 |
Podchodzę do niego, ba, śmieszne, ja podbiegam, mała, stęskniona, przestraszona, wchodzę mu na kolana, opieram głowę na jego ramieniu, a on bez słowa obejmuje mnie, ochrania, przytula, całuje w czoło i czuję jak zaczyna się kołysać, och, nikt nigdy wcześniej mnie nie kołysał, w niczyim dotyku nie było jeszcze tyle ciepła, nikt nigdy nie rozumiał jak słaba jestem, nikt nie był dla mnie taki ja on, och kurwa, w każdym razie nikt od dawna.
|
|
 |
Oto moje nastroje, myśli, poczucie humoru, moje włosy, oczy, dłonie, uda, moja leniwa krew, moje żebra, łopatki, rozkołatane serce, mój gust, uśmiech, ulubione piosenki, mój pech, alkoholizm i cynizm, moje chamstwo, moja miłość, wszystko, proszę, weź, mam nadzieję, że chociaż Ty jeden będziesz wiedział, co z tym wszystkim zrobić, bo szczerze, to nawet ja nie mam pojęcia.
|
|
 |
Prawdziwa miłość.. to nie związek idealny,bo taki nie istnieje,ale pełen kłótni i godzenia, łez i uśmiechów. I mimo,ze jest ciężko i ma się dość,nie poddajesz się bo wiesz ze z Ta osoba jesteś szczęśliwszy niż z kimkolwiek innym.
|
|
 |
wiec nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno/ pezet
|
|
 |
więc pij za wolność i wyjście na prostą osobno, bo razem nam się zjebał światopogląd/ bonson
|
|
 |
Mam wrażenie ze jest Ciebie,coraz mniej.
|
|
 |
W sumie już nie czuje, że rozumiesz mnie. Mam już dosyć tych miejsc.
Tego, że muszę tkwić w tym, być tu.Nie tego chcę, to nie jestem ja.Nie tego chce.
|
|
 |
"Jeszcze wczoraj myślałem, że tylko Ty się liczysz, tylko Ciebie chce.
Mam już dosyć tej ciszy."
|
|
 |
Tęsknie za Twoim ciepłem i ciałem.
|
|
 |
"Wytykaliśmy sobie jakieś banały,
Ty chyba płakałaś a ja krzyczałem.."
|
|
 |
"Wszystkie myśli i uczucia, których nie masz gdzie pomieścić."
|
|
 |
"I nawet jeśli miałem rację to już poszłaś.
I nigdy się nie dowiem, bo nigdy cię nie spotkam."
|
|
|
|