głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika vendeaa

jezu ♥ teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: jezu ♥ do wpisu 9 listopada 2012
Przyleć  przyjedź  przyjdź  zapukaj  zostań.

niecalkiemludzka dodano: 8 listopada 2012

Przyleć, przyjedź, przyjdź, zapukaj, zostań.

Możesz czekać na kogoś latami i latami przez to umierać  możesz wybrać kogoś  kto jeszcze przed maturą będzie planował to  jak będzie wyglądała pierwsza sofa  którą razem kupicie  możesz związać się z kimś  z kim fajnie się ćpa i dobrze pije  możesz opuścić kogoś  kto Cię uszczęśliwia  możesz wybrać dobrze  być szczęśliwa  zostać zraniona  zdradzona  porzucona  możesz też zdradzać  możesz leżeć wieczorami sama na podłodze  możesz też być wieczorami na podłodze pieprzona  możesz ich wszystkich zlewać  albo uganiać się za kimś  zaangażować się albo nie myśleć o nikim poważnie  możesz upijać się w barach  czuć obce ręce w majtkach  możesz przeżyć coś tak cholernie wspaniałego  że późniejsza utrata tego będzie Cię bolała już do końca życia albo codziennie być budzona spojrzeniem tego jedynego  możesz wybierać  zmieniać scenariusze  mieszać postacie i dialogi  możesz  możesz tyle rzeczy cholera  a Ty  Ty siedzisz i gapisz się w ścianę.

niecalkiemludzka dodano: 8 listopada 2012

Możesz czekać na kogoś latami i latami przez to umierać, możesz wybrać kogoś, kto jeszcze przed maturą będzie planował to, jak będzie wyglądała pierwsza sofa, którą razem kupicie, możesz związać się z kimś, z kim fajnie się ćpa i dobrze pije, możesz opuścić kogoś, kto Cię uszczęśliwia, możesz wybrać dobrze, być szczęśliwa, zostać zraniona, zdradzona, porzucona, możesz też zdradzać, możesz leżeć wieczorami sama na podłodze, możesz też być wieczorami na podłodze pieprzona, możesz ich wszystkich zlewać, albo uganiać się za kimś, zaangażować się albo nie myśleć o nikim poważnie, możesz upijać się w barach, czuć obce ręce w majtkach, możesz przeżyć coś tak cholernie wspaniałego, że późniejsza utrata tego będzie Cię bolała już do końca życia albo codziennie być budzona spojrzeniem tego jedynego, możesz wybierać, zmieniać scenariusze, mieszać postacie i dialogi, możesz, możesz tyle rzeczy cholera, a Ty, Ty siedzisz i gapisz się w ścianę.

Gdy jestem chora  najpierw sie ze mnie śmieje  po czym widząc moją kwaśną minę  wskakuje do mnie do łóżka  okrywa staranniej kocem  idzie robić dzban herbaty z cytryną i kłóci się do skutku o buziaka.  Gdy jest zły  zmienia miejsce dalej ode mnie  robi tą swoją minę  która mnie czasem przeraża a czasem śmieszy  nie odzywa się  a 2 minuty później wtula jak mały chłopiec. Często mnie denerwuje  mimo swojego wieku bywa dziecinny  nie lubię jak tak szybko wpada w złość  jak krzyczy na mnie lub klnie do mnie. Czasami mam go naprawdę serdecznie dość  ale nie wiem jak to robi   kocham go coraz bardziej i bardziej.   longing kills

nigdyniezrozumiesz dodano: 8 listopada 2012

Gdy jestem chora, najpierw sie ze mnie śmieje, po czym widząc moją kwaśną minę, wskakuje do mnie do łóżka, okrywa staranniej kocem, idzie robić dzban herbaty z cytryną i kłóci się do skutku o buziaka. Gdy jest zły, zmienia miejsce dalej ode mnie, robi tą swoją minę, która mnie czasem przeraża a czasem śmieszy, nie odzywa się, a 2 minuty później wtula jak mały chłopiec. Często mnie denerwuje, mimo swojego wieku bywa dziecinny, nie lubię jak tak szybko wpada w złość, jak krzyczy na mnie lub klnie do mnie. Czasami mam go naprawdę serdecznie dość, ale nie wiem jak to robi - kocham go coraz bardziej i bardziej. | longing_kills
Autor cytatu: longing_kills

Lubię na Niego patrzeć  jak wykonuje każdą najmniejszą czynność. Lubię  jak moczy swoje słodkie usta w kolejnym łyku piwa  jak bierze kolejnego bucha  jak wczuwa się w to  co do mnie mówi  jak uśmiecha się szczerze od ucha do ucha  jak patrzy  a nawet jak oddycha. Wydaję się taki zwyczajny  ale dla mnie jest po prostu nadzwyczajnie wyjątkowy.    cynthiia

nigdyniezrozumiesz dodano: 8 listopada 2012

Lubię na Niego patrzeć, jak wykonuje każdą najmniejszą czynność. Lubię, jak moczy swoje słodkie usta w kolejnym łyku piwa, jak bierze kolejnego bucha, jak wczuwa się w to, co do mnie mówi, jak uśmiecha się szczerze od ucha do ucha, jak patrzy, a nawet jak oddycha. Wydaję się taki zwyczajny, ale dla mnie jest po prostu nadzwyczajnie wyjątkowy. \\ cynthiia

Lubię być Twoja.

nigdyniezrozumiesz dodano: 8 listopada 2012

Lubię być Twoja.

To dzięki Tobie mam dziś więcej  nie potrafię wyrazić jak bardzo kocham sercem. Nie potrafię dobrać słów do tego co czuję  nie potrafię powiedzieć jak bardzo Ci dziękuję.

nigdyniezrozumiesz dodano: 8 listopada 2012

To dzięki Tobie mam dziś więcej, nie potrafię wyrazić jak bardzo kocham sercem. Nie potrafię dobrać słów do tego co czuję, nie potrafię powiedzieć jak bardzo Ci dziękuję. ;*

Chcę być spełnieniem Twoich marzeń  najpiękniejszym snem  bajką ze szczęśliwym zakończeniem i słońcem w pochmurne dni.

nigdyniezrozumiesz dodano: 8 listopada 2012

Chcę być spełnieniem Twoich marzeń, najpiękniejszym snem, bajką ze szczęśliwym zakończeniem i słońcem w pochmurne dni.

Kiedy patrzę w Twoje oczy  kiedy trzymam Cię za rękę. Wtedy myślę  że do szczęścia  nie potrzeba mi nic więcej...

nigdyniezrozumiesz dodano: 8 listopada 2012

Kiedy patrzę w Twoje oczy, kiedy trzymam Cię za rękę. Wtedy myślę, że do szczęścia, nie potrzeba mi nic więcej...

Chcę czuć  że jestem dla Ciebie najważniejsza  najpiękniejsza  najlepsza  że mnie kochasz jak nikogo innego  że jak trzeba pójdziesz dla mnie na wojnę. Że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną  dla której zrobiłbyś wszystko.

nigdyniezrozumiesz dodano: 8 listopada 2012

Chcę czuć, że jestem dla Ciebie najważniejsza, najpiękniejsza, najlepsza, że mnie kochasz jak nikogo innego, że jak trzeba pójdziesz dla mnie na wojnę. Że mnie doceniasz i że jestem tą jedyną, dla której zrobiłbyś wszystko.

Zaczął rozglądać się dookoła szukając napastnika z  nadal uniesionym  kijem do gry w bejsbol. Wyglądał zabawnie i przeuroczo z potarganymi włosami  bokserkami w serduszka  bez koszulki. Z ledwością powstrzymałam uśmiech.   Gdzie jest ten  skurwysyn?! – zawołał  wymachując kijem na wszystkie strony  a ja się zaśmiałam.   Wyglądasz bardzo groźnie w bokserkach w serduszka – rzekłam jednocześnie się śmiejąc.   Ty sobie ze mnie teraz żartujesz  kiedy ja chcę cię bronic przed potencjalnym gwałcicielem?   spytał z wyrzutem  a następnie rozejrzał się dookoła i zatrzymał wzrok na stole kuchennym   Czy to na pewno nasze mieszkanie?   Chyba tak – mruknęłam. 2 2

alcoholicsmile dodano: 7 listopada 2012

Zaczął rozglądać się dookoła szukając napastnika z, nadal uniesionym, kijem do gry w bejsbol. Wyglądał zabawnie i przeuroczo z potarganymi włosami, bokserkami w serduszka, bez koszulki. Z ledwością powstrzymałam uśmiech. - Gdzie jest ten, skurwysyn?! – zawołał, wymachując kijem na wszystkie strony, a ja się zaśmiałam. - Wyglądasz bardzo groźnie w bokserkach w serduszka – rzekłam jednocześnie się śmiejąc. - Ty sobie ze mnie teraz żartujesz, kiedy ja chcę cię bronic przed potencjalnym gwałcicielem? - spytał z wyrzutem, a następnie rozejrzał się dookoła i zatrzymał wzrok na stole kuchennym - Czy to na pewno nasze mieszkanie? - Chyba tak – mruknęłam. 2/2

To co ujrzałam w naszej kuchni całkowicie zbiło mnie z pantałyku. Jeszcze nigdy nie spotkałam takiego widoku o poranku  odkąd zamieszkałam z tymi dwoma bałaganiarzami. Kuchnia była w stanie idealnym  wręcz lśniła czystością. Wszystkie naczynia były pozmywane  na szafkach nie było ani jednej plamki. Jednak najbardziej zdziwił mnie widok stołu kuchennego  gdzie znajdowało się starannie przygotowane śniadanie. To mogło oznaczać tylko jedno…   Chyba ktoś się włamał! – zawołałam głośno z kuchni  nie odrywając wzroku od stołu ze śniadaniem. W odpowiedzi usłyszałam głośne jęknięcie przyjaciela  kiedy spadł zszokowany z łóżka. Jednak już po kilku sekundach znalazł się przy moim boku z kijem bejsbolowym. Był przygotowany do ataku na kogokolwiek kto odważyłby się zniszczyć poczucie bezpieczeństwa w tym mieszkaniu. 1 2

alcoholicsmile dodano: 7 listopada 2012

To co ujrzałam w naszej kuchni całkowicie zbiło mnie z pantałyku. Jeszcze nigdy nie spotkałam takiego widoku o poranku, odkąd zamieszkałam z tymi dwoma bałaganiarzami. Kuchnia była w stanie idealnym, wręcz lśniła czystością. Wszystkie naczynia były pozmywane, na szafkach nie było ani jednej plamki. Jednak najbardziej zdziwił mnie widok stołu kuchennego, gdzie znajdowało się starannie przygotowane śniadanie. To mogło oznaczać tylko jedno… - Chyba ktoś się włamał! – zawołałam głośno z kuchni, nie odrywając wzroku od stołu ze śniadaniem. W odpowiedzi usłyszałam głośne jęknięcie przyjaciela, kiedy spadł zszokowany z łóżka. Jednak już po kilku sekundach znalazł się przy moim boku z kijem bejsbolowym. Był przygotowany do ataku na kogokolwiek kto odważyłby się zniszczyć poczucie bezpieczeństwa w tym mieszkaniu. 1/2

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć