 |
I chcę być tą najważniejszą, rozumiesz? Tym numerem jeden, oczkiem w głowie. Diamentem, za którego byłbyś w stanie oddać wszystko.
|
|
 |
Zwiedziliśmy siódme niebo. Schwytaliśmy tęcze. Spacerowaliśmy w wiosennym deszczu. Słuchaliśmy porannych śpiewów ptaków. Łapaliśmy dużo promieni słonecznych. Było bajecznie.
|
|
 |
- Kochaj mnie!
- Co?
- Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak.
|
|
 |
Masz racje, zachowuje sie jak dziecko. Może nawet nim jestem. Potrzebuje tej pieprzonej miłości. Uczucia, że jestem komuś potrzebna, że coś dla kogoś znacze, że ktoś mnie kocha. Świadomości, że mam osobe która w każdej sytuacji mnie wesprze i pomoże. W domu tego nie znalazłam, w Tobie tak..
|
|
 |
dotyk twój i niczego już nie jestem pewien
|
|
 |
niewiele jest takiej miłości która zdolna jest przeobrazić się w przywiązanie trwałe, wierne, silne.
|
|
 |
to wszystko już mnie przerasta.
|
|
 |
zostań. już zawsze. na zawsze.
|
|
 |
czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...
|
|
 |
są ludzie, którzy milczą, najczęściej w towarzystwie. nic nie mówią, tylko patrzą, słuchają i analizują. potrafią wyłapać najistotniejsze szczegóły. posiadają ogromną amunicję wiedzy tylko przez to, że milczą.
|
|
 |
I czekałam na Ciebie tyle miesięcy tylko po to, żeby spędzić z Tobą kilkanaście cudownych dni a potem, przez reszte czasu znowu za Tobą tęsknić. Smutne..
|
|
 |
Wiesz jak to jest, kiedy cały świat wali Ci się w ułamku sekundy? Po tej sekundzie potrzeba przedłużających się minut, godzin, lat na poskładanie go. A i tak nigdy już nie będzie tak perfekcyjny.
|
|
|
|