Twój dotyk i Twoje dłonie, które ścieżkami wędrują po moim ciele. Kocham Cię, z całego serca. Tak, jak jeszcze nigdy nie kochałam nikogo. I nie jesteś nawet wstanie wyobrazić sobie jak bardzo. Potrzebuję Cię, tak, cholernie mocno. Najbardziej na świecie. Potrzebuję Cię - jak zapalniczka ogień, jak sucha studnia wodę. Potrzebuję Cię, tylko Ciebie. Nie chcę nikogo innego, proszę zostań, już do końca.
|
|
 |
Mówisz, że mnie kochasz, ale czy przyjechałbyś w środku nocy, gdybyś dostał sms`a, że umieram? Czy tłukłbyś się tyle kilometrów, tylko po to, by się ze mną pożegnać? Czy szybko byś zerwał się z łóżka, by być prędzej na miejscu? Czy bałbyś się, że już możesz do mnie nie zdążyć? Czy w drodze zacząłbyś zastanawiać się jak Twój świat wyglądałby beze mnie? Zaistniał by taki świat? A czy potrafiłbyś żyć, gdyby mnie już nie było? Jak szybko zapomniałbyś o kolorze moich oczu i moim uśmiechu? Powiedz mi, czy tęskniłbyś za mną choć odrobinę? Powiedz, jak długo pamiętałbyś kogoś takiego? Czy kiedykolwiek byłbyś w stanie o mnie zapomnieć? Czy jestem dla Ciebie na tyle ważna, że nigdy nie zapomniałbyś mnie? Czy mój obraz w Twojej pamięci pozostałby do końca, czy zanikłby już przed pierwszą rocznicą? Powiedz mi, czy jestem dla Ciebie na tyle ważna, że zapamiętałbyś mnie do końca swojego życia, czy jestem na tyle warta,żebyś uronił choć jedną łzę,z tęsknoty za mną.Powiedz mi,czy na tyle mnie kochasz?
|
|
 |
To wspólne trzymanie się za ręce, i brnięcie dalej, choćby świat był naprzeciw. To wspólne dni, w których uczucia narastają. To wspólne noce, nie spędzone na seksie, a na przytulaniu się do siebie, i czucie tego bezpieczeństwa. To nie zwykłe buziaki, lecz pocałunki, które znaczą dla nas więcej, niż wszystko wokół. Miłość to nie zwykłe słowo, i uczucie móc powiedzieć, że się kocha. To troska, martwienie się, i sprawienie tak, żeby druga osoba czuła się bezpieczna. To wiara, i nadzieja, którą potrafimy ofiarować. To jak przyjaźń, która potrafi zrobić wszystko, żeby uszczęśliwić. Ale to jest coś więcej, to coś pięknego, a coś pięknego i prawdziwego możemy doświadczyć w życiu tylko raz.
|
|
 |
Ten moment kiedy uświadamiasz sobie, że On właśnie stał się tym najważniejszym. Ta chwila, w której dochodzisz do wniosku, że bez niego nic nie było by takie jak jest. Ten moment, kiedy uświadamiasz sobie jak bardzo Go kochasz i jak bardzo jest Ci potrzebny. Ten czas,w którym z Nim rozmawiasz, nagle stał się czasem bezcennym, czasem, którego nic już nie zastąpi, bo On jest przy Tobie. Ten moment w którym On stał się całym światem, jest tylko On, i nic poza Nim się nie liczy. Ta chwila w której problemy stawają się mniej istotne, bo On przy Tobie jest. A jego obecność sprawia, że potrafisz o nich zapomnieć. Przy Nim stajesz się najszczęśliwszą kobietą na Ziemi. A, gdy tylko zniknie Ci z oczu, już zaczynasz tęsknić. Chciałabyś się ponownie do niego przytulić, ale wiesz, że musisz przetrwać do kolejnego spotkania.
|
|
|
|