 |
Jeśli Rap byłby narkotykiem bym był ćpunem na najwyzszym kurwa levelu./
|
|
 |
Stoisz w oknie wspominasz, patrzysz na ten cmentarz, pamiętasz nadzieja umierała Ci na rękach./pih
|
|
 |
Dzisiaj krzyczę szeptem, którego nikt
nie umie słyszeć./ pih
|
|
 |
i nawet jeśli milczę gdy trzeba krzyczeć, nawet kiedy krzyczę, gdy powinienem milczeć./ Eldo
|
|
 |
Ja też wychowałem się w blokach
i wybrałem będę robił to co kocham./Molesta
|
|
 |
Niewinna twarzyczka twoja zapadła w sen
cisza ogarnęła moje myśli, dała mi tlen./Molesta
|
|
 |
Teraz twój świat to zabawki i kredki./Molesta
|
|
 |
Może jak odejdziesz padnę na glebę. I raz na niebie, poszukam w konstelacjach ciebie.
|
|
 |
Może jak odejdziesz padnę na glebę. I raz na niebie, poszukam w konstelacjach ciebie.
|
|
 |
Żeby nasz rap nie zginął, żeby się szczęśliwie żyło, żeby znowu było milo, żeby wszystko się skurwiło./peja
|
|
|
|