 |
ulica sie jednoczy , spojrz prawdzie w oczy
|
|
 |
ja stawiam kawe na lawe bo biale jest biale , a czarne pozostanie czarne . czy postawisz ze mna ?
|
|
 |
od Ciebie zależy w czyich oczach kim się staniesz .
|
|
 |
czasami kłamię, kiedy pytasz, czy jest dobrze
|
|
 |
jeśli będzie Ci na mnie zależało, sam znajdziesz do mnie drogę.
|
|
 |
kiedy Cię przytulam, zamykam oczy ze szczęścia.
|
|
 |
złap bucha głęboko w płuca, za wszystkich dobrych ziomków, za mordy serdeczne, za wszystkie melanże, za tych co nie mogą, trzymajcie sie z fartem,
|
|
 |
By zrozumieć moje życie, musiałbyś się w nie wcielić .
|
|
 |
ziomek nie pękaj masz możliwości sporo
|
|
 |
Gdyby wszystko było tylko złe albo dobre,
To było by za proste ważny jest kontekst
|
|
 |
W koncu nadejdzie ten dzien, przeciez sie zdarzają cuda ja wierze mordo w siebie, śmigam do celu po trupach
|
|
|
|