 |
|
z dniem dzisiejszym skończyła mi się cierpliwość i siła by stawać w jego obronie , nie jestem w stanie przekonać tylu ludzi ,że ... no właśnie ,że co? że to nie tak jak oni myślą? a przecież tak jest, nie mam już argumentów i sama zaczynam zastanawiać się czy warto bo przecież trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i w końcu przyznać im rację mimo że to jest cholernie trudne , cieżko przechodzi mi przez gardło to że się skurwił , a niestety prawda jest taka , kurwa nie chce poddawać się tej presji którą wywierają na mnie coraz to nowe informacje KURWA NIE CHCE , nie chce o tym słuchać bo jeszcze troche i niestety nie będę mogła mówić ,że nic się nie stało i że wszyscy sie mylą , nie wiem czy uniose ten ciężar nigdy nie chciałam znaleźć się w sytuacji w której jestem teraz , najlepszym rozwiązaniem byłoby odsunąć się od tej sprawy , ale nie potrafie stać z boku za dużo dla mnie znaczy , nie będę tego komentować już po prostu mimo ,że nie umiem przemilczeć tej sprawy kurwa popierdolone to życie
|
|
 |
|
I tak przez trzy lata, praca, ona, chata. Nie widziałeś po za nią tu świata.
|
|
 |
|
zeby tak po 7 latach znow?! to sie w glowie nie miesci...
|
|
 |
|
wspomnienia... level 12... poziom hard...
|
|
 |
|
wyjebalam z telefonu program przez ktory sie komunikowalismy... i zastanawiam sie czy napisales...
|
|
 |
|
i jedynym pocieszeniem jest dla mnie moj maly kotek, ktory tak slodko sie przytula i mialczy
|
|
 |
|
Nigdy nie umialam byc na 2 miejscu... ona sie sapie o glupiego fejsa, ze masz mnie w znajomych... co by bylo dalej?!
|
|
 |
|
Od samego poczatku wiedzialam, ze nie bede umiala byc Twoja kochanka, bo bede za bardzo zazdrosna o Twoja dziewczyne... wytrzymalam az tydzien... a teraz siedze przed tym glupim telefonem i rycze... nawet nie wiem jaki jest tego powod... bo Cie starcilam zupelnie, bo nie bedzie tych dziwnych spotkan po nocach, bo bedzie mi brakowalo tych smsow, bo bylo mi dobrze??? nie wiem... chyba wszytsko razem jest powodem tych jebanych lez...
|
|
 |
|
ja kiedy pierwszy raz na niego spojrzałam wiedziałam ,że będzie on moim problemem x2
|
|
 |
|
''-kocham cie ,kocham cie , słyszysz?! zdejmij te słuchawki! - nie mam słuchawek , mam wyjebane'' LUBIE
|
|
 |
|
nie odbiło mi po prostu od pięciu lat mam zły humor + te niektóre przebłyski zadowolenia + pół roczna przerwa na chuj wie jaki związek + teraz mam chuj wie jaki humor i wszystko pozamykane prawie
|
|
 |
|
nie każdy fakt da się po prostu puścić koło dupy
|
|
|
|