 |
|
daruj sobie kochanie. życie to nie bal, tylko tani melanż.
|
|
 |
|
Ludzie nie zawsze mówią prawdę o swoich uczuciach. A prawda jest taka że może nie czują tego samego co ty.
|
|
 |
|
Beztrosko cieszysz się życiem, a chwilę później stoisz na deszczu i widzisz,jak Twój świat się wali..
|
|
 |
|
Pozwoliłeś mi uwierzyć w siebie. W to, że czasem warto walczyć o coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się nieosiągalne.
|
|
 |
|
Miłość jest jak pory roku...
Może być jak zima bezwzględna i okrutna,
Może być niepewna i zmienna jak jesień,
Może być rozkwitająca i przyjemna jak wiosna,
A także piękna, szczęśliwa jak lato...
|
|
 |
|
Ona musiała się zauroczyć, ale zawsze odwracała wzrok kiedy patrzył jej w oczy. Chciała dać mu znak i wyrazić wszystko, ale zawsze rezygnowała kiedy on stał blisko
|
|
 |
|
mówią, że jestem sam we wszystkim,
lecz gdzie bez ciebie bym był
|
|
 |
|
jeśli to ma się skończyć w ogniu, to powinniśmy spłonąć wszyscy razem, patrząc jak płomienie wzniosą się w noc
|
|
 |
|
Nie umiem juz przyszywac tego pieknego, jakze sztucznego usmiechu o tresci "wszystko w porzadku". Jeszcze niedawno radzilam sobie ze smutkiem i zalem wewnatrz siebie.Umialam oszukiwac swoja podswiadomosc, ze to wszystko wokol mnie wgl mnie nie rusza, nie obchodzi. Nie udalo sie, znow peklam pod naporem zmartwienm, ktore juz dawno ukrywalam przed swiatem, jednak przez te wysypisko w mojej glowie i duszy mury runely, rozkruszyly sie w pyl. I znow mam ochote spedzac dni i tygodnie w ciemnym pokoju, w samotnosci, bez wypowiadania choc slowa. I znow musze toczyc wewnetrzna walke sama ze soba, trudne walczyc z kims kogo praktycznie sie nie zna. Przestalam rozpoznawac mojego wroga, ktory jest mna. /malolatxdd
|
|
 |
|
Tak naprawde nikt nas nie zna, ani nas, ani naszych mysli. Wiesz kto zna mnie na wylot , lepiej ode mnie samej ? Poduszka. Tylko ona. To ona kazdego wieczoru przejmuje moje mysli, moje lzy. To ona jest moim najlepszym zwierzchnikiem, choc nie moge liczyc na to, ze da mi odpowiedz na jakiekolwiek pytanie, ktore zadaje co wieczor. Nie moge liczyc na to, ze przemowi mi do rozsadku i pocieszy w zlych chwilach. Jednak kazdej nocy, gdy gasnie nocna lampka w moim pokoju i sciska mnie natlok zlych mysli, to ona jest przy mnie i wchlania te zle mysli. Nie raz w glebi serca blagalam i ubiegalam sie o to, by zasnac, bo noc jest najgorsza cisza i pustka dla czlowieka, gdy spedza ja sam. Jest jak pulapka, nie umiesz z niej uciec. / malolatxdd
|
|
 |
|
nara kiepy, jak chcecie iść moim śladem, sprawdzajcie parapety
|
|
|
|