 |
nie mogę się dogadać z ludźmi, wygłaszam ogromne monologi albo milczę.
|
|
 |
chciałem wówczas, łzami zalany, się zabić, aby kogoś ukarać. co wcale takie dziwne nie jest, bo u nas w piekle całe rzesze takich się znajdą, co to śmiercią swoją innych ukarać postanowili.
|
|
 |
i wierzyć mi nie chciałaś, gdy ci obiecywałem, że ten ból ustąpi i że kiedyś ta twoja pierwsza miłość śmieszna ci się wyda i jedyne, co ci po niej pozostanie, to ten przeceniany przymiotnik 'pierwsza'. bo ważniejsze są miłości następne, a najważniejsza jest i tak ta ostatnia.
|
|
 |
może pójdzie dziś z kimś do łóżka. nie wiem. nie chcę wiedzieć. skasowałem jej numer.
|
|
 |
Jeśli moje obliczenia nie zawodzą- nie powinno być odległości między nami.
|
|
 |
Chemia ryje w głowie, myślisz Jestem Bogiem
A w realu powygina zachowania zdrowe
Mu się wydawało że ma lepsze skupienie
A zaburzone było logiczne myślenie
|
|
 |
"Zamieniliśmy każdą wspólną kąpiel na drugą kołdrę
A patrzenie sobie w oczy na patrzenie w ekrany
W nawale pracy przestaliśmy się już starać jak dawniej
A słabsze dni się rozrastały do tygodni"
|
|
 |
a może warto dalej żyć, przetrwać złe chwile i później z pobłażliwym zdumieniem przypomnieć sobie te drobne okruchy klęsk i dziwić się, że tyle mogły znaczyć kiedyś i tak niewiele brakowało do ostatecznego kroku.
|
|
 |
Znowu mierzą się wzrokiem jak wrogowie. Każde chciałoby powiedzieć drugiemu dużo więcej, ale żadne nie śmie. [Éric-Emmanuel Schmitt]
|
|
 |
Nawet w tych przyjaźniach, które uważałem za najbliższe, o pewnych rzeczach się nie mówiło. Choćby nie wiem jak płynnie człowiek władał językiem, zdarzają się sytuacje, w których nijak nie może wyrazić tego, co chce powiedzieć. [Jonathan Carroll]
|
|
 |
Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności i daje więcej światła. [Archibald Joseph Cronin]
|
|
 |
to nie jest w porządku,
że nie dbałeś od początku,
trochę nie bardzo da się to przewinąć,
teraz trzeba do innego portu zawinąć,
już nie tego samego,
nie tego przyziemnego,
całkiem inaczej w duszy kształtowanego,
|
|
|
|