głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ustednoesta

to jak atak bombowy na moje uczucia   pojawiłeś się znikąd  kradnąc część mnie. osaczyłeś moją osobę. wkradłeś się w każdy zakamarek życia codziennego. uzależniłeś  za mocno..    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 11 sierpnia 2013

to jak atak bombowy na moje uczucia - pojawiłeś się znikąd, kradnąc część mnie. osaczyłeś moją osobę. wkradłeś się w każdy zakamarek życia codziennego. uzależniłeś, za mocno.. || kissmyshoes

coraz częściej usłyszysz w moim telefonie pocztę głosową. coraz rzadziej uda Ci się wyrwać mnie na melanż. jest mnie coraz mniej.. znikam. tak mi poprostu lepiej   samej.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 11 sierpnia 2013

coraz częściej usłyszysz w moim telefonie pocztę głosową. coraz rzadziej uda Ci się wyrwać mnie na melanż. jest mnie coraz mniej.. znikam. tak mi poprostu lepiej - samej. || kissmyshoes

 dlaczego jest zła?  zapytałam zdziwiona.  jest zazdrosna  o Ciebie    powiedział. zamilkłam na chwilę  bo po raz kolejny jakaś kobieta jest o mnie zazdrosna.  jak to? co Ci zarzuca?  próbowałam się dowiedzieć.  że jesteś na pierwszym miejscu   rzucił.  bzdura  zaśmiałam się.  stuprocentowa prawda. żadna inna nie będzie na pierwszym miejscu. żadna kobieta nie wciśnie się przed Ciebie    powiedział stanowczo. zamilkłam na chwilę   może z powodu dumy  a może lekkiego zakłopotania  sama nie wiem.  dlaczego?  zapytałam.  bo żadna inna nie siedziała przy moim łóżku szpitalnym dzień w dzień  żadna nie spędziła ze mną tylu godzin na komisarciacie  żadna nie zrobiła i nie zrobi dla mnie tyle co Ty. i to jest bezdyskusyjne  i moje serce nie ma tu prawa głosu   zakończył  spokojnie mówiąc. uśmiechnęłam się sama do siebie.byłam przepełniona dumą  i szczęściem i cudowną świadomością  że mam przy sobie takiego człowieka a jedyne co byłam w stanie z siebie wydusić to proste  kocham Cię .  kissmyshoe

kissmyshoes dodano: 10 sierpnia 2013

"dlaczego jest zła?"-zapytałam zdziwiona. "jest zazdrosna, o Ciebie" - powiedział. zamilkłam na chwilę, bo po raz kolejny jakaś kobieta jest o mnie zazdrosna. "jak to? co Ci zarzuca?"-próbowałam się dowiedzieć. "że jesteś na pierwszym miejscu" -rzucił. "bzdura"-zaśmiałam się. "stuprocentowa prawda. żadna inna nie będzie na pierwszym miejscu. żadna kobieta nie wciśnie się przed Ciebie" - powiedział stanowczo. zamilkłam na chwilę - może z powodu dumy, a może lekkiego zakłopotania, sama nie wiem. "dlaczego?"-zapytałam. "bo żadna inna nie siedziała przy moim łóżku szpitalnym dzień w dzień, żadna nie spędziła ze mną tylu godzin na komisarciacie, żadna nie zrobiła i nie zrobi dla mnie tyle co Ty. i to jest bezdyskusyjne, i moje serce nie ma tu prawa głosu"- zakończył, spokojnie mówiąc. uśmiechnęłam się sama do siebie.byłam przepełniona dumą, i szczęściem i cudowną świadomością, że mam przy sobie takiego człowieka,a jedyne co byłam w stanie z siebie wydusić to proste "kocham Cię".||kissmyshoe

to jest egoistyczne  do tego stopnia  że sama jestem tym przerażona. to jest tak bardzo samolubne  tak cholernie raniące. chyba nigdy nie sądziłam  że znajdę w sobie tyle siły  by poprostu się odwrócić  nie zwracać uwagi na drugą osobę  i iść   przed siebie  samotnie  z własnymi decyzjami. to takie niszczące  a zarazem tak bardzo budujące. to takie inne  dość mocno mi obce.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 10 sierpnia 2013

to jest egoistyczne, do tego stopnia, że sama jestem tym przerażona. to jest tak bardzo samolubne, tak cholernie raniące. chyba nigdy nie sądziłam, że znajdę w sobie tyle siły, by poprostu się odwrócić, nie zwracać uwagi na drugą osobę, i iść - przed siebie, samotnie, z własnymi decyzjami. to takie niszczące, a zarazem tak bardzo budujące. to takie inne, dość mocno mi obce. || kissmyshoes

http:  ask.fm kissmyshoesyo

kissmyshoes dodano: 6 sierpnia 2013

uśmiechasz się   no popatrz  to już tak dużo. to takie piękne  że na mój widok kąciki Twoich ust unoszą się ku górze. to takie cudowne  gdy wiem  że się śmiejesz dzięki mnie   i   że ten uśmiech jest prawdziwy. to tak cudowne  uśmiechać się razem z Tobą.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 6 sierpnia 2013

uśmiechasz się - no popatrz, to już tak dużo. to takie piękne, że na mój widok kąciki Twoich ust unoszą się ku górze. to takie cudowne, gdy wiem, że się śmiejesz dzięki mnie - i , że ten uśmiech jest prawdziwy. to tak cudowne, uśmiechać się razem z Tobą. || kissmyshoes

nie wyniosłam z domu nic   ani tego jak troszczyć się o kogoś  ani tego jak kogoś kochać. nauczono mnie tak tylko nienawiści. nie dostawałam  od małego dobrych przykładów. nie miałam okazji przyglądać się  by wiedzieć później jak robić dane rzeczy  i jak postępować. dom niczego mnie nie nauczył  prócz tego  że brak miłości czasem może człowieka doszczętnie zniszczyć.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 6 sierpnia 2013

nie wyniosłam z domu nic - ani tego jak troszczyć się o kogoś, ani tego jak kogoś kochać. nauczono mnie tak tylko nienawiści. nie dostawałam, od małego dobrych przykładów. nie miałam okazji przyglądać się, by wiedzieć później jak robić dane rzeczy, i jak postępować. dom niczego mnie nie nauczył, prócz tego, że brak miłości czasem może człowieka doszczętnie zniszczyć. || kissmyshoes

pamiętam  jak wychodzę   nie pamiętam jak wracam. lubię dobre imprezy  i rano leczyć kaca.    kissmsyhoes

kissmyshoes dodano: 4 sierpnia 2013

pamiętam, jak wychodzę - nie pamiętam jak wracam. lubię dobre imprezy, i rano leczyć kaca. || kissmsyhoes

dzisiaj już nie rozmawiamy  a życie każdego z Nas obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. dzisiaj już nie dzielimy ławki  i nie pijemy razem piwa. dzisiaj już rzadko kiedy mijamy się w bramie  mówiąc sobie cześć. dzisiaj częściej się nie znamy  niż znamy. dzisiaj rzadko patrzymy sobie w oczy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 4 sierpnia 2013

dzisiaj już nie rozmawiamy, a życie każdego z Nas obróciło się o sto osiemdziesiąt stopni. dzisiaj już nie dzielimy ławki, i nie pijemy razem piwa. dzisiaj już rzadko kiedy mijamy się w bramie, mówiąc sobie cześć. dzisiaj częściej się nie znamy, niż znamy. dzisiaj rzadko patrzymy sobie w oczy. || kissmyshoes

wiesz...czasami wraz z butelką wina  otwieram tą kopertę. z trudem  z mocnym biciem serca  i łzami w oczach wyjmuję wszystko co w Niej jest. widzę zdjęcia  zapiski  rachunki  i łańcuszek  który mi podarowałeś. popijając lampkę za lampką   czytam to wszystko. do głowy wracają wspomnienia  a serce ściska tak ogromny żal. i wtedy dochodzę do ostaniej rzeczy w tej kopercie   do tej  która sprawia  że ryczę jak dzieciak. na końcu wyciągam Nasze wspólne zdjęcie   niesiesz mnie na Nim na rękach  udając  że nie dajesz już rady. masz tam taką słodką minkę  i jesteś tak bardzo szczęśliwy. wiesz.. ta koperta mnie niszczy  zabija przy każdym otwarciu na nowo. ta koperta mieści w sobie Nasze wszystkie chwile szczęścia  moje łzy radości i Twój uśmiech   a tego mi właśnie teraz tak bardzo brakuje.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 sierpnia 2013

wiesz...czasami wraz z butelką wina, otwieram tą kopertę. z trudem, z mocnym biciem serca, i łzami w oczach wyjmuję wszystko co w Niej jest. widzę zdjęcia, zapiski, rachunki, i łańcuszek, który mi podarowałeś. popijając lampkę za lampką - czytam to wszystko. do głowy wracają wspomnienia, a serce ściska tak ogromny żal. i wtedy dochodzę do ostaniej rzeczy w tej kopercie - do tej, która sprawia, że ryczę jak dzieciak. na końcu wyciągam Nasze wspólne zdjęcie - niesiesz mnie na Nim na rękach, udając, że nie dajesz już rady. masz tam taką słodką minkę, i jesteś tak bardzo szczęśliwy. wiesz.. ta koperta mnie niszczy, zabija przy każdym otwarciu na nowo. ta koperta mieści w sobie Nasze wszystkie chwile szczęścia, moje łzy radości i Twój uśmiech - a tego mi właśnie teraz tak bardzo brakuje. || kissmyshoes

nad ranem wracam z pracy   padam na twarz ze zmęczenia  po cholernej dwunastce   ale nie  nie kładę się  bo pierwszę moją myślą jest teleon do Ciebie. po treningu  który zaliczam po góra trzech godzinach snu nie idę do domu   moim celem jest zobaczenie Twojej   jak zwykle niezadowolonej miny. staram się  na serio się saram  dając z siebie wszystko.. w zamian dostając puste  nie dbasz o to   które srpawia  że do oczu podchodzą łzy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 sierpnia 2013

nad ranem wracam z pracy - padam na twarz ze zmęczenia, po cholernej dwunastce - ale nie, nie kładę się, bo pierwszę moją myślą jest teleon do Ciebie. po treningu, który zaliczam po góra trzech godzinach snu nie idę do domu - moim celem jest zobaczenie Twojej - jak zwykle niezadowolonej miny. staram się, na serio się saram, dając z siebie wszystko.. w zamian dostając puste "nie dbasz o to", które srpawia, że do oczu podchodzą łzy. || kissmyshoes

wystarczą dwa słowa  zwykłe  proste zdanie  chcę pogadać   a ja już wiem  że mnie zranisz. patrząc na Twój wyraz twarzy   wyczuwam wszystko   każdy kłopot  każdą pretensję  każdą kłótnię  która od niedawna coraz częśniej Nam towarzyszy.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 2 sierpnia 2013

wystarczą dwa słowa, zwykłe, proste zdanie "chcę pogadać", a ja już wiem, że mnie zranisz. patrząc na Twój wyraz twarzy - wyczuwam wszystko - każdy kłopot, każdą pretensję, każdą kłótnię, która od niedawna coraz częśniej Nam towarzyszy. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć