 |
Nie potrafię się pozbyć Ciebie. Każdego wieczoru wspomnienia o Tobie przejmują kontrole nade mną.
|
|
 |
Nie chcę już więcej czekać, ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie.
|
|
 |
Przecież to właśnie Ty, codziennie uderzasz mnie prosto w twarz swoją obojętnością. Zadajesz mi tak mocny cios, że co rano podnoszę się na nowo. Mimo tego, że zadajesz mi tak cholerny ból, ciągle dążę do tego, jakby miało mi to w czymś pomóc.
|
|
 |
I tak na prawdę nie wiesz co czuje. Nie wiesz co to znaczy bać się o drugą osobę, troszczyć się o nią, tak zwyczajnie kochać.
|
|
 |
Ludzie to ciekawe istoty, potrafią być wszystkim jak i niczym.
|
|
 |
I jakoś boje się tego szczęścia, które jest już tak blisko mnie. Boje się, bo jest to zbyt piękne zbyt łatwo przyszło.
|
|
 |
Kiedy mam problem, mam muzykę, pokój i komórkę
W sercu mam miłość, w kieszeni pustkę, w głowie burdel
|
|
 |
Pozdrawiam moją nerwowość i brak zahamowań, które wpędzają mnie w kłopoty.
|
|
 |
Czasami jestem słaba. Ty wykorzystujesz to zawsze.
|
|
 |
Daj spokój z przeprosinami. Oboje wiemy jak lubisz mnie ranić.
|
|
 |
Nie lubię patrzeć kiedy odchodzisz na zawsze. Nie lubię się żegnać gdy wiem, że to prawdziwy koniec.
|
|
 |
Skoro nie stać nas na rozmowę, to usiądźmy chociaż obok siebie i pomilczmy. Dawniej potrafiliśmy zrozumieć się bez słów.
|
|
|
|