 |
dostałam wielkiego kopa od życia, wiesz? poczułam tę cholerną odpowiedzialność, zrozumiałam, że mogłam przecież się uodpornić, od jego spojrzenia, słów, gestów.. / unvai
|
|
 |
wybacz, ja już nie niczego nie czuję. nie chcę już czuć... / unvai
|
|
 |
najpierw było za wcześnie, później - było przecież jeszcze dużo czasu , teraz okazuje się , że jest za późno . / fuucking
|
|
 |
Wyobraź sobie, że tej drugiej osoby nie ma. Łatwiej jest? / unvai
|
|
 |
I to spojrzenie, które mówi mi jak bardzo chcę, a mało mogę / unvai
|
|
 |
Uciekał.. mimo że tak bardzo pragnął jej słów / unvai
|
|
 |
Istnieje jakaś siła, która pragnie ich rozdzielić. Na przekór wszystkiemu chce, by było tak, jak gdyby nigdy się nie znali. / unvai
|
|
 |
Jak wiele jesteś w stanie zrobić, by wróciły tamte chwile? / unvai
|
|
 |
Biegnąc przez zatłoczone miasto szukała sensu życia, tego małego punkciku, który kiedyś był wyznacznikiem każdego celu / unvai
|
|
 |
Siedziała na krawężniku chodnika. Nie przejmowała się, że pada deszcz. Każda kropla ulewnego deszczu łączyła się z jej łzami. Dławiąc się, krzyczała jak bardzo jest ważny, jak wiele zmienił i jak bardzo wpłynął na jej życie. Przepraszała, że chciała zająć w jego życiu choć część miejsca. / unvai
|
|
 |
A to, że nie daję sobie rady, nie mogę przestać o tym myśleć, nie funkcjonuje normalnie, sprawi, że poczujesz tą cholerną odpowiedzialność? / unvai
|
|
|
|