 |
Zakazy są do kitu (…). Rozstania są też do kitu. Trzeba być razem, a nie tak się ciągle rozstawać, bo z tego nic nie będzie (…).
|
|
 |
Przez długi czas po naszym rozstaniu, kiedy przychodził weekend ja czekałam aż przyjedziesz po mnie i zabierzesz mnie gdzieś daleko stąd. Wyglądałam przez okno czy już nie nadjeżdżasz, parzyłam szybkie dwie kawy i czekałam do momentu aż robiło się zbyt późno. Telefon nie dzwonił, do drzwi nikt nie pukał, a we mnie gościła niesamowita pustka i żal, że znów nie było mi dane spotkać Ciebie. Już nie wiem ile wieczorów spędziłam w ten sposób, ale w pewnym momencie było ich zbyt wiele i zrozumiałam, że już nigdy nie przyjedziesz. Nie przestałam tęsknić, ale przestałam wzdrygać się na każdy dzwonek do drzwi, na każdy odgłos zgaszanego silnika samochodowego pod moim domem. Musiałam stać się obojętna przynajmniej na to, przecież Ciebie od dawna już nie było. / napisana
|
|
 |
Wódka zamyka głowę na cztery spusty, ale otwiera serce na oścież.
|
|
 |
nie odpiszę Ci - gdy napiszesz,jak bardzo Ci smutno. nie odbiorę - gdy będziesz dzwonił by się umówić. nie wysłucham - gdy będziesz się żalił. nie uśmiechnę się - gdy o to poprosisz. nie przytulę - gdy będziesz chciał poczuć moje ciepło. skończyło się - nie będę planem B, nigdy.
|
|
 |
Lepiej odejść niż patrzeć, jak wszystko wali się w błoto. Nie mam ochoty umierać. Muszę czymś żyć. Muszę o czymś pamiętać. O czymś, co nie było gównem.
|
|
 |
|
nie mam pojęcia, czy chociaż podejrzewasz, ile dla mnie znaczysz . nie zdajesz sobie sprawy pewnie z tego, jak cholernie cierpię gdy słyszę, że jesteś nie w humorze, że w twoim głosie nie ma tego uśmiechu . kurewsko wnerwia mnie wtedy moja bezsilność . świadomość, że tak mało mogę zrobić, żebyś znów się uśmiechnął . albo gdy piszesz te pieprzone trzy kropki na końcu zdania w smsie . wtedy już wiem, że pewnie leżysz tam u siebie i nawiedzają cie chore myśli . i co ja wtedy mogę zrobić ? przecież nie przybiegnę do ciebie, nie przytulę mocno i nie zapewnię, że będzie dobrze, choć kurewsko mocno bym tego chciała . sama potem łażę jak zombi po pokoju albo położę się na łóżko, zgaszę światło w pokoju i tuląc telefon do piersi modlę się, żeby nic nie zaprzątało twojego szczęścia .
|
|
 |
Chwila, w której odbijasz się od swojego najgorszego i najgłębszego dna to najważniejszy moment w Twoim życiu. Uświadamiasz sobie, że nigdy więcej nie chcesz tak żyć, a to pierwszy krok do bycia coraz lepszym. Mimo, że to cholernie trudne, musisz odciąć się od przeszłości i zacząć żyć inaczej - przede wszystkim w zgodzie z własnym sumieniem, bo choćby nie wiem co się działo, te najbardziej samotne noce będziesz spędzać właśnie z nim.
|
|
 |
Nic nie jest na próżno (…). Może mylimy się co do celów, może nie to widzimy, co ważne. Może boimy się, uciekamy i popełniamy błędy. Może się szarpiemy, nie wierzymy w siebie, wyrządzamy krzywdy. Ale przecież, z najgłębszej głębi naszych serc płyną do nas niewidzialne znaki, coś nas kieruje ku dobrym pragnieniom – a one przygotowują przyszłość. Wystarczy tylko mieć dobrą wolę – i nagle już się umie pokonać to, co było przerażające, dźwignąć ciężary, które zdawały się zbyt wielkie, naprawić błędy i krzywdy. Może nie to się w końcu liczy, że błądziliśmy, tylko – czy i jak ostatecznie zdołaliśmy to naprawić.
|
|
 |
Wrogowie nie istnieją. Wróg to przyjaciel, który potrzebuje pomocy.
|
|
 |
Przestańże analizować, nie analizuj, dlaczego jest ci z kimś dobrze. Chcesz tylko tego, żeby to trwało, wiesz, że to się dzieje tu, w tej chwili, i że gdzie indziej nie dzieje się nic, ale to naprawdę nic ciekawego. I że środek świata, środek twojego życia jest tutaj, to ty, to on.
|
|
 |
Boli kiedy z Tobą rozmawiam, boli kiedy mówisz te wszystkie rzeczy, które wbijają mi się w serce i boli kiedy siedzę w ciszy, podświadomie czekając na jakąkolwiek wiadomość. Zakopuję się w to coraz bardziej, nie potrafię pójść w żadną stronę, a Twoje zachowanie robi mi w głowie jeszcze większy bałagan.
|
|
 |
wiesz
to jest tak
wszyscy mają jakieś oczekiwania
ja
czekam na coś
co nigdy się nie wydarzy
czekam na kogoś
kto nigdy się nie pojawi
a inni
oczekują ode mnie
że przestanę czekać
|
|
|
|