głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika venom79

moje  podpisz albo usuń! teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń! do wpisu 3 marca 2014
Ile razy można komuś powtarzać żeby podpisywał nie swoje wpisy?! Już kolejny raz bierzesz coś mojego i nawet nie raczysz podpisać. To jest mój wpis  skasuj go!! teksty napisana dodał komentarz: Ile razy można komuś powtarzać żeby podpisywał nie swoje wpisy?! Już kolejny raz bierzesz coś mojego i nawet nie raczysz podpisać. To jest mój wpis, skasuj go!! do wpisu 3 marca 2014
Kiedyś wszystko było inne. Przede wszystkim my byliśmy inni. Oboje jakoś mieliśmy całkowicie odmienne podejście do życia  do sprawy niż mamy teraz. Kiedyś byliśmy o wszystko spokojniejsi  mieliśmy siebie i dzięki temu była ta podpora życiowa  która nie pozwalała się o nic bać. Przede wszystkim kiedyś byliśmy przy sobie zawsze  chociaż oddzieleni kilkudziesięcioma kilometrami. Teraz? Teraz uciekamy od siebie i wracamy jakbyśmy się bali konsekwencji. To coś w rodzaju  chcę Cię  ale nie wiem czy dam radę to unieść . Nie wiem czy ta myśl kiedykolwiek ulegnie zmianie  ale chyba chcę żeby cokolwiek ruszyło do przodu. Już nie zależnie z jakim skutkiem  ważne aby przestać stać w miejscu.    napisana

napisana dodano: 3 marca 2014

Kiedyś wszystko było inne. Przede wszystkim my byliśmy inni. Oboje jakoś mieliśmy całkowicie odmienne podejście do życia, do sprawy niż mamy teraz. Kiedyś byliśmy o wszystko spokojniejsi, mieliśmy siebie i dzięki temu była ta podpora życiowa, która nie pozwalała się o nic bać. Przede wszystkim kiedyś byliśmy przy sobie zawsze, chociaż oddzieleni kilkudziesięcioma kilometrami. Teraz? Teraz uciekamy od siebie i wracamy jakbyśmy się bali konsekwencji. To coś w rodzaju "chcę Cię, ale nie wiem czy dam radę to unieść". Nie wiem czy ta myśl kiedykolwiek ulegnie zmianie, ale chyba chcę żeby cokolwiek ruszyło do przodu. Już nie zależnie z jakim skutkiem, ważne aby przestać stać w miejscu. / napisana

Coś mam w środku spierdolone. Na amen.

nobody_important dodano: 2 marca 2014

Coś mam w środku spierdolone. Na amen.

Kobiety są proste. Jak nie wiadomo o co chodzi  to chodzi o to  żeby poświęcić im więcej uwagi.

jachcenajamaice dodano: 2 marca 2014

Kobiety są proste. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o to, żeby poświęcić im więcej uwagi.

Nie da się pokochać znów tych samych osób  tą samą miłością. Przecież wszystko jest inne. Słońce tylko jest to samo i Ziemia  i gwiazdy. Dziś jest inne  niż wczoraj i inne niż jutro. Wszystko jest inne. My też już nigdy nie będziemy tacy sami  zawsze będzie w nas coś nowego. Zmieniamy się  dojrzewamy  dorastamy  żyjemy. Nie możemy więc zapominać   czym jest życie  musimy wiedzieć  kiedy zakończyć jeden rozdział i rozpocząć kolejny. Bez tego nie ruszymy dalej  a my przecież nie możemy stać w miejscu albo stać pomiędzy. Pomiędzy tym  co było i tym  co będzie. Pomiędzy wczoraj i dziś. Tak samo nie możemy patrzeć z utęsknieniem na przeszłość  nie możemy zbyt często zaglądać w siebie i grzebać w swoich głowach  sercach i duszach. Nie pozwólmy sobie na to  nie dopuśćmy się do stanu rozkładu. Rozkładu uczuć  moralności  człowieczeństwa.

nobody_important dodano: 28 luty 2014

Nie da się pokochać znów tych samych osób, tą samą miłością. Przecież wszystko jest inne. Słońce tylko jest to samo i Ziemia, i gwiazdy. Dziś jest inne, niż wczoraj i inne niż jutro. Wszystko jest inne. My też już nigdy nie będziemy tacy sami, zawsze będzie w nas coś nowego. Zmieniamy się, dojrzewamy, dorastamy, żyjemy. Nie możemy więc zapominać , czym jest życie, musimy wiedzieć, kiedy zakończyć jeden rozdział i rozpocząć kolejny. Bez tego nie ruszymy dalej, a my przecież nie możemy stać w miejscu albo stać pomiędzy. Pomiędzy tym, co było i tym, co będzie. Pomiędzy wczoraj i dziś. Tak samo nie możemy patrzeć z utęsknieniem na przeszłość, nie możemy zbyt często zaglądać w siebie i grzebać w swoich głowach, sercach i duszach. Nie pozwólmy sobie na to, nie dopuśćmy się do stanu rozkładu. Rozkładu uczuć, moralności, człowieczeństwa.

Potrafię być dla siebie tak strasznie okrutna umiem ranić się na tysiące sposobów  wiem jak ułożyć myśli  by bolało tak że nikt normalny nie byłby w stanie tego wytrzymać.Jestem bardzo perfidna wszystko dokładnie planuję zapisuję w głowie i realizuję swój plan samozagłady.Uśmiercam się. Na milion różnych sposobów. Wiem kiedy jestem na tyle słaba że wystarczy tylko mały okruszek kilka wspomnień  parę gorszych myśli by w moim ciele nie było niczego innego jak tylko bólu. Tak idealnie opracowuję każdy moment swojej zagłady  nie robię tego zbyt szybko.Pozwalam się sobie wykrwawiać a potem znów się uśmiechać.Pozwalam żyć  a potem znów się zabijam. Robię to bardzo często i bardzo cicho tak że nikt nawet się nie domyśla że rozmawia z trupem nikt nie słyszy łez które z tak wielkim hukiem wypływają z moich oczu nikt nie widzi krzyku  który tak boleśnie rozrywa moje gardło.Nikt nie jest w stanie zobaczyć  co ze sobą robię jaka dla siebie jestem bo najlepiej umiera mi się w samotności.

nobody_important dodano: 28 luty 2014

Potrafię być dla siebie tak strasznie okrutna,umiem ranić się na tysiące sposobów, wiem,jak ułożyć myśli, by bolało tak,że nikt normalny nie byłby w stanie tego wytrzymać.Jestem bardzo perfidna,wszystko dokładnie planuję,zapisuję w głowie i realizuję swój plan samozagłady.Uśmiercam się. Na milion różnych sposobów. Wiem,kiedy jestem na tyle słaba,że wystarczy tylko mały okruszek,kilka wspomnień, parę gorszych myśli,by w moim ciele nie było niczego innego,jak tylko bólu. Tak idealnie opracowuję każdy moment swojej zagłady, nie robię tego zbyt szybko.Pozwalam się sobie wykrwawiać,a potem znów się uśmiechać.Pozwalam żyć, a potem znów się zabijam. Robię to bardzo często i bardzo cicho,tak,że nikt nawet się nie domyśla,że rozmawia z trupem,nikt nie słyszy łez,które z tak wielkim hukiem wypływają z moich oczu,nikt nie widzi krzyku, który tak boleśnie rozrywa moje gardło.Nikt nie jest w stanie zobaczyć, co ze sobą robię,jaka dla siebie jestem,bo najlepiej umiera mi się w samotności.

Miewam  a właściwie mam  problemy z patrzeniem w oczy i mówieniem prawdy. Nie potrafię tego robić  najzwyczajniej w świecie nie jestem w stanie odważyć się i spojrzeć na kogoś. Nie umiem też mówić prawdy  zwłaszcza o sobie  o swoim świecie  o uczuciach  które są we mnie. Nikt o nich nie wie  nikt nie wie jakie są  czy mnie bolą czy nie  czy są dla mnie miłe  czy nie zabijają mnie znów od środka. Nie chcę nikomu tego mówić  nie chcę na nikogo patrzeć. Nie chcę patrzeć zwłaszcza w ludzkie oczy  chyba za bardzo je lubię  wręcz kocham. A oczy zawsze mówią prawdę. Przecież wiem  że  gdybym długo na kogoś patrzyła  to moje oczy też przestałyby kłamać i ktoś mógłby zauważyć  co tak naprawdę się za nimi kryje. Ale ja jestem idealnym kłamcą  potrafię nawet kłamać oczami. A one przecież zawsze mówią prawdę. Moje oczy kłamią  moje usta kłamią  wszystko we mnie kłamie i wszystko jest kłamstwem.

nobody_important dodano: 28 luty 2014

Miewam, a właściwie mam, problemy z patrzeniem w oczy i mówieniem prawdy. Nie potrafię tego robić, najzwyczajniej w świecie nie jestem w stanie odważyć się i spojrzeć na kogoś. Nie umiem też mówić prawdy, zwłaszcza o sobie, o swoim świecie, o uczuciach, które są we mnie. Nikt o nich nie wie, nikt nie wie jakie są, czy mnie bolą czy nie, czy są dla mnie miłe, czy nie zabijają mnie znów od środka. Nie chcę nikomu tego mówić, nie chcę na nikogo patrzeć. Nie chcę patrzeć zwłaszcza w ludzkie oczy, chyba za bardzo je lubię, wręcz kocham. A oczy zawsze mówią prawdę. Przecież wiem, że, gdybym długo na kogoś patrzyła, to moje oczy też przestałyby kłamać i ktoś mógłby zauważyć, co tak naprawdę się za nimi kryje. Ale ja jestem idealnym kłamcą, potrafię nawet kłamać oczami. A one przecież zawsze mówią prawdę. Moje oczy kłamią, moje usta kłamią, wszystko we mnie kłamie i wszystko jest kłamstwem.

Myśl  że mnie nic nie boli  że nie rodzę w sobie problemów  których nie jestem potem w stanie rozwiązać. Wiedz o mnie tylko tyle  ile chcę Ci pokazać. A ja nie chcę pokazywać niczego  od dawna nie pokazałam siebie. Nie chcę  żeby ktoś dowiedział się o mnie czegoś więcej  żeby poznał jakiś mój sekret  nie chcę  żeby ktokolwiek czuł  że mnie zna. Nikt mnie nie zna. Nawet ci  z którymi rozmawiam codziennie  z którymi umieram ze śmiechu i przy których jestem dużo bardziej rozpromieniona. Nikt nie wie  co tak naprawdę chcę powiedzieć  od czego uciec i z czym przestać walczyć. Nikt już się nie dowie  nic poza to  co pokazałam. Nigdy więcej zwierzeń i wyznań. Nie czuję się bezpiecznie mówiąc  kiedy milczę też się boję  bo ciszę widać dużo bardziej. Kiedy mówię  nikt nie zastanawia się  co tak naprawdę chcę powiedzieć  ale kiedy milczę  wszyscy chcą wiedzieć dlaczego. Dlaczego nic nie mówię  dlaczego jestem smutna  dlaczego się nie uśmiecham.

nobody_important dodano: 28 luty 2014

Myśl, że mnie nic nie boli, że nie rodzę w sobie problemów, których nie jestem potem w stanie rozwiązać. Wiedz o mnie tylko tyle, ile chcę Ci pokazać. A ja nie chcę pokazywać niczego, od dawna nie pokazałam siebie. Nie chcę, żeby ktoś dowiedział się o mnie czegoś więcej, żeby poznał jakiś mój sekret, nie chcę, żeby ktokolwiek czuł, że mnie zna. Nikt mnie nie zna. Nawet ci, z którymi rozmawiam codziennie, z którymi umieram ze śmiechu i przy których jestem dużo bardziej rozpromieniona. Nikt nie wie, co tak naprawdę chcę powiedzieć, od czego uciec i z czym przestać walczyć. Nikt już się nie dowie, nic poza to, co pokazałam. Nigdy więcej zwierzeń i wyznań. Nie czuję się bezpiecznie mówiąc, kiedy milczę też się boję, bo ciszę widać dużo bardziej. Kiedy mówię, nikt nie zastanawia się, co tak naprawdę chcę powiedzieć, ale kiedy milczę, wszyscy chcą wiedzieć dlaczego. Dlaczego nic nie mówię, dlaczego jestem smutna, dlaczego się nie uśmiecham.

To wszystko to było zbyt wyidealizowane wyobrażenie o moim życiu. Naiwnie myślałam  że cierpienie mnie nie czeka  że jeżeli mam przy sobie człowieka  którego kocham to będę miała go już na zawsze. Może i były momenty kiedy czarne myśli przychodziły mi do głowy  ale bardzo szybko odcinałam się od nich by dalej trwać w swoim idealnym świecie. To mnie zgubiło. Właśnie to sprawiło  że tak długo i mocno cierpię. Życie powaliło mnie na kolana swoimi decyzjami  a ja nie byłam na to gotowa. Być może właśnie po to los zabrał mi jego  abym doświadczyła na własnej skórze jak to jest stracić wszystko w przeciągu jednej sekundy. Może gdybym ostrożniej podchodziła do sprawy dziś moje 'ja' wyglądałoby zupełnie inaczej.   napisana

napisana dodano: 28 luty 2014

To wszystko to było zbyt wyidealizowane wyobrażenie o moim życiu. Naiwnie myślałam, że cierpienie mnie nie czeka, że jeżeli mam przy sobie człowieka, którego kocham to będę miała go już na zawsze. Może i były momenty kiedy czarne myśli przychodziły mi do głowy, ale bardzo szybko odcinałam się od nich by dalej trwać w swoim idealnym świecie. To mnie zgubiło. Właśnie to sprawiło, że tak długo i mocno cierpię. Życie powaliło mnie na kolana swoimi decyzjami, a ja nie byłam na to gotowa. Być może właśnie po to los zabrał mi jego, abym doświadczyła na własnej skórze jak to jest stracić wszystko w przeciągu jednej sekundy. Może gdybym ostrożniej podchodziła do sprawy dziś moje 'ja' wyglądałoby zupełnie inaczej. / napisana

Nie mam nic  z krzyku tylko zdarte gardło.   Buka

gropeme dodano: 28 luty 2014

Nie mam nic, z krzyku tylko zdarte gardło. / Buka

Oni pokazali jak mam żyć  ja chyba nie chcę tak   którędy iść  dzisiaj pieprzę ich świat.   Buka

gropeme dodano: 28 luty 2014

Oni pokazali jak mam żyć, ja chyba nie chcę tak, którędy iść, dzisiaj pieprzę ich świat. / Buka

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć