 |
Siedzę sam Przy stoliku, Pale papierosy i piję kawe i słucham i trzymam sie Życia.
- James Fray
|
|
 |
ZNAJDŹ SOBIE KOGOŚ KTO BĘDZIE DUMNY,ŻE CIEBIE MA.
|
|
 |
-Wciąż o niej myślisz?
-Zdarza mi się.
-Często?
-Trochę rano, trochę w południe, trochę wieczorem, trochę w nocy.
— M. Levy
|
|
 |
A ja zawsze powtarzałem tej kretynce, że to jest koleś z trochę innego świata. Żeby dała sobie z nim spokój. Że tacy ludzi jak on nigdy nie należą do nikogo.
|
|
 |
Ile dałabym by zapomnieć Cię.
|
|
 |
Nie jesteście przyjaciółkami dlatego, że siadacie razem na każdej przerwie, rozmawiacie przez telefon, macie pasujące do siebie japonki czy potraficie wyrecytować zawartość szafy tej drugiej. Kiedy ona się uśmiecha, uśmiech mimowolnie wkracza na twoją twarz - nieważne, jak zła na nią jesteś. Kiedy ona płacze, ty też czujesz jej ból i masz ochotę płakać razem z nią. Kiedy patrzysz w jej oczy, wiesz, że nie ma nikogo, komu mogłabyś bardziej zaufać. To właśnie to oznacza, że jesteście przyjaciółkami.
|
|
 |
Już cztery razy przestałam Cię kochać i zacząłem na nowo.
|
|
 |
Gładzę ekran telefonu, zupełnie tak, jakby miała to być skóra na Twoim karku. Wiem że nie zadzwonisz i nie napiszesz. Nadal wierzę że ta herbata którą obiecałaś mi w zeszłym roku będzie miała miejsce.
|
|
 |
A wiesz dlaczego od samego początku naszej znajomości tak czekałam, starałam się, nie odpuszczałam? Już wtedy byłeś dla mnie ważniejszy niż reszta ludzi na tym podłym świecie. Już wtedy czułam, że nie chcę nikogo innego, a potrzebuję tylko i wyłącznie Ciebie. Może byłam słaba w okazywaniu uczuć, ale w środku byłam nimi przepełniona. A Ty pozwalałeś abym się w Tobie zakochiwała. Nie miałeś nic przeciwko temu. To ja uczyłam się Ciebie coraz intensywniej i pozwalałam aby wszystko co mam w sobie było już tylko Twoje. Czasem się o nas bałam. Jednak zawsze wychwytywałam takie Twoje słowa, które dodawały mi siły i zapewniały mnie, że jestem dla Ciebie ważna. To było dla mnie najistotniejsze. Kiedy się widywaliśmy ładowałeś moje baterie na późniejsze tygodnie rozłąki. Uczyłeś mnie siły, cierpliwości, pokory. Pokazałeś mi jak wygląda prawdziwe życie, szczęście. Pokochałam Cię. Z całej siły Cię pokochałam i chciałam spędzić z Tobą resztę swoich dni. / napisana
|
|
 |
Nienawidziliśmy się tak bardzo, jak kiedyś się uwielbialiśmy.
|
|
 |
Pamiętasz, jak obiecywałyśmy sobie, że nic nas nie rozdzieli? Że nie rozstaniemy się nigdy? Przypominasz sobie może, jak śmiałyśmy się, że faceci są tylko dodatkiem do życia? Jak byłyśmy we dwie zawsze i wszędzie? Chyba nie zapomniałaś, jak przyjeżdżałam do Ciebie w nocy, bo potrzebowałaś z kimś pogadać, prawda? Przypomnij sobie, ile razem przeszłyśmy i ile sobie obiecałyśmy. A teraz jak Ci tam? Wystarczył mój były chłopak, abyś zapomniała o swojej najlepszej przyjaciółce? Dobrze Ci jest z nim? Nie mów, że zapomniałaś, jak to sama wyzywałaś go od największych szmat i denerwowałaś się na samą myśl o tym, że ja się z nim widzę. Nie zapominaj jeszcze, że to dzięki mnie wyszłaś ze swojego bagna, dzięki mnie stanęłaś na nogi, dzięki mnie masz o co walczyć. Ale słowa są niczym, prawda?
|
|
|
|