 |
|
Och, jak to niebezpiecznie przyzwyczaić się do drugiej osoby, do jej uśmiechniętej twarzy, do słów które wypowiada w Twoim kierunku. Tak niebezpiecznie nauczyć się, że jest w Twoim życiu zawsze, że dba i martwi się o Ciebie, że masz wreszcie na kogo liczyć. Ale najgorsze to przyzwyczaić się zbyt szybko, jeszcze wtedy kiedy nie masz pewności, że może to trwać trochę dłużej niż zazwyczaj, bo jeżeli ta osoba odejdzie, to serce niemalże pęknie Ci z żalu. / napisana
|
|
 |
|
Tylko on wiedział, że kiedy się złoszczę i krzyczę to nie wolno ze mną dyskutować, a po prostu przytulić.
|
|
 |
|
"Siemasz, siemasz chodź na melanż."
|
|
 |
|
"łzy lecą strumieniem, kiedy żyjesz w samotności,
kiedy brak Ci miłości, kiedy masz ją,
kiedy wyglądasz źle a wiesz, że ludzie na Ciebie patrzą"
|
|
 |
|
"Przyjdzie pora, powiem "chodź tu"
Spojrzę Ci w oczy i zaczniemy od początku."
|
|
 |
|
"I mimo tego ja, i mimo tego i mimo tego i mimo tego ja będę kochał Ciebie nadal"
|
|
 |
|
Chodź, przyłóż ucho do mojej klatki piersiowej i posłuchaj jak bije popękane serce. / napisana
|
|
 |
|
Nie zważaj na ludzi, z Twoim podejściem i tak Cię zniszczą. / slonbogiem
|
|
 |
|
Potrzebuję Ciebie. Tak Ciebie, właśnie Twoich brązowych oczu i tego przenikliwego spojrzenia. Twoich ust, które kiedyś składały najsłodsze pocałunki. Twoich dłoni, które tak idealnie pasowały z moimi. Twojego uśmiechu, który onieśmielał mnie za każdym razem. Twojego najpiękniejszego zapachu, który przyprawiał mnie o zawroty głowy. Twoich słów, które otulały moje serce. Potrzebuję bezpieczeństwa, które dawała mi Twoja osoba. Potrzebuję uczuć, chwil uniesień, szczęścia. Potrzebuję tego, co miałam wtedy kiedy razem szliśmy przez życie. Potrzebuję Cię, potrzebuję bo wciąż nie umiem żyć. / napisana
|
|
 |
|
Tak, zgadza się. Często się gubię i nie wiem kim kurwa jestem. Ale jak mam w dzisiejszym świecie zachować prawdziwą twarz skoro otaczają mnie same fałszywe maski ? Napawają się moim nieszczęściem, wyniszczają mnie od środka niczym trucizna. Taplają moim sumieniem i rozumem. A ja? Zatracam się. Chowam się pomiędzy nich i staje się taka jak oni. Upadam... / slonbogiem
|
|
|
|