 |
Tak bardzo boję się, że będziesz kolejny, że znikniesz mi jednego dnia tak jak wszyscy. Są momenty, kiedy nie chcę zamykać oczu, bo gdy je otworzę Ciebie już nie będzie. Obiecaj, że choć nie możesz zmienić przeszłości, to pokażesz mi inną przyszłość./esperer
|
|
 |
Nie podchodź za blisko, bo jeszcze będę chciała żebyś został, a ludzie przecież zawsze odchodzą./esperer
|
|
 |
Nie złość się kiedy uciekam, kiedy odwracam wzrok i mówię, że wcale mnie to nie interesuję. Nie złość się, kiedy są momenty gdy mnie nie ma, bo potrzebuję pomyśleć. Nie złość się, kiedy widzisz u mnie ten niepewny wzrok. To wszystko to nie dlatego, że mi nie zależy, że mam gdzieś albo nie potrzebuję Twojej osoby. To wszystko dlatego, że za każdym razem kiedy postanowiłam komuś zaufać, potem musiałam zbierać serce z podłogi i misternie je sklejać, a kawałki przestają do siebie pasować./esperer
|
|
 |
Każdy mówił, że jest inny, że mnie nie zrani, że od tej pory już wszystko będzie u mnie lepiej. Zapierali się, że nie odejdą jak poprzednicy. Tak, to były piękne kłamstwa, które perfekcyjnie pierdoliły moje zaufanie do facetów. Na początku wierzyłam w połowę, teraz w nic. Co jeśli przegapię tego, który mówił prawdę?/esperer
|
|
 |
gdybyś tylko chciał byłabym Twoja już na zawsze. na dobre, na złe, na niepogodę, na słońce, na zimę i wiosnę. a nawet lato i jesień. byłabym Twoja w piżamie i przydługich rękawach.
tylko chciej.
— ale Ty nie chcesz.
|
|
 |
...na tym polega tragizm miłości, że człowiek nie może kochać niczego bardziej niż tego, za czym tęskni.
|
|
 |
Zanim ktokolwiek ci pomoże, musisz sam sobie pomóc.
|
|
 |
chciałabym aby ten rok był 'ach' a nie 'ech'
|
|
 |
O wielkich zmianach decydują małe epizody. Jedno spotkanie, jedna książka, jedna decyzja.
|
|
 |
Pokonywaliśmy razem góry, a potknęliśmy się o kamień.
|
|
 |
papieros, miłość, pocałunek, kino
wchodzisz czy wychodzisz?
— Bruno Schulz
|
|
 |
papieros, miłość, pocałunek, kino
wchodzisz czy wychodzisz?
— Bruno Schulz
|
|
|
|