głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika uttara

Czasem i całe życie się zapomina  a nawet kiedy się już myśli  że się zapomniało  to pojawia się ktoś nowy  a wtedy już zawsze porównujemy go do tej osoby  o której tak bardzo chcieliśmy zapomnieć. teksty mr.lonely dodał komentarz: Czasem i całe życie się zapomina, a nawet kiedy się już myśli, że się zapomniało, to pojawia się ktoś nowy, a wtedy już zawsze porównujemy go do tej osoby, o której tak bardzo chcieliśmy zapomnieć. do wpisu 23 listopada 2015
Któregoś dnia stanę przed Twoimi drzwiami  z policzkami mokrymi od kropli deszczu  nie łez. Stanę z Tobą twarzą w twarz i... zamilkniemy wspólnie  złapię Twoją dłoń  zabiorę Cię na wycieczkę po cichych zakątkach mojego serca  byś poczuć mogła tęsknotę  którą płonąłem do czasu  gdy znów Cię ujrzałem  ale to nie koniec Moja Ukochana  to nie koniec  bo dopiero wtedy zapłaczę tak szczerze  że krople deszczu nie będą w stanie Cię zmylić i opowiem Ci o tym bólu  który osadził mi się we wszystkich tkankach odkąd zniknęłaś i znowu złapię Cię za rękę i nie puszczę już  nie puszczę już Kochana  uśmiechem zakomunikuję Ci  że wszystko załatwione  że nie ma odwrotu  że zabieram Cię do domu i zabiorę Cię  bo bez Ciebie wszystkie gwiazdy nieba gasną  a księżyc chowa się w lesie mroku Kochana. mr.lonely

mr.lonely dodano: 21 listopada 2015

Któregoś dnia stanę przed Twoimi drzwiami, z policzkami mokrymi od kropli deszczu, nie łez. Stanę z Tobą twarzą w twarz i... zamilkniemy wspólnie, złapię Twoją dłoń, zabiorę Cię na wycieczkę po cichych zakątkach mojego serca, byś poczuć mogła tęsknotę, którą płonąłem do czasu, gdy znów Cię ujrzałem, ale to nie koniec Moja Ukochana, to nie koniec, bo dopiero wtedy zapłaczę tak szczerze, że krople deszczu nie będą w stanie Cię zmylić i opowiem Ci o tym bólu, który osadził mi się we wszystkich tkankach odkąd zniknęłaś i znowu złapię Cię za rękę i nie puszczę już, nie puszczę już Kochana, uśmiechem zakomunikuję Ci, że wszystko załatwione, że nie ma odwrotu, że zabieram Cię do domu i zabiorę Cię, bo bez Ciebie wszystkie gwiazdy nieba gasną, a księżyc chowa się w lesie mroku Kochana./mr.lonely

mój wpis  podpisz teksty erirom dodał komentarz: mój wpis, podpisz do wpisu 20 listopada 2015
Chciała  by wszystko między nami działo się rozsądnie  spokojnie i powoli  tak byśmy leniwie siebie nawzajem sączyli. Ale dla mnie miłość to nie picie wody przez słomkę  zwłaszcza gdy czuję pragnienie  którego nie da się zaspokoić małymi łykami. Chciałem ją mieć od razu całym haustem  miałem ochotę się w niej utopić.

mr.lonely dodano: 19 listopada 2015

Chciała, by wszystko między nami działo się rozsądnie, spokojnie i powoli, tak byśmy leniwie siebie nawzajem sączyli. Ale dla mnie miłość to nie picie wody przez słomkę, zwłaszcza gdy czuję pragnienie, którego nie da się zaspokoić małymi łykami. Chciałem ją mieć od razu całym haustem, miałem ochotę się w niej utopić.

Zaw­sze Cię pragnąłem. Dla Ciebie byłem w sta­nie zgrzeszyć. Dla kil­ku chwil uniesienia z Tobą byłem go­towy zapłacić każdą cenę. Gdy czułem Twój ak­sa­mit­ny do­tyk na mym na­gim ciele dos­ta­wałem gęsiej skórki. Z roz­koszą spi­jałem każde słowo z Twych ust  które były ideal­nym do­pełnieniem moich. Zaw­sze bra­kowało mi tle­nu gdy czułem Twój ciepły od­dech na mo­jej szyi. Byłem ma­sochis­tą..wciąż chciałem więcej.

mr.lonely dodano: 15 listopada 2015

Zaw­sze Cię pragnąłem. Dla Ciebie byłem w sta­nie zgrzeszyć. Dla kil­ku chwil uniesienia z Tobą byłem go­towy zapłacić każdą cenę. Gdy czułem Twój ak­sa­mit­ny do­tyk na mym na­gim ciele dos­ta­wałem gęsiej skórki. Z roz­koszą spi­jałem każde słowo z Twych ust, które były ideal­nym do­pełnieniem moich. Zaw­sze bra­kowało mi tle­nu gdy czułem Twój ciepły od­dech na mo­jej szyi. Byłem ma­sochis­tą..wciąż chciałem więcej.

Zajrzałam w głąb siebie i zobaczyłam jedynie pustkę. Zniknąłeś wiesz? Odszedłeś  opuściłeś moje serce i nie zostało już nic. Miesiącami walczyłam o sobie i teraz to dostałam. Mam siebie na wyłączność  nikt nie manipuluje moimi uczuciami  nikt nie sprawia  że serce boli od każdego uderzenia. Jest lekko  pusto  może troszkę przerażająco  ale wiem  że niebawem pozaklejam i swoją samotność. Poradzę sobie ze wszystkim  w końcu zaszłam tak daleko. Zamieniłam miłość na obojętność. Jest mi trochę żal  ale tak musiało być.    napisana

napisana dodano: 7 listopada 2015

Zajrzałam w głąb siebie i zobaczyłam jedynie pustkę. Zniknąłeś wiesz? Odszedłeś, opuściłeś moje serce i nie zostało już nic. Miesiącami walczyłam o sobie i teraz to dostałam. Mam siebie na wyłączność, nikt nie manipuluje moimi uczuciami, nikt nie sprawia, że serce boli od każdego uderzenia. Jest lekko, pusto, może troszkę przerażająco, ale wiem, że niebawem pozaklejam i swoją samotność. Poradzę sobie ze wszystkim, w końcu zaszłam tak daleko. Zamieniłam miłość na obojętność. Jest mi trochę żal, ale tak musiało być. / napisana

Mogłem być Twoim schronem  bezpiecznym miejscem. Mogłem owinąć ramiona wokół Ciebie i chronić przed twardą rzeczywistością. Mogłem walczyć z wiatrem  który chciał Cię strącić z nóg  tak  abyś podniosła się ponownie. Mogłem być Twoim domem.

przypadkowy dodano: 19 października 2015

Mogłem być Twoim schronem, bezpiecznym miejscem. Mogłem owinąć ramiona wokół Ciebie i chronić przed twardą rzeczywistością. Mogłem walczyć z wiatrem, który chciał Cię strącić z nóg, tak, abyś podniosła się ponownie. Mogłem być Twoim domem.

Kiedy jesteśmy oddaleni od siebie  zastanawiam się  na jaką herbatę miałaby teraz ochotę. I czy chciałaby  żebym zapalił w pokoju świeczki  a jeśli tak   to które i w jakiej ilości. Trzymałbym ją za dłoń podczas zasypiania  a najlepiej to wtuliłbym się w jej włosy  bo uświadomiłem sobie  że prócz tych włosów  niewiele mnie już trzyma przy życiu. Opowiedziałbym jej  czym szumią dziś gwiazdy  bo jak dobrze wiadomo  każda z gwiazd ma coś do powiedzenia. I każdej nocy coś innego  dlatego czasem warto się przysłuchać. Warto przysłuchać się nocy.

mr.lonely dodano: 10 września 2015

Kiedy jesteśmy oddaleni od siebie, zastanawiam się, na jaką herbatę miałaby teraz ochotę. I czy chciałaby, żebym zapalił w pokoju świeczki, a jeśli tak - to które i w jakiej ilości. Trzymałbym ją za dłoń podczas zasypiania, a najlepiej to wtuliłbym się w jej włosy, bo uświadomiłem sobie, że prócz tych włosów, niewiele mnie już trzyma przy życiu. Opowiedziałbym jej, czym szumią dziś gwiazdy, bo jak dobrze wiadomo, każda z gwiazd ma coś do powiedzenia. I każdej nocy coś innego, dlatego czasem warto się przysłuchać. Warto przysłuchać się nocy.

Na zegarku jest 04:09. Środek nocy albo też 4 nad ranem  nie zastanawiam się nad tym. Na pewno za oknem wciąż jest ciemno. Na tyle ciemno  by dalej spać. Na tyle ciemno  by wciąż się bać. Budzi mnie sen. Budzi mnie jedno ciche słowo   pomocy. Czuję jak po policzku spływają mi łzy. Lekko podnoszę się z łóżka  trzymając telefon w ręku. Nerwowo rozglądam się po pokoju. Mijają sekundy  które wydają się być wiecznością. Przecieram oczy  ale nie widzę nic poza ciemnością. Moje łóżko nie jest już bezpieczne. Nic tutaj nie jest już bezpieczne. Jak małe dziecko przykrywam się cała kocem  jakby miało to ochronić mnie przed strachem. Łzy wciąż spływają mi po policzku  delikatnie mocząc przy tym pościel. Zasypiam na moment by strach przestał istnieć. Tylko po co  gdy za chwile znów budzę się z tym samym niechcianym snem.   erirom

erirom dodano: 10 września 2015

Na zegarku jest 04:09. Środek nocy albo też 4 nad ranem, nie zastanawiam się nad tym. Na pewno za oknem wciąż jest ciemno. Na tyle ciemno, by dalej spać. Na tyle ciemno, by wciąż się bać. Budzi mnie sen. Budzi mnie jedno ciche słowo - pomocy. Czuję jak po policzku spływają mi łzy. Lekko podnoszę się z łóżka, trzymając telefon w ręku. Nerwowo rozglądam się po pokoju. Mijają sekundy, które wydają się być wiecznością. Przecieram oczy, ale nie widzę nic poza ciemnością. Moje łóżko nie jest już bezpieczne. Nic tutaj nie jest już bezpieczne. Jak małe dziecko przykrywam się cała kocem, jakby miało to ochronić mnie przed strachem. Łzy wciąż spływają mi po policzku, delikatnie mocząc przy tym pościel. Zasypiam na moment by strach przestał istnieć. Tylko po co, gdy za chwile znów budzę się z tym samym niechcianym snem. / erirom

W mojej głowie wiele razy cofałam czas i zatrzymywałam się na momencie naszego poznania. Pozwalałam aby historia zaczynała się raz jeszcze  aby trwała we mnie po raz kolejny  jednak teraz z innym zakończeniem. Przeżywałam na nowo każde spojrzenie  każdy dotyk czy rozmowę. Uczyłam się od początku Ciebie i miłości do Twojej osoby. Ja żyłam nami kiedy nie było już Ciebie  a tak bardzo tęskniłam za Twoim ciepłem  za Twoją obecnością. Potrzebowałam Ciebie w każdej chwili mojego życia  a byłeś już tylko we wspomnieniach  dlatego ja ciągle od nowa odtwarzałam naszą historię i nie chciałam pozwolić Ci odejść  nie chciałam abyś tak całkowicie opuszczał moje życie. Nie byłam gotowa na ostateczne pożegnanie i czasem myślę  że nadal nie jestem. Moja miłość nie ustała  ja nadal potrzebuję Twojej obecności. I chociaż nawet nie wiem gdzie teraz jesteś i jak spędzasz swoją codzienność to mam jednak nadzieję  że czujesz jak nadal bardzo Cię kocham.   napisana

napisana dodano: 10 września 2015

W mojej głowie wiele razy cofałam czas i zatrzymywałam się na momencie naszego poznania. Pozwalałam aby historia zaczynała się raz jeszcze, aby trwała we mnie po raz kolejny, jednak teraz z innym zakończeniem. Przeżywałam na nowo każde spojrzenie, każdy dotyk czy rozmowę. Uczyłam się od początku Ciebie i miłości do Twojej osoby. Ja żyłam nami kiedy nie było już Ciebie, a tak bardzo tęskniłam za Twoim ciepłem, za Twoją obecnością. Potrzebowałam Ciebie w każdej chwili mojego życia, a byłeś już tylko we wspomnieniach, dlatego ja ciągle od nowa odtwarzałam naszą historię i nie chciałam pozwolić Ci odejść, nie chciałam abyś tak całkowicie opuszczał moje życie. Nie byłam gotowa na ostateczne pożegnanie i czasem myślę, że nadal nie jestem. Moja miłość nie ustała, ja nadal potrzebuję Twojej obecności. I chociaż nawet nie wiem gdzie teraz jesteś i jak spędzasz swoją codzienność to mam jednak nadzieję, że czujesz jak nadal bardzo Cię kocham. / napisana

Siedzę pod gołym niebem  liczę gwiazdy  które poukładane w konstelacje  tworzą obraz lepszego jutra. W jeden odbija się blask wczorajszych decyzji i choć nie byłem pewny  czy były prawidłowe to podjąłem je z Tobą i nie żałuję żadnej z nich. W kolejnej widzę coś na kształt wspomnień  wyciągam rękę do nieba  a gwiazda spada jakby miała rozbić się na mojej głowie dziś pełnej wątpliwości. Jest też trzecia gwiazda. Najjaśniejsza. Mrużę oczy by dokładniej ją dostrzec i w końcu widzę. Mam ją obok. Trzymam ją za rękę. Wątpliwości zaszły za chmury. Księżyc uśmiechnął się Twoimi oczami  rysując na moim sercu Twoje inicjały. mr.lonely

mr.lonely dodano: 9 września 2015

Siedzę pod gołym niebem, liczę gwiazdy, które poukładane w konstelacje, tworzą obraz lepszego jutra. W jeden odbija się blask wczorajszych decyzji i choć nie byłem pewny, czy były prawidłowe to podjąłem je z Tobą i nie żałuję żadnej z nich. W kolejnej widzę coś na kształt wspomnień, wyciągam rękę do nieba, a gwiazda spada jakby miała rozbić się na mojej głowie dziś pełnej wątpliwości. Jest też trzecia gwiazda. Najjaśniejsza. Mrużę oczy by dokładniej ją dostrzec i w końcu widzę. Mam ją obok. Trzymam ją za rękę. Wątpliwości zaszły za chmury. Księżyc uśmiechnął się Twoimi oczami, rysując na moim sercu Twoje inicjały./mr.lonely

Chciałabym wiedzieć czy pamiętasz w jaki sposób uśmiechały się moje usta kiedy lądowałam w Twoich ramionach po długich dniach rozłąki. Często zastanawia mnie to w jaki sposób utkwiłam w Twojej pamięci  w jaki sposób o mnie myślisz  jeżeli jeszcze czasem to robisz. Nie wiem czy w którymś momencie stałam Ci się całkowicie obojętna  ale nigdy tego nie chciałam. Najgorsze jest być nikim dla osoby  którą się kocha każdą cząstką swojego ciała  więc powiedz ile dla Ciebie znaczę. Nie muszę być najważniejsza  w końcu masz prawo ułożyć swoje życie od nowa  ale chcę być taką małą iskierką o której już zawsze będziesz pamiętał. Bo wiesz  ja nie zapomnę o Tobie już nigdy.    napisana

napisana dodano: 5 września 2015

Chciałabym wiedzieć czy pamiętasz w jaki sposób uśmiechały się moje usta kiedy lądowałam w Twoich ramionach po długich dniach rozłąki. Często zastanawia mnie to w jaki sposób utkwiłam w Twojej pamięci, w jaki sposób o mnie myślisz, jeżeli jeszcze czasem to robisz. Nie wiem czy w którymś momencie stałam Ci się całkowicie obojętna, ale nigdy tego nie chciałam. Najgorsze jest być nikim dla osoby, którą się kocha każdą cząstką swojego ciała, więc powiedz ile dla Ciebie znaczę. Nie muszę być najważniejsza, w końcu masz prawo ułożyć swoje życie od nowa, ale chcę być taką małą iskierką o której już zawsze będziesz pamiętał. Bo wiesz, ja nie zapomnę o Tobie już nigdy. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć