|
Nałożę maskę. Wejdę w formę. Zniknę po drugiej stronie lustra. Zatracę się we mgle. Nikt mnie nie znajdzie. Nikt mnie nie zrani.
|
|
|
Myśl, że mogłabym wzlecieć bez Ciebie sprawia, że spadam w podobną śmierci rozpacz.
|
|
|
Wyjdź kłopotom naprzeciw, a spotkasz ich o połowę mniej.
|
|
|
Trzymaj swoich przyjaciół blisko, ale wrogów jeszcze bliżej.
|
|
|
Grzeszę w myślach, w snach, w ukryciu nocy.
|
|
|
Miłość jest jak grzech dla tych, którzy czują ją najmocniej.
|
|
|
- Słuchaj, a znasz już zakończenie? Kto zabił? - Stary, to jest kodeks drogowy.. - Więc prawdopodobnie zabił szofer!
|
|
|
Jesteś tak przystojny, że powinieneś dostać mandat.
|
|
|
- Przestań pić ! - Ja nie piję. Ja dezynfekuję rany duszy.
|
|
|
pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka
|
|
|
|