 |
|
gdybym miał latający dywan i magiczny turban latałbym zjarany na nim, i każdego wkurwiał
|
|
 |
|
miałem kiedyś plan, żeby rozjebać świat na kawałki
|
|
 |
|
masz tu pionę na szczęście
|
|
 |
|
nie jaram się tym, nie lubię kamer i chuj z tym, bo mam power i swój styl, i wyjebane, kto, gdzie i z kim
|
|
 |
|
Pragnienie bycia kimś innym to marnowanie osoby , którą się jest .. // Lexii
|
|
 |
|
- widzisz ten nóż? - spytała, wyciągając
narzędzie trzymane w swojej dłoni ku
niemu. Nacięła delikatnie wnętrze swojej
dłoni. Stał jak wmurowany, nie wiedząc o co
chodzi. - tak będzie płakać moje ciało z
tęsknoty za twoim dotykiem. - wydukała,
wskazując na sączące się kropelki krwi z jej
dłoni. Wybuchnęła spazmatycznym płaczem.
- a tak będzie płakać moja dusza. -
powiedziała. - przykro mi kochanie.
Chociażbyś nie wiem co zrobiła, to koniec.
Nie weźmiesz mnie na litość. - powiedział,
biorąc do dłoni kurtkę. - zaczekaj! pokażę Ci
jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce! -
krzyknęła. zatrzymał się, tuż przed drzwiami.
Gwałtownym ruchem, wbiła kuchenne
ostrze w swoją klatkę piersiową. - właśnie
tak. będzie cichutko łkało, zwijając się z
bólu, tam wewnątrz. - powiedziała,
osuwając się na ziemię.
|
|
 |
|
Bo tylko kobieta potrafi ujrzeć w prawdziwym skurwielu kogoś idealnego, z kim chce zostać do końca życia.
|
|
 |
|
Mój język chętnie to przedyskutuje z Twoim .. // Lexii
|
|
 |
|
Myślę o tej skończonej historii , która się nawet nie zaczęła .. // Lexii
|
|
 |
|
serce ? nieczynne .. // Lexii
|
|
 |
|
nigdy nie przepraszaj za to , co czujesz . to jak przepraszanie za bycie prawdziwym.. // Lexii
|
|
 |
|
Każda minuta , którą spędzasz z kimś innym , daje mu cząstkę twojego życia i odbiera cząstkę jego.. // Lexii
|
|
|
|