głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika veralie

Cały ten rok jest jednym wielkim chaosem. Od samego początku nic się nie układało. Pełno niepotrzebnych powrotów  drugich szans  rozczarowań  lamentów  zdrad  nieporozumień  zmarnowanego czasu i bólu. Do końca zakończenia tego koszmaru zostały trzy miesiące  a ja już nie wierzę  by cokolwiek mogłoby się zmienić. Za dużo tych miesięcy przepełnionych bólem  za dużo tych łez i przede wszystkim za dużo Ciebie  mojego niszczyciela. Tylko czuję  jak wykańcza mnie ten stan. Mam wrażenie  jakby świat się dla mnie zatrzymał za karę i nie ma zamiaru ruszyć.

estate dodano: 2 października 2017

Cały ten rok jest jednym wielkim chaosem. Od samego początku nic się nie układało. Pełno niepotrzebnych powrotów, drugich szans, rozczarowań, lamentów, zdrad, nieporozumień, zmarnowanego czasu i bólu. Do końca zakończenia tego koszmaru zostały trzy miesiące, a ja już nie wierzę, by cokolwiek mogłoby się zmienić. Za dużo tych miesięcy przepełnionych bólem, za dużo tych łez i przede wszystkim za dużo Ciebie, mojego niszczyciela. Tylko czuję, jak wykańcza mnie ten stan. Mam wrażenie, jakby świat się dla mnie zatrzymał za karę i nie ma zamiaru ruszyć.

Przyszedł do mnie ze swoim złamanym sercem  po prostu był dnem emocjonalnym. Ja  nawina dziewczynka postanowiłam się zaopiekować chorym chłopczykiem. Z wdzięczności rozpierdolił mi życie  przy okazji zostawił swój ból. Zabrał ogrom miłości  który przelałam na jego osobę i wrócił do niej. Kochany  prawda?

estate dodano: 2 października 2017

Przyszedł do mnie ze swoim złamanym sercem, po prostu był dnem emocjonalnym. Ja, nawina dziewczynka postanowiłam się zaopiekować chorym chłopczykiem. Z wdzięczności rozpierdolił mi życie, przy okazji zostawił swój ból. Zabrał ogrom miłości, który przelałam na jego osobę i wrócił do niej. Kochany, prawda?

Po większości rozstaniach żyłam nadzieją na wielki powrót. Potrafiłam sobie wmówić  że za jakiś czas zrozumie  wróci i będziemy ponownie szczęśliwi. Tym razem jest zupełnie inaczej. Ja nie oczekuję od niego żadnych powrotów  wracających wspomnień oraz jego osoby w drzwiach. Nigdy więcej go nie dopuszczę do siebie  choćbym nie wiadomo  jak go kochała. Po prostu nie zasługuję na moją miłość i tego się trzymam.

estate dodano: 1 października 2017

Po większości rozstaniach żyłam nadzieją na wielki powrót. Potrafiłam sobie wmówić, że za jakiś czas zrozumie, wróci i będziemy ponownie szczęśliwi. Tym razem jest zupełnie inaczej. Ja nie oczekuję od niego żadnych powrotów, wracających wspomnień oraz jego osoby w drzwiach. Nigdy więcej go nie dopuszczę do siebie, choćbym nie wiadomo, jak go kochała. Po prostu nie zasługuję na moją miłość i tego się trzymam.

Wcale nie palę z ropaczy  nie tęsknię za Tobą  nie kocham Cię i przede wszystkim nie kłamię.

estate dodano: 6 września 2017

Wcale nie palę z ropaczy, nie tęsknię za Tobą, nie kocham Cię i przede wszystkim nie kłamię.

Jesień Ciebie zmieni w lepszego człowieka  mnie w większego wraka niż byłam dotychczas.

estate dodano: 3 września 2017

Jesień Ciebie zmieni w lepszego człowieka, mnie w większego wraka niż byłam dotychczas.

Mam żałować  że spróbowaliśmy? Ja żałuję  że pozwoliłam Ci wejść do swojego życia z brudnymi buciorami i zostawić po sobie tyle błota.

estate dodano: 3 września 2017

Mam żałować, że spróbowaliśmy? Ja żałuję, że pozwoliłam Ci wejść do swojego życia z brudnymi buciorami i zostawić po sobie tyle błota.

Płaczę  gdy widzę Twoje zdjęcie z nią. Płaczę  gdy wsłuchuję się w piosenkę Kamińskiego. Płaczę  gdy spędzam czas z naszymi znajomymi. Płaczę  gdy próbuję zasnąć. Płaczę  gdy widzę nas. Płaczę  no kurwa ciąglę płaczę od tygodni.

estate dodano: 3 września 2017

Płaczę, gdy widzę Twoje zdjęcie z nią. Płaczę, gdy wsłuchuję się w piosenkę Kamińskiego. Płaczę, gdy spędzam czas z naszymi znajomymi. Płaczę, gdy próbuję zasnąć. Płaczę, gdy widzę nas. Płaczę, no kurwa ciąglę płaczę od tygodni.

Odebrałeś mi życie. Odchodząc  zapomniałeś zabrać ból  który mnie zniszczył.

estate dodano: 3 września 2017

Odebrałeś mi życie. Odchodząc, zapomniałeś zabrać ból, który mnie zniszczył.

Właściwie to powinnam Tobie podziękować  nie sądzisz? Zacznijmy od poranków  w które budzę się sama. Za wszystkie znienawidzione niedzielne popołudnie  które spędzam też sama. Za wszystkie dni  w które płacz stał się moją monotonią. Za najlepsze wakacje  które mieliśmy spędzić razem. Za wspomnienia  które mnie nawiedzają o każdej porze dnia. Za mój ból  dzięki któremu wiem  że nie jestem emocjonalnym wrakiem. Za czas  którego mi nie zwrócisz. Za kłamstwa  które sprawiły  że byłam najszczęśliwszym człowiekiem na całej kuli ziemskiej. Właściwie dziękuję Ci za rozpieprzenie życia  które nie mogę przywrócić do normalności. Dziękuję.

estate dodano: 3 września 2017

Właściwie to powinnam Tobie podziękować, nie sądzisz? Zacznijmy od poranków, w które budzę się sama. Za wszystkie znienawidzione niedzielne popołudnie, które spędzam też sama. Za wszystkie dni, w które płacz stał się moją monotonią. Za najlepsze wakacje, które mieliśmy spędzić razem. Za wspomnienia, które mnie nawiedzają o każdej porze dnia. Za mój ból, dzięki któremu wiem, że nie jestem emocjonalnym wrakiem. Za czas, którego mi nie zwrócisz. Za kłamstwa, które sprawiły, że byłam najszczęśliwszym człowiekiem na całej kuli ziemskiej. Właściwie dziękuję Ci za rozpieprzenie życia, które nie mogę przywrócić do normalności. Dziękuję.

 A mi zostało kilka zdjęć i mnóstwo rozdrapanych ran  rozdrapanych ran  brudny szary świat.    Podobno

estate dodano: 31 sierpnia 2017

"A mi zostało kilka zdjęć i mnóstwo rozdrapanych ran, rozdrapanych ran, brudny szary świat." / Podobno

Ach  te popołudnia przepełnia tak smętna obojętność  że jesień zaczyna się w nas  zanim się jeszcze zacznie w przyrodzie.   wszystkojestiluminacja

estate dodano: 30 sierpnia 2017

Ach, te popołudnia przepełnia tak smętna obojętność, że jesień zaczyna się w nas, zanim się jeszcze zacznie w przyrodzie. / wszystkojestiluminacja

Jak mogłam Cię stracić  skoro nigdy nie byłeś mój?

estate dodano: 27 sierpnia 2017

Jak mogłam Cię stracić, skoro nigdy nie byłeś mój?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć