 |
Przeciwieństwa się przyciągają, ale miłość to chemia, a nie fizyka./ nie moje
|
|
 |
Zakochując się , cierpienie dostajesz gratis./ eeiiuzalezniasz
|
|
 |
Wiesz jak się czuje gdy patrzę mu w oczy i nie mogę oddychać.? A z jego zachowania wynika że wcale mu na mnie nie zależy..?
|
|
 |
"PRAWDZIWI PRZYJACIELE to Ci którzy są przy Tobie gdy dobrze Ci się wiedzie. Dopingują Cię, ciesza się z Twoich zwycięstw. FAŁSZYWI PRZYJACIELE to Ci którzy pojawiają się tylko w trudnych chwilach ze smutną miną, niby solidarni, podczas gdy tak naprawdę Twoje cierpienie jest pocieszeniem w ich nędznym życiu"/ nie moje.
|
|
 |
Niedojrzały na miłość.? Nie wiem, nie znam go, ale mam już tego dość. To koniec kurwa.
|
|
 |
Te Twoje jasno niebieskie oczy wprowadzają mnie do obłędu / iguhh
|
|
 |
Odrzucił strach i podał jej dłoń, by znaleźć wspólne "dokądkolwiek". Nie zważał ani na trud, ani na czas jaki zajmie im dotarcie do niego. I choćby ono okazało się krzywym zwierciadłem, nie było to ważne. Bo przecież byli razem./ nie moje
|
|
 |
Myśląc o NIM przygryzła delikatnie wargę uśmiechając się. To był pierwszy szczery uśmiech, który zagościł na jej twarzy od kilku miesięcy. To był wesoły uśmiech, pełen nadziei na szczęście. Nadziei na to, że może z nim będzie szczęśliwa jak nigdy dotąd./ okiemnieogarniesz
|
|
 |
Słowa 'jak chcesz' wcale nie powodują dumy do podjęcia własnej decyzji. One mnie ograniczają, sprawiają wrażenie wszechobecnej obojętności wobec mnie./ bezdna
|
|
 |
Nic, naprawdę nic nie pomoże, jeśli Ty nie pomożesz dziś miłości./ piosenka.
|
|
 |
Pochyliła głowę i przycisnęła usta do jego ucha. - Mój - szepnęła. - To jedno krótkie słowo wstrząsnęło nim aż do głębi duszy. Sięgnął po jej dłonie, odwrócił je wnętrzem do góry i na każdej z nich złożył pocałunek. - Moja - odszepnął./ szajs
|
|
 |
Zastanawiam się czy dwoje ludzi może zostać ze sobą na zawsze./ zozolandia
|
|
|
|