 |
- Eej, dziś jest dzień frajera .
- Przecież dziś są moje urodziny . !
- No, przecież mówię .; D
|
|
 |
Odeszła z opuszczoną głową, jak maleńkie dziecko skarcone przez rodzica .
W oczach łzy wielkości ziarenek grochu zasłaniały jej widoczność .
Co rusz wpadała na drzewa wyrastające nagle z podziemi .
Mimo minusowej temperatury nie czuła zimna .. Bo on .. On pokochał kogoś innego .
|
|
 |
- Zamknij oczy i policz do 10 . Jeśli mnie znajdziesz, zostanę z Tobą na zawsze.
- 1, 2, 3.. 10 . ! Szukam . ! Ej .. Nie schowałaś się . !
- Wiem .♥
|
|
 |
I napluć wszystkim ' kochanym ' osobom,
uśmiechnąć się i powiedzieć :
" To za tą wspaniałą przyjaźń ". !
|
|
 |
` Samemu idzie się szybciej ale we dwójkę dociera się dalej . ♥
|
|
 |
- Wiesz, dziesiaj znów śniło mi się .. Takie piękne sny ostatnio mam .
- Ja wolę aby mi się śniły sny beznadziejne, straszne i okropne .
- Ale dlaczego . ?
- Bo gdy znów mi się on przyśni to tego nie przeżyję .
W śnie będzie tak pięknie, prawie dojdzie do pocałunku ..
Ale się obudzę i będę znów tak żałośnie płakać,
że w rzeczywistości nie mogę się nawet do niego prytulić .. ; (
|
|
 |
Uśmiecham się .. Chcę stwarzać pozory idealnej dziewczyny . Bez zmartwień, problemów i co w dzisiejszych czasach zdarza się rzadko, bez złamanego serca .
|
|
 |
- Ty patrz, ona co chwilę na mnie zerka
i się uśmiecha, ale oczy to ma jakieś smutne ..
- Ona Cię kocha .
|
|
 |
'A na końcu tej modlitwy proszę Cię tylko o to Panie Boże, żeby ten świat wypierdolił stąd wszystkich frajerów i wkońcu mnie ktoś pokochał, amen'
|
|
 |
- Co się stało . ?
- Ktoś chyba wdarł się do mojego serca, bez pozwolenia .
- Zabić go . ?
- Chcesz popełnić samobójstwo . ?
|
|
 |
` Chciałabym, żeby w miłości było tak jak w siatkówce, kiedy ktoś krzyczy "moja" reszta się odsuwa ..
|
|
 |
Ludzie mówią, że bardzo się zmieniłam . Prawda jest taka, że dorosłam . Przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować, nauczyłam się, że nie zawsze można być szczęśliwym, zaakceptowałam rzeczywistość .
|
|
|
|