|
w pewnym momencie mózg wysiadł i zostawił mnie samą z sercem.
|
|
|
podoba mi się sposób, w jaki przekręcasz moje słowa, żeby pokazać mi, że nie dostrzegasz moich wad.
|
|
|
nasłuchałam się głupot o bezwarunkowej miłości, więc teraz cierpię.
|
|
|
to wszystko stało się tak nieistotne przy braku osoby przyjaciela.
|
|
|
nie chcę Twoich przeprosin, tak jak nie chciałam ich wcześniej. chciałabym, byś poczuł żal. to by znaczyło, że coś straciłeś, że brak Ci mnie... ale tak nie jest. i luz, przecież oddycham.
|
|
|
nie zawracaj mi głowy tym, że buty nie pasują Ci do sukienki, a on znowu Cię olał.
|
|
|
przeżyję. choć czasem w to wątpię, przeżyję.
|
|
|
nienawidzę siebie a przy okazji całego otaczającego mnie świata.
|
|
|
nie wiem, kto pozbawił Cię serca, ale postąpił w chuj nieładnie.
|
|
|
bolą mnie wszystkie wnętrzności, z duszą na czele.
|
|
|
|