 |
zacząłem potrzebować tego, na co mówisz bliskość. z nadzieją w sercu, a w oczach z iskrą.
|
|
 |
miałeś być przy niej, miałeś być na każdy znak
|
|
 |
ich serca biją szybko jakby dziś to było wszystko
|
|
 |
Bo kiedyś ponoć miałem wszystko, gdzieś tu obok,
dziś wiem, że to wszystko to nic żyjąc z Tobą.
Dziś wiem, że nieważne co by się stało,
po tym wszystkim zawsze mi będzie czegoś mało.
|
|
 |
i co? też chcę wierzyć w miłość, w coś co da mi szansę, pokaże sens by dalej prowadzić tą walkę.
|
|
 |
wierz mi, gdybym mógł cofnąć czas jakąś metodą, poszedłbym drugi raz tą samą drogą.
|
|
 |
a nie załatwia się spraw wciąż się kłócąc, uciekając w świat prawd lub wciągając dym w płuco.
|
|
 |
im jest trudniej, ciężej - jestem bliżej.
i tylko Twój uśmiech pcha mnie do przodu ..
|
|
 |
możesz mnie kochać lub nienawidzieć, jedno jest pewne, nie przejdziesz obok mnie obojętnie.
|
|
 |
Bądź przy mnie. Jak kac po każdym piciu.
|
|
|
|