głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika unt0uchable

chciałam dać mu moją wieczność. chciałam pokazać mu  że chcę odpowiadać   TAK   na każde z jego pytań. chciałam być przy nim w złych chwilach. zaciskam pięści i zagryzam wargi do krwi. on odszedł a ja nie wiem nawet kim jestem. odszedł bo uznał  że wieczność ze mną to nie jest to.   Hb.

zmadrzeej dodano: 20 grudnia 2014

chciałam dać mu moją wieczność. chciałam pokazać mu, że chcę odpowiadać " TAK " na każde z jego pytań. chciałam być przy nim w złych chwilach. zaciskam pięści i zagryzam wargi do krwi. on odszedł a ja nie wiem nawet kim jestem. odszedł bo uznał, że wieczność ze mną to nie jest to. | Hb.

Przykre  ale to ona miała Go w ramionach  gdy ja nie mogłam. Do niej dzwonił czując się źle i pewnie mówiąc o sobie wszystko  a nie rzucając strzępki informacji na pdczepnego. Może myślał  że nie interesuję się Nim  bo nie robiłam scen zazdrości o każdą dziewczynę przyjmując do wiadomości  że tylko się kumplują. Może powinnam poświęcać Mu więcej czasu  ale jak skoro cały czas mnie odrzucał? Chciałam by obecna w Jego życiu  ale nie miałam pewności  że On tego chciał. Teraz widzę jak próbuje ułożyć sobie życie beze mnie  ale wciąż nie wiem czy jest naprawdę szczęśliwy i to cholernie boli. Lizzie

zmadrzeej dodano: 20 grudnia 2014

Przykre, ale to ona miała Go w ramionach, gdy ja nie mogłam. Do niej dzwonił czując się źle i pewnie mówiąc o sobie wszystko, a nie rzucając strzępki informacji na pdczepnego. Może myślał, że nie interesuję się Nim, bo nie robiłam scen zazdrości o każdą dziewczynę przyjmując do wiadomości, że tylko się kumplują. Może powinnam poświęcać Mu więcej czasu, ale jak skoro cały czas mnie odrzucał? Chciałam by obecna w Jego życiu, ale nie miałam pewności, że On tego chciał. Teraz widzę jak próbuje ułożyć sobie życie beze mnie, ale wciąż nie wiem czy jest naprawdę szczęśliwy i to cholernie boli./Lizzie

Uzależniasz się od drugiego człowieka tak bardzo  że sama jego nieobecność Cie boli i wkurwiasz się na cały świat  gdy go nie ma.

zmadrzeej dodano: 20 grudnia 2014

Uzależniasz się od drugiego człowieka tak bardzo, że sama jego nieobecność Cie boli i wkurwiasz się na cały świat, gdy go nie ma.

''Jej stanowczość i nieustępliwość  perfekcjonizm były idealną fasadą  powodującą  że ludzie zachowywali wobec niej dystans. A ten właśnie dystans  który zawsze stwarzała  był największym przejawem jej słabości. Pod maską dumy  a czasem arogancji  bała się ludzi i krzywd  jakie mogą wyrządzić. Teraz  gdy została ze wszystkim sama i starała się nie płakać... kiedy po raz kolejny wydawało się  że upada  właśnie pokazywała swą siłę.''  Nina Reichter  ''Ostatnia spowiedź''

czy_to_ma_sens dodano: 20 grudnia 2014

''Jej stanowczość i nieustępliwość, perfekcjonizm były idealną fasadą, powodującą, że ludzie zachowywali wobec niej dystans. A ten właśnie dystans, który zawsze stwarzała, był największym przejawem jej słabości. Pod maską dumy, a czasem arogancji, bała się ludzi i krzywd, jakie mogą wyrządzić. Teraz, gdy została ze wszystkim sama i starała się nie płakać... kiedy po raz kolejny wydawało się, że upada, właśnie pokazywała swą siłę.''/ Nina Reichter, ''Ostatnia spowiedź''

I'm tryin to talk to somebody ... Somebody inbox

indivisible dodano: 20 grudnia 2014

I'm tryin to talk to somebody ... Somebody inbox

moja miłość nie ma nazwy  jest bez definicji . ona jest we mnie   dotkniesz dłonią mego policzka a poczujesz ją   spojrzysz w oczy a zobaczysz   zamilkniesz na chwilę a usłyszysz jak bije w mym sercu.   cukierkowataa

cukierkowataa dodano: 19 grudnia 2014

moja miłość nie ma nazwy, jest bez definicji . ona jest we mnie , dotkniesz dłonią mego policzka a poczujesz ją , spojrzysz w oczy a zobaczysz , zamilkniesz na chwilę a usłyszysz jak bije w mym sercu. //cukierkowataa

Anastasia ma szarego  który daje jej szczęście  ja mam niebieskiego i tak samo jak ona chcę więcej.   cukierkowataa

cukierkowataa dodano: 19 grudnia 2014

Anastasia ma szarego, który daje jej szczęście, ja mam niebieskiego i tak samo jak ona chcę więcej. //cukierkowataa

tak zwyczajnie   namacalnie . tęsknie za nim. .   cukierkowataa

cukierkowataa dodano: 19 grudnia 2014

tak zwyczajnie , namacalnie . tęsknie za nim. . //cukierkowataa

 Cz.2   Halo?  usyłaszłam jego głos  O czym Ty piszesz do cholery?! krzyknełam do słuchawki  Czemu krzyczysz? spytał   usłyszałam troskę w jego głosie  O czym piszesz?!  spytałam kolejny raz  Bo myślalem o nas i doszedlem do pewnego wniosku. Z każda sekunda  z każda minuta  z każda godziną kocham Cie coraz mocniej   powiedział  a we mnie sie zagotowalo  nei wiedziałam czy mam sie cieszyc  czy wkurzać  Jak mogles tak pisać  wiesz co pomyslałam?! wiesz?!   krzyknełam ocierając łzy. jak się okazało  chciał wprowadzić chwile grozy jednak nie spdziewał sie takiej reakcji  ale dzięki niej  kolejny raz udowodnilam mu swą miłość...    pozorna

pozorna dodano: 19 grudnia 2014

[Cz.2] -Halo?- usyłaszłam jego głos- O czym Ty piszesz do cholery?!-krzyknełam do słuchawki- Czemu krzyczysz?-spytał- usłyszałam troskę w jego głosie- O czym piszesz?!- spytałam kolejny raz- Bo myślalem o nas i doszedlem do pewnego wniosku. Z każda sekunda, z każda minuta, z każda godziną kocham Cie coraz mocniej- powiedział, a we mnie sie zagotowalo, nei wiedziałam czy mam sie cieszyc, czy wkurzać- Jak mogles tak pisać, wiesz co pomyslałam?! wiesz?! - krzyknełam ocierając łzy. jak się okazało, chciał wprowadzić chwile grozy jednak nie spdziewał sie takiej reakcji, ale dzięki niej, kolejny raz udowodnilam mu swą miłość... || pozorna

 Cz.1   Musimy porozmawiać wyświetliłam smsa na ekranie telefonu. o czym? spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp. o nas odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia. a co z nami nie tak? spytałam Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony  może już to czujesz? spytał a ja odębiałam  do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach ale  przecież to niemożliwe jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...  pisz konkretnie bo nie wiem o czym mówisz! wystukałam nie powstrzymując juz łez.. dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam    pozorna

pozorna dodano: 19 grudnia 2014

[Cz.1] -Musimy porozmawiać-wyświetliłam smsa na ekranie telefonu.-o czym?-spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp.-o nas-odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia.-a co z nami nie tak?-spytałam-Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony, może już to czujesz?-spytał,a ja odębiałam, do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach,ale przecież to niemożliwe,jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...- pisz konkretnie,bo nie wiem o czym mówisz!-wystukałam nie powstrzymując juz łez..-dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku-zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam || pozorna

Wierzę w nienawiść od pierwszego wejrzenia.

iza1550 dodano: 18 grudnia 2014

Wierzę w nienawiść od pierwszego wejrzenia.

Przedszkole zaczyna się w przedszkolu  a trzylatek to nie pół sześciolatka.

indivisible dodano: 17 grudnia 2014

Przedszkole zaczyna się w przedszkolu, a trzylatek to nie pół sześciolatka.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć