 |
Nie zabieram ze sobą pensji, Twoich pretensji, tylko te momenty kiedy słupek rtęci pękał.
|
|
 |
"Pierwsza warstwa: skóra. Druga warstwa: krew. Trzecia warstwa: kości. Czwarta warstwa: dusza, a ślad twoich zębów jest najgłębiej, najgłębiej." /M. Świetlicki
|
|
 |
ona płakała, gdy ty wyjebane miałeś, nie myślałeś o niej kiedy kurwa musiałeś
|
|
 |
Dzisiaj próbuje ponaprawiać to, jak dziecko co rozbiło szybę teraz siedzę i układam szkło
|
|
 |
Mijały dni, godziny, oni już chyba zapomnieli. Wciąż są bardzo blisko, choć już nie tak jakby chcieli.
|
|
 |
Tak wiele bym dał, by wymazać wszystkie krzywdy. Te złe wspomnienia stłamsić gdzieś, a zostawić te najlepsze.
|
|
 |
tyle lat, tyle miejsc i migają mi twarze w przebiegu wydarzeń, wyruszamy w rejs, tyle lat, tyle miejsc, tyle przejść, tyle wrażeń razem z kalendarzem
|
|
 |
człowiek uczy się na błędach- SWOICH. nie mów co Cię boli i tak będą to pierdolić
|
|
 |
ej, nie chcę udawać kogoś, kim nie jestem merdać ogonem, lizać dupę i liczyć, że mnie weźmiesz. to żałosne i śmieszne :)
|
|
 |
Mieliśmy wspólne plany, czułem, że się kochamy, świat mieliśmy u stóp, jakby to nam był pisany, dzisiaj chuj wbijam w plany.
|
|
 |
Z Tobą dzieliłem smutki i z Tobą dzieliłem szczęście, ponoć prawdziwa miłość, tak mówili na mieście znajomi, dzisiaj znowu coś mnie boli, jak nie kac to zjazd, chyba nie umiem już zapomnieć bo znowu widzę obraz jej, oczy jej, zapach jej, coś mi mówi dalej – chlej !!!!!!!!!!!!!!!!
|
|
 |
I jeszcze jutro się obudzisz, i zaboli. I pojutrze też, ale za każdym dniem coraz mniej.
|
|
|
|