 |
pierwsza, prawdziwa milosc... w wieku 12 lat.. az smiesznie brzmi!
|
|
 |
Kto by pomyslal, ze wrocimy do siebie po 7 latach???
|
|
 |
nagle zaczynasz mowic prawde osobie, ktora obiecala wysluchac, zrozumiec, a stwierdza nagle, ze nie potrzebnie sie widujecie...
|
|
 |
Bylismy jednymi z tych, ktorych przyjazn zwyciezyla wszystko. Po 3 latach zdecydowalismy sie na zycie w duecie zwane potocznie zwiazkiem... dzis nie ma ani tej silnej przyjazni, ani tej wielkiej milosci... Dzis sie juz nie znamy, przeminelismy jak wiosna...
|
|
 |
wszystko byloby wspaniale, gdybym jeszcze widziala taki usmiech na twarzach moich przyjaciolek jak ten ktory widze w lustrze...
|
|
 |
Kto powiedzial, ze swiat jest ogromny? ja swoj moge objac dwoma rekoma...
|
|
 |
miales sie nie oddalac, przeciez trzymales w rekach caly moj swiat, jednak poszedles, miales nie racac, mowiles, ze juz nigdy, a wrociles ze zdwojona dawka milosci po 7 latach!
|
|
 |
a teraz moje serce lezy w rekach tego typa z ktorym jako pierwszym przeszlam 1,5 roku przez zycie w jednosci, ktory mnie tak cholernie zranil, ze zbieralam sie po nim rok...
|
|
 |
ej mala, pamietasz? pierwsza milosc...
|
|
 |
ten ktory mowil, ze stara milosc nie rdzewieje wiedzial co gada...
|
|
 |
tak, lubie gdy mama przytula mnie tak jakby tulila noworodka i mowi mi, ze jestem najwspanialszym dzieckiem i ze bardzo mnie kocha... uwielbiam to mimo, ze mam juz 19 lat...
|
|
 |
chetnie zaopatrzylabym sie w pilota, ktory posiadałby przycisk do moemntalnego pojawienia sie ogni w kominku...
|
|
|
|