 |
Żegnajcie ferie. ;/ Warmińsko-mazurskie i podlaskie - czas do szkoły! ;)
|
|
 |
I chyba nie zdajesz sobie sprawy, jak mocno bije mi serce, jak sprośne i piękne myśli plączą mi się po głowie, jak bardzo moje wnętrze i twarz uśmiecha się, i jak bardzo kipię miłością, kiedy Cię widzę. ♥
|
|
 |
i chyba nigdy już nie zrozumiem, dlaczego ranimy kogoś, kogo kochamy, myśląc, że wyjdzie mu to na dobre...
|
|
 |
niby nigdy nic nie wiemy na pewno... ale ja wiem, że będziesz mój!
|
|
 |
Wiem, że jeszcze nieraz mogłabym się zakochać, ba, nawet być z kimś szczęśliwa, ale... w tym momencie kocham Ciebie i to Ty możesz sprawić, że będę szczęśliwa.
|
|
 |
niby wszystko mam, ale coś jest nie tak. cholernie brakuje mi JEGO. ♥
|
|
 |
Przez prawie 2 lata nastawiałam się na Jego obecność na mojej studniówce.Godziłam się z myślą, że będzie na niej z inną,z dziewczyną,którą znienawidziłam przez Niego.Ale miesiąc temu zerwali,była sama.Cieszyłam sie jak małe dziecko,że nie będę musiałą patrzeć na Ich szczęście,na Ich "miłość".Nie lubiłam jej,gardziłam jej słowem,gestem rzuconym w moją osobę podczas przygotowań do balu.Ale ona nie wiedziała.Nie była świadoma mojej przeszłosci z juz byłym jej chłopakiem.Nie zdawała sobie sprawy jak bardzo mnie skrzywdziła wtargnięciem w Jego życie.Podczas zabawy,gdy disco polo huczało nam w uszach przypadkowo zderzyłśmy się na parkiecie.Szeroki i szczery usmiech w ramach przeprosin był czymś więcej niż milym gestem.Wspołczułam jej, pierwszy raz jej współczułam,że przeżyła to samo co ja.Kochała i została porzucona.Tak samo jak ja, przez tego samego faceta.I co dziwne-polubiłam ja.Polubiłam dziewczynę,która odebrała mi chłopaka,którego kochałam,z którym wiązałam wielką nadzieję..|| pozorna
|
|
 |
` Bo dzięki Tobie zawsze uśmiech mam na twarzy . ;**
|
|
 |
` Miłość jest wtedy , gdy lecą Ci łzy a Ty nadal go pragniesz .
|
|
|
|