 |
Wspomnienia należy zachować, lecz nie można nimi żyć.
|
|
 |
O miłości, zapominasz po trzech miesiącach, o wielkiej miłości po trzech latach, a o prawdziwej miłości pamiętasz przez całe życie.
|
|
 |
Znaczysz więcej niż niejeden by chciał, ale i tak tego nie docenisz.
|
|
 |
Znalazła w szafie Jego bluzę. Wciąż pachniała Nim i miała na sobie nić wspomnień. Założyła ją i wtedy poczuła dziwne uczucie zwane pożądaniem.
|
|
 |
To przyjaźń? może lepiej o tym nie mówmy. Te słowa chrzęszczą jak szkło pod podeszwą. Trzeszczą, chuj z tym, jebać to zresztą.
|
|
 |
chcesz mnie zmieniać? nara, drzwi otwarte. /Bałagany Na Bani
|
|
 |
mówią rap to nie śpiew. to wiele więcej. to melodia tych ulic, rytm oraz szczere serce. /Wyga
|
|
 |
lepiej pomóż sobie sam, zanim zaczniesz doradzać. /Wyga
|
|
 |
dopóki służy mi pikawa będę pisał i pizgał po bitach, bo gdy zapada cisza nadal słychać ten puls. to sygnał do życia. znak, że jeszcze oddycham. /Wyga
|
|
 |
mam serce do rapu, to rap nie ma do mnie szczęścia, bo serce niestety przeważnie zalega w częściach gdy pęka na pół na dziurawych nawierzchniach. /Wyga
|
|
 |
otwórz powieki i odetchnij powietrzem wolnym od smogu i przepełnionym seksem. /Wyga
|
|
 |
zamknij powieki, daj się porwać tej fali. /Wyga
|
|
|
|