|
There’s so very much to discuss. So let’s start with the most important thing, shall we? ME.
|
|
|
Chciałabym, żebyś za mną tęsknił. Żebyś nie mógł zasnąć, myśląc o mnie. O moim zapachu, dotyku, uśmiechu, o tym jak przygryzam wargę, czy jak odgarniam włosy.
|
|
|
Gdybym miała strzelać w niebo, zawsze gdy zaczynam tęsknić, to posłałabym tam w górę więcej kulek im niż Nesquik. Po moim mieście snuję się jak zakochany Szekspir
|
|
|
co za szczęście, tyle nieszczęść pod ręką i pod rękę z cudowną pewnością, że za chwilę będą kolejne
|
|
|
i tak we śnie lecz bez snów leżymy do rana
|
|
|
zawsze wiedziałem, że trzeba być krok od samego siebie. ale teraz jestem, stoję tysiąc, a może parę tysięcy kroków od samego siebie. patrzę z dystansu. z rosnącego dystansu. dar dystansu, a może przekleństwo dystansu. dziwi mnie, kurwa, wszystko
|
|
|
jak można chcieć utrzymać człowieka samymi tylko napisanymi słowami, do trzymania są ręce
|
|
|
you said that I was the bestest bitch that ever stuck with you.
|
|
|
Jestem muzeum pełnym dzieł sztuki, ale zamknąłeś oczy.
|
|
|
nie musisz się zastanawiać, czy myślę o Tobie, bo myślę .
|
|
|
przychodzą takie chwile, że nie wiem już, co z sobą zrobić. kiedyś pomyślałam, wsiądę w pociąg i przyjadę do ciebie. ale to przecież o wiele za późno, o lata za późno, o całe życie za późno
|
|
|
tak ciągle żałuję ciebie, do cholery, dla siebie. mieszkaj gdzie indziej, ale bądź
|
|
|
|