głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika venom79

lubię wkurwiać ludzi. wiem  że wiele tym ryzykuję   ale po prostu to kocham .   veriolla

gropeme dodano: 19 sierpnia 2014

lubię wkurwiać ludzi. wiem, że wiele tym ryzykuję - ale po prostu to kocham . / veriolla

dlaczego kocham pisać? dlaczego uwielbiam składać w słowa te dziwne literki  które później tworzą dość dobry sens ? bo tak wyrażam swoje emocje. uczucia  których nie potrafię wypowiedzieć na głos  które nigdy nie przejdą mi przez gardło.   veriolla

gropeme dodano: 19 sierpnia 2014

dlaczego kocham pisać? dlaczego uwielbiam składać w słowa te dziwne literki, które później tworzą dość dobry sens ? bo tak wyrażam swoje emocje. uczucia, których nie potrafię wypowiedzieć na głos, które nigdy nie przejdą mi przez gardło. / veriolla

nie zależy mi już na Tobie. gdzieś mam fakt z kim się spotykasz  kogo kochasz i co robisz. zależy mi tylko na jednym   uśmiechaj się  bo to właśnie uśmiech zawsze w Tobie uwielbiałam.   veriolla

gropeme dodano: 19 sierpnia 2014

nie zależy mi już na Tobie. gdzieś mam fakt z kim się spotykasz, kogo kochasz i co robisz. zależy mi tylko na jednym - uśmiechaj się, bo to właśnie uśmiech zawsze w Tobie uwielbiałam. / veriolla

ciekawe  czy kiedyś gdy miniemy się na ulicy   poznasz mnie. a gdy osoba z którą będziesz szedł zapyta 'kto to?'  odpowiesz 'kiedyś wiele dla mnie znaczyła'.   veriolla

gropeme dodano: 19 sierpnia 2014

ciekawe, czy kiedyś gdy miniemy się na ulicy - poznasz mnie. a gdy osoba z którą będziesz szedł zapyta 'kto to?', odpowiesz 'kiedyś wiele dla mnie znaczyła'. / veriolla

a może byś tak zamieściła podpis autora? moje! podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: a może byś tak zamieściła podpis autora? moje! podpisz albo usuń. do wpisu 18 sierpnia 2014
I uczyć się Ciebie całego   od nowa. I słuchać Ciebie   dokładnie. I być przy Tobie   już na zawsze. I wspierać Cię i uśmiechem zarażać. I przytulać Cię i całować. I opowiadać o marzeniach i milczeć. I spać w Twoich ramionach i tęsknić do kolejnego spotkania. I patrzeć na Ciebie i dotykać Twojego ciała. I dzwonić do Ciebie i nie odbierać Twojego telefonu po kłótni. I kochać Cię i być kochana. I być  być tylko Twoja. Tego najbardziej dzisiaj pragnę.    napisana

napisana dodano: 17 sierpnia 2014

I uczyć się Ciebie całego - od nowa. I słuchać Ciebie - dokładnie. I być przy Tobie - już na zawsze. I wspierać Cię i uśmiechem zarażać. I przytulać Cię i całować. I opowiadać o marzeniach i milczeć. I spać w Twoich ramionach i tęsknić do kolejnego spotkania. I patrzeć na Ciebie i dotykać Twojego ciała. I dzwonić do Ciebie i nie odbierać Twojego telefonu po kłótni. I kochać Cię i być kochana. I być, być tylko Twoja. Tego najbardziej dzisiaj pragnę. / napisana

Było tam tylko kilka migoczących świateł  a poza tym bardzo głośna muzyka. I nie pamiętam jaki wtedy grali kawałek  ani nawet która była godzina. Ciągle widzę tylko Twoją sylwetkę wyłaniającą się z ciemności i uśmiech  który towarzyszył mi przez następnych kilkanaście miesięcy. Chociaż ten dzień oddala się coraz bardziej  a wspomnienia blakną ja nadal pamiętam co czułam widząc Ciebie. Jednak zastanawiam się jak to się stało  że to Ty tak idealnie trafiłeś w moje serce. Przecież byłeś kolejnym facetem spotkanym na imprezie  więc dlaczego moje serce postanowiło zatrzymać Cię na dłużej? Nie potrafię wytłumaczyć sobie czym kieruje się miłość  ale moja wystawiła mnie na ogromną próbę. Nie potrzebowałam wiele czasu żeby Cię pokochać  ale potrzebuję niemalże połowy życia żeby wreszcie o Tobie zapomnieć. Ciągle nie jest mi łatwo i nadal nie wiem jak będzie później.    napisana

napisana dodano: 17 sierpnia 2014

Było tam tylko kilka migoczących świateł, a poza tym bardzo głośna muzyka. I nie pamiętam jaki wtedy grali kawałek, ani nawet która była godzina. Ciągle widzę tylko Twoją sylwetkę wyłaniającą się z ciemności i uśmiech, który towarzyszył mi przez następnych kilkanaście miesięcy. Chociaż ten dzień oddala się coraz bardziej, a wspomnienia blakną ja nadal pamiętam co czułam widząc Ciebie. Jednak zastanawiam się jak to się stało, że to Ty tak idealnie trafiłeś w moje serce. Przecież byłeś kolejnym facetem spotkanym na imprezie, więc dlaczego moje serce postanowiło zatrzymać Cię na dłużej? Nie potrafię wytłumaczyć sobie czym kieruje się miłość, ale moja wystawiła mnie na ogromną próbę. Nie potrzebowałam wiele czasu żeby Cię pokochać, ale potrzebuję niemalże połowy życia żeby wreszcie o Tobie zapomnieć. Ciągle nie jest mi łatwo i nadal nie wiem jak będzie później. / napisana

Nie zranisz mnie już więcej. Dziś tracisz mnie ostatni raz.

jachcenajamaice dodano: 16 sierpnia 2014

Nie zranisz mnie już więcej. Dziś tracisz mnie ostatni raz.

Kiedy Cię poznałam nie spodziewałam się jak bardzo może boleć miłość. Wtedy żyłam w jakimś dziwnym przekonaniu  że wszystko będzie układało się po mojej myśli  a my już zawsze będziemy szczęśliwi. Nawet pomimo tego  że jedna   mała   cząstka mnie zawsze bała się  że Cię stracę  nigdy nie dopuszczałam do siebie myśli jakby to było gdyby nagle przy moim boku zabrakło Ciebie. Nie byłam gotowa na Twoje odejście  ale myślę  że nikt nie jest w stanie przygotować się do tego w stu procentach. To tak bardzo mnie zrujnowało  odebrało mi światło. W sumie do teraz jest mi ciężko kiedy pomyślę jak wiele przepadło w chwili kiedy straciłam Ciebie  jednak ciągle staram się jakoś zaradzić temu bólowi i tęsknocie  która często jeszcze sprawia  że jedno miejsce do którego chciałabym pójść to miejsce  w którym teraz jesteś Ty. Dojście do siebie po nieszczęśliwej miłości to jak sprzątanie po wojnie. To długie  trudne i bardzo mozolne zadanie  ale trzeba się z nim uporać żeby zacząć normalnie żyć. napisana

napisana dodano: 16 sierpnia 2014

Kiedy Cię poznałam nie spodziewałam się jak bardzo może boleć miłość. Wtedy żyłam w jakimś dziwnym przekonaniu, że wszystko będzie układało się po mojej myśli, a my już zawsze będziemy szczęśliwi. Nawet pomimo tego, że jedna - mała - cząstka mnie zawsze bała się, że Cię stracę, nigdy nie dopuszczałam do siebie myśli jakby to było gdyby nagle przy moim boku zabrakło Ciebie. Nie byłam gotowa na Twoje odejście, ale myślę, że nikt nie jest w stanie przygotować się do tego w stu procentach. To tak bardzo mnie zrujnowało, odebrało mi światło. W sumie do teraz jest mi ciężko kiedy pomyślę jak wiele przepadło w chwili kiedy straciłam Ciebie, jednak ciągle staram się jakoś zaradzić temu bólowi i tęsknocie, która często jeszcze sprawia, że jedno miejsce do którego chciałabym pójść to miejsce, w którym teraz jesteś Ty. Dojście do siebie po nieszczęśliwej miłości to jak sprzątanie po wojnie. To długie, trudne i bardzo mozolne zadanie, ale trzeba się z nim uporać żeby zacząć normalnie żyć./napisana

Pierwsza zasada życia: nie przywiązuj się do rzeczy  miejsc i ludzi.

jachcenajamaice dodano: 14 sierpnia 2014

Pierwsza zasada życia: nie przywiązuj się do rzeczy, miejsc i ludzi.

Do czyjegoś serca nie wchodzi się z ciekawości.

jachcenajamaice dodano: 14 sierpnia 2014

Do czyjegoś serca nie wchodzi się z ciekawości.

mieliśmy zostać przyjaciółmi  pamiętasz? bałeś się ponownie stracić ze mną kontakt  prosiłeś abyśmy się nigdy nie kłócili. więc co się stało? przyjaciel powinien mnie wspierać  być przy mnie  cieszyć się razem ze mną  dopingować w nowym związku  bronić  podtrzymywać na duchu  kochać jak siostrę. a co Ty robisz? odchodzisz wzywając mnie od najgorszych. naprawdę uważasz  że to wszystko to mija wina? przecież dałam nam szansę  złamałam własne zasady dla ciebie  wierzyłam  czekałam  nie chciałam robić nic wbrew tobie. ale teraz  słysząc twoje słowa  żałuję że kiedykolwiek pozwoliłam ci wejść do mojego życia.   briefly

gropeme dodano: 13 sierpnia 2014

mieliśmy zostać przyjaciółmi, pamiętasz? bałeś się ponownie stracić ze mną kontakt, prosiłeś abyśmy się nigdy nie kłócili. więc co się stało? przyjaciel powinien mnie wspierać, być przy mnie, cieszyć się razem ze mną, dopingować w nowym związku, bronić, podtrzymywać na duchu, kochać jak siostrę. a co Ty robisz? odchodzisz wzywając mnie od najgorszych. naprawdę uważasz, że to wszystko to mija wina? przecież dałam nam szansę, złamałam własne zasady dla ciebie, wierzyłam, czekałam, nie chciałam robić nic wbrew tobie. ale teraz, słysząc twoje słowa, żałuję że kiedykolwiek pozwoliłam ci wejść do mojego życia. / briefly

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć