 |
|
"Piszę, żeby Ci coś przypomnieć.
Nigdy nie zapominaj o mnie."
(Co u Ciebie?)
|
|
|
|
"Jesteś dla mnie jak rodzina, wiesz? dajesz mi wsparcie,
jedyna do której nie podchodzę z dystansem."
(Anioły istnieją)
|
|
|
|
"Każdy krok który oddala nas boli mnie bardzo."
(Anioły istnieją)
|
|
|
|
"Obojętność ludzi, którzy patrzą z boku nie pomaga, za to niszczy nas w środku."
(Wybudzony ze snu)
|
|
|
|
"Nie pytaj mnie znów jak jest, bo nie powiem, że super."
(Z kamienia serce)
|
|
|
|
Jeśli chcesz odejść od kobiety, przemyśl to trzy razy. Takiej samej już nie znajdziesz, czas nie cofniesz a będziesz żałował do końca życia i zostanie w pamięci ta kobieta.
|
|
|
|
Bo człowiek jest taki, że jak chce - potrafi, może wykonać nie jedno, ale jeśli czegoś nie czujesz, weź to pierdol.
|
|
 |
|
Pytasz dlaczego taka jestem. Dlaczego odnoszę się do ludzi z oburzeniem, dlaczego tyle przeklinam, dlaczego tak szybko się denerwuję i przepycham się z laskami w klubie. Nic skomplikowanego. Ja już po prostu mam dosyć siebie, tego życia i wiecznego zagubienia. Mam dosyć bycia kimś kim nie jestem, grania i mydlenia oczu. Nie mam siły udawać jak wszystko jest świetnie i w porządku. Wyładowuje więc swoje stresy i problemy. I dodatkowo jeszcze jestem obrażona na Boga, na świat, na jego, na Ciebie, na siebie, ogólnie na wszystko. / napisana
|
|
|
|
Kiedyś Ci opowiem, co przeżyłam po Twoim odejściu, jak to wszystko bardzo bolało. Opowiem Ci ile wylałam łez i ile nocy nie przespałam. Opowiem ile tygodni spędziłam na tęsknieniu i ile razy poddawałam się, a ile zaczynałam walczyć na nowo. Opowiem jak bardzo cierpiałam i ile razy chciałam uciekać w Twoje ramiona, by to wszystko wreszcie się skończyło. Opowiem Ci ile razy mi się przyśniłeś i co robiłeś w każdym tym śnie. Kiedyś naprawdę wszystko Ci opowiem i nie uwierzysz, że to przez tą miłość do Ciebie. / napisana
|
|
|
|
"Jak mam nie mieć w dupie Ciebie i świata, wybacz?
Skoro nie ma Cię przy mnie, a kiedyś byłaś."
|
|
|
|
"Tylko ja mogę dotknąć Twoich skrzydeł.
Tak, że mówiąc "kocham" do mnie mówisz "nienawidzę".
|
|
|
|
"Wmawiam sobie że mam dobry humor znów,
nie potrzebuje wiesz .. dziś przyjaciół.. tu.
Boli mnie brzuch, nie mogę pogodzić się z prawdą,
chce mi się płakać, a niby w chuju mam to."
|
|
|
|
Dodaj komentarz
