 |
Mam chyba do Ciebie słabość. Chyba nawet bardzo dużą...
|
|
 |
Każdy z nas ma taką osobę, w którą mógłby wpatrywać się bez opamiętania.
|
|
 |
gdy przytulił mnie pierwszy raz, oprócz szczęścia poczułam bezpieczeństwo, którego tak bardzo mi brakowało.
|
|
 |
Każdego dnia, może spotkać Cię coś, czego nie będziesz w stanie zauważyć przez myślenie o sprawach, które nie powinny zakrzątać Twojej głowy. Życie przelatuje nam przez palce, żyjemy tylko tym, aby przeżyć każdy kolejny dzień, a nie nim żyć. Moim zdaniem to na tym polega sens życia, aby żyć każdym dniem i zyskać niego jaka najwięcej. Wiem, że każdy ma złe dni, ale nie możemy pozwolić, aby jeden zły dzień ciągnął się tygodniami lub nawet miesiącami. Trzeba brać z całego dnia jak najwięcej radości i dawać ją innym. Nie pozwólmy alby złe chwile zabierały nam te dobre.
Jesteś jedną z trzech najsilniejszych dla mnie osób. Swoim myślenie sprawiasz, że niektóre trudne sprawy, tracą na znaczeniu i stają się błahymi.
Dlatego wiem, że dasz radę, jak zawsze, bo sztuką jest się podnieść i w błyskawicznym czasie, zagoić wszystkie rany, mimo że niektóre są cholernie bolesne i pieprzą się przy każdym dotknięciu.
|
|
 |
Wiem, że jest Ci teraz cholernie smutno i dlatego chciałabym być z Toba, przy Tobie, przytulić Cię i być smutną razem z Tobą. Jesteś silna, dlatego będzie dobrze. Pamiętaj, że nikt, ani nic nie może wpłynąć na Twoje życie tak jak ty sama, dlatego nie daj się temu co teraz czujesz przez dłuższy czas. Takie myślenie tylko niszczy człowieka, a ten człowiek jest dla niektórych całym światem. Niech łzy wymyją cały smutek i złość z Ciebie, pozwól się im oczyścić, bo tego teraz Ci potrzeba. Nie patrz w przyszłość wspominając przeszłość i nie myśl o przyszłości powiązanej z przeszłością, To szkodzi. Szkodzi na ogólny stan zdrowia, na ruch, na głowę, a szczególnie na serce, które musi znosić wszystkie nasze smutki związane z niepowodzeniem, mimo że samo ma dużo swojej roboty, podtrzymując nas przy życiu każdego dnia.
Mamy 16 lat, to mało, jeżeli mamy przeżyć 100 lat, ale zbyt dużo, jeżeli mamy żyć tylko 30. Nie potrafimy przewidzieć kolejnych dni. Dlatego nie odbierajmy ich sobie. Każdego dnia,
|
|
 |
kochanie, widzisz jak umieramy? za siebie, bez siebie, za sobą, ze sobą? jak wypalamy się z każdą chwilą coraz bardziej? jak zabijamy siebie wzajemnie każdym słowem, gestem i spojrzeniem? a widzisz te łzy? te pełzające w nas larwy, wpierdalające serca jak zepsute mięso? kurwa widzisz jak gnijemy? że nas już nie ma? jak bardzo się zepsuliśmy? /slaglove
|
|
 |
i to nie jest tak że nam już nie zależy. że zniknęliśmy jak popiół po ulubionym papierosie, nie ubyliśmy jak wódki w flaszce. nie zapomnieliśmy o sobie, tylko dlatego że dwa najpiękniejsze słowo zastąpiliśmy jękami w dyskotekowych kiblach. i kurwa to nie tak że dla siebie już nic nie znaczymy, tylko dlatego że zabłądziliśmy./slaglove
|
|
 |
400 wpisów /// Mój ostatni wpis. Nie sądziłam, że mogę stworzyć coś takiego.
|
|
 |
Twoje słowa, drżą mi w uszach,a czyny w pamięci. Nie mogę zapomnieć momentu, gdy byliśmy razem zawzięci. Czas przerwał moją egzystencje, także koniec z nami. Odległość zmieniła wszystko, nie było świata przed nami. Także znów zamykam oczy i widzę Ciebie przez chwile, jako człowieka, który dokładał mi dodatkowe mile. Ile?! Ile jeszcze czasu mi zostało, aby tak bezczynnie przebywać w miejscu, w którym wszystko cę bolało. Nerki, serce, głowa, całe boli ciało, ale to nie ma już znaczenia, bo przed oczami biało. Świat zmienił się w pustą kartkę, dlatego trzymasz pióro, aby namazać to, co było przed wichurą, aby pokazać wszystkim, ze umiesz stać na nogach, jakby znów świeciło słońce i nie istniała trwoga. Trwoga do Boga.
|
|
 |
Tęskniło by mi się znacznie łatwiej, gdybym wiedziała, że i ty tęsknisz za mną, tak samo równie łatwiej byłoby mi Cie kochać.
|
|
 |
Nie umiem poradzić sobie z otaczającym mnie światem i wtedy zawszę robię pranie. Nie zważając na sąsiadów, czy zegar wskazujący godzinę grubo po północy. Gdy przestanę zakładam na nogi moje ulubione różowe skarpety.. tak, żeby poprawić sobie humor. kładę się na łóżku z nogami na ścianie i śmieje się do nich najgłośniej jak to tylko możliwe.. po to aby zagłuszyć smutek. Potem zaczynam ryczeć bo dociera do mnie że ten pojebany świat robi ze mną co chce. Mimo to, że mam na sobie moje wywołujące uśmiech polarowe skarpetki. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
Płaczę i pewnie będę płakać do rana..
Siedząc i co jakiś czas zatapiając drżące usta w szklance wypełnionej bo brzegi wódką.
A potem zasnę.. kolejny raz zasnę nie pamiętając co tak naprawdę mnie bolało. - ciamciaramciaalove.blogspot.com
|
|
|
|